Strona 2 z 2

: 21 sty 2008, 15:35
autor: Trumpette
z ołówkiem gryzek13 absolutnie nie ma racji mi to doradził profesor i to cwiczyłem ale gryzek13 wam zle mówi to sie robi inaczej polega to na 10 tygodniowym planie cwiczeń pracujemy 6 dni siódmego odpoczywamy. nie pamiętam dokładnie od ilu minut sie zaczynało ale pamietam ze 2 razy na dzień

: 21 sty 2008, 15:45
autor: Devil_inside
aha :P czyli przez można ćwiczyć to tylko przez 2,5 miesiąca. i to jeden dzień w każdym tygodniu opuszczamy. aha.. czyli rozumiem ze po tych 10 tygodniach dopiero bede miał skale? wcześniej nie? a jak skończe ćwiczyć i mi skala sie zmniejszy to bede mógł zacząć jeszcze raz to ćwiczyć? czy nie? bo może to można tylko raz w roku ćwiczyć.

;/

ja tam powiem tak: nigdy nie robiłem ćwiczenia z ołówkiem. problemów ze skalą nie mam. a nawet jeśli to na pewno nie siedziałbym ze stoperem i nie odmierzał tych 2 minut. tak samo nie rozpisywałbym sobie kalendarzyka kiedy to ćwiczyć a kiedy nie. troche inwencji!! chce mi sie to pocwiczyć to ćwicze. i tyle!! :P

: 21 sty 2008, 15:49
autor: Trumpette
ja powiem tak ja robiłem to zgodnie z planem zaczynając od pół minuty albo od minuty nie pamiętam i polega to na tym ze pierwszy tydzien robisz np. 1 minute 2 razy dziennie a w niedziele odpoczywasz i zaczynasz nowy tydzien juz z czasem np. 2 minuty jakos tak to bylo. Powiem ze w moim przypadku poprawy ze skalą nie było ale mięsnie mi się wzmocniły

[ Dodano: 2008-01-21, 15:50 ]
aha i dochodzimy potem do 5 minut 2 razy dziennie

: 21 sty 2008, 15:55
autor: Devil_inside
Trumpette pisze:ale mięsnie mi się wzmocniły
a po czym to poznałeś?

: 21 sty 2008, 19:41
autor: adam113
a jeśli z początku nie wytrzymam nawet pól minuty to co mam zrobic???
może powinienem sobie odpowiednio przeliczyc i w drugim tygodniu zamiast 2 minut to trzymac 56 sekund? a w jeszcze następnym 112? itd?

: 21 sty 2008, 22:14
autor: havk
hmm... panowie, rozumiem wasze zazenowanie, ale prosze miec jakis szacunek dla kolegi. On wyraza swoje poglądy i to, jak cwiczył. Proszę pamiętac, ze ma takie same prawa jak wszyscy.

: 21 sty 2008, 22:19
autor: Wonski
Sory za offtop ale gdyby Trumpette od początku zachowywał sie normalnie to reszta według niego też zachowywałaby sie normalnie. A tak swoim zachowaniem zraził do siebie chyba większość forumowiczów. Nikt go teraz nie bierze na poważnie i ja sie temu nie dziwie.

: 21 sty 2008, 22:25
autor: havk
!! PROSZĘ O ZAKOŃCZENIE ROZMÓW W TYM TEMACIE !!

: 22 sty 2008, 11:57
autor: Devil_inside
ej!! ale o co Wam chodzi :P ja zapytałem poważnie!! :)
Trumpette pisze:ale mięsnie mi się wzmocniły
pytam bo nie wiem, nigdy się nie zastanawiałem nad mięśniami ust i jestem ciekawy jak może pomóc ich wzmocnienie i co to daje :) jeśli ktoś inny ma odpowiedz na to pytanie to również prosze pisać :)

: 29 sty 2008, 17:06
autor: drmarcin1
Trzeba unikać kompresji.Kiedy czujemy,że coś robi się siłowe to należy przestać.Dźwięk ma być naturalny,trąbkowy,luźny.Żeby to osiągnąć trzeba ćwiczyć dużo w dynamice piano,bez docisku,bez ściskania,napiania mięśni.Napinanie mięśni twarzy spowoduje skutek odwrotny do zamierzonego-będziemy coraz słabśi z dnia na dzień.Luz,luz i jeszcze raz luz.

: 27 mar 2008, 07:53
autor: lumalu
cześć trębaczki cześć trębacze! Świetne forum! Jedno z ćwiczeń które polecam to "chromatyka" grana od niskiego fis 7 półtonów w górę i dół kilkaktotnie. Dźwięk delikatny, ma się lekko sączyć, nie dociskamy ustnika mocno do warg. Regularnie zaczynamy startować z wyższego dźwięku. Dochodzimy do e2 lub g2 i okazuje się jak mało wysiłku musimy włożyć w jego wydobycie. Myślę że za górę w trąbie sporo odpowiada psychika - automatyczne spinanie od g2. Czasem oczy mi z orbit wychodzą jak gram g2 a jak nie zwracam uwagi (np improwizacja) na to jak wysoko jestem to trzasne c3. pozdrawiam!

