umiejętność ta polega między innymi na nazywaniu tego co się usłyszy .Czyli poszczególne dźwięki ,akordy itp .Tyle że w mojej klasie byli sami gitarzyści ,perkusiści i wokaliści . Pytanie kieruje tu do ludzi co chodzą na takie zajęcia w szkołach .
Jeśli nauczyciel grający na fortepianie ,gra powiedzmy dźwięki C ,E, G ,to wy mówicie że to są dźwięki D ,Fis ,A ? Bo trąbka transponuje
i jak widzę na forum myślicie dźwiękami przetransponowanymi na trąbkę .
Jest dla mnie bardziej niezrozumiałe jak przeprowadza się egzaminy ze słuchu ,jeśli instrumenty transponują .Przecież wtedy dźwięki (Nie mówiąc już o akordach ) inaczej nazwie waltornista ,trębacz ,saksofonista altowy czy skrzypek .