: 27 mar 2008, 23:09
autor: Chris Botti
Zgadzam sie z lumalu od miesiaca gram dzwieki pedalowe dosyc systematycznie..na rezulttaty nie trzeba bylo dlugo czekac..kilka dni pozniej o wiele lepiej gralo sie tzw.góre...gram prawie 9 lat i postepy sa super...pozdrawiam i zachecam do cwiczen bo warto....

: 28 mar 2008, 12:56
autor: Bielecki Michal
a słyszeli o Szkole Carmina Caruso?? :) polecam tam jest sporo cwiczen na skale, i na wargi

: 28 mar 2008, 12:59
autor: eliasztp
O nim było już nie raz na forum, zresztą cwiczeń na powiększenie skali jest pełno. Caruso, Colin, Sandoval, Sołdrzyński itd

: 24 kwie 2008, 14:53
autor: petrucci
pytam bo nie wiem, nigdy się nie zastanawiałem nad mięśniami ust i jestem ciekawy jak może pomóc ich wzmocnienie i co to daje :) jeśli ktoś inny ma odpowiedz na to pytanie to również prosze pisać :)
nie wiesz co to znaczy ze mięśnie się męczą? cały dzień możesz grać non stop wysoko, nisko, głośno i cicho i nic Ci sie nie dzieje?

Watpię żebyś mógł. Więc ćwiczenie na wzmocnienie mięśni twarzy polega na tym aby je uwydatnić i jak sama nazwa wskazuje wzmocnić, dzięki czemu można grać dłużej, czasem wyżej.

: 24 kwie 2008, 18:38
autor: Devil_inside
petrucci pisze:nie wiesz co to znaczy ze mięśnie się męczą
czytaj dokładnie, zapytałem co daje wzmocnienie mięśni ust.
petrucci pisze:cały dzień możesz grać non stop wysoko, nisko, głośno i cicho i nic Ci sie nie dzieje?
ironia?? czyżby?? :P
petrucci pisze:Więc ćwiczenie na wzmocnienie mięśni twarzy polega na tym aby je uwydatnić i jak sama nazwa wskazuje wzmocnić, dzięki czemu można grać dłużej, czasem wyżej.
no dobra, nigdy nie starałem sie wzmacniać swoich mięśni ust ćwiczeniem z ołówkiem. czy w takim razie nie powinienem grać wysoko i dlugo?

: 24 kwie 2008, 19:22
autor: przestrzenny
Ja ostatnio ćwiczę proste ćwiczenie w prostocie jest prawda....długie dźwięki ...z tym że tylko c1 , g1, c2 ,e2 i czasem nie zmuszając się g2 , każdy z tych dźwięków ćwiczę co najmniej z 5 minut ,skala mi się nie powiększa ...ale za to coraz luźniej mi się gra i szacuje że po 2 latach samo przyjdzie mi grać luźno c3 i wyżej z czasem ,bo po prostu to ma być naturalne...
Wiem że teraz mógłbym ćwiczyć już c3 ale po co jeśli wiem że po prostu nie gram tego tak luźno jak dźwięki niżej ,i nie uważam za dobrą zasadę : ćwicz teraz c3 to potem będzie Ci się luźniej grało c3 .. może i tak ale jaki ten dźwięk będzie jeśli od podstaw będzie ćwiczony siłowo ?

[ Dodano: 2008-04-24, 19:27 ]
Dodam jeszcze że c3 grałem po 3 tygodniach grania na trąbce ...a teraz gram rok i nie gram c3 :wink: jaki morał ? Mam lepszą technikę i wyczucie :wink:

: 24 kwie 2008, 23:37
autor: petrucci
Niektórym nie wystarcza samo ćwiczenie tylko potrzebują wzmacniać usta różnymi ćwiczeniami. Niech będą to długie dźwięki, ołówek, caruso - nie ważne co. Ale dobrze jest któreś z tych ćwiczeń wdrożyć do codziennego grania bo jeżeli chodzi o kondycje i skale to poza dobrym sposobem gry, prawidłowym aparatem i wszystkimi teoretycznymi kwestiami stoją też problemy czysto fizyczne jak umięśnienie mięśni mimicznych odpowiedzialnych za wydobycie dźwięku. Jedno jest pewne, ćwiczenia te wykonywane prawidłowo, odpowiednio dozowane w zależności od potrzeb wykonującego je, są ćwiczeniami które jedyne co mogą zrobić to dużo dobrego. Nie ważne czy na pułapie polepszenia gry amatora, czy udoskonalenia gry kogoś wybitnego. Nic nikomu nie szkodzą i polecić je można każdemu :)

: 26 sty 2011, 21:06
autor: furmon7
Jeśli ma ktoś książkę Caruso to b. prosze o link, wstawienie na forum, bądź przesłanie na e-mail'a.

Najlepiej z polski tłumaczeniem, ale bez tego też jakoś sobie poradzę.

: 1 lut 2011, 19:01
autor: 19rooogal92
Ma ktos moze te ćwiczenia warming up jak tak to prosil bym o przesłanie na email: maciek_rog@wp.pl lub podać link