Problemy ze skalą...

Problemy, pytania, porady, ćwiczenia. Technika gry na trąbce.
maciek_kon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 10 lut 2008, 10:36
Instrument/y: Selmer Sigma:)
Ustnik/i: Vincent Bach 7CV
Lokalizacja: Koło

Problemy ze skalą...

Post autor: maciek_kon » 10 lut 2008, 15:20

Gram juz na trąbce 8 lat i niestety mam problem... Przez te 8 lat duzo w moim graniu sie wydarzyło, czasami żałuje nie których rzeczy, ze za duzo cwiczyłem albo to ze za duzo grałem w orkiestrze i innych... Mam ładną barwę, jestem sprawny techniczne,z kondycją nie jest zle... Jednak coraz bardziej obawiam sie ze poprzez długotrwałe granie, czasami rowniez na docisku poniewaz kiedys nie konca kontrolowałem swojego granie, popsułem sobie zadęcie, gdyz moja skala nie jest zbyt wysoka... gram w utworach do c3, a tak kiedy sobie cwicze do d3, najwyzej e3... Nie zaciskam ust, one po prostu mi nie wibrują :neutral: Nie wiem czym to jest spowodowane... Moze to byc rowniesz wina mojego specyficznego zadęcia, mam bardzo wysokie przylozenie, trąbke trzymam dosyc nisko opuszczoną ku dołowi, ale z tym nie da sie nic zrobic, bo gdy chce obnizyc zadęcie lub trąbke podniesc ku ku górze przestaje zupełnie grac!! POMÓŻCIE, DAJCIE JAKIES RADY:) :wink: POZDRAWIAM :grin:

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 10 lut 2008, 15:32

dmuchaj, nie cofaj powietrza. rozluźnij gardło. nie myśl że grasz wysoko. graj góre dokładnie tak samo jak dół. to takie głowne rzeczy nad którymi możesz popracować. jest na forum temat o tym jak rozwinąć skale. poczytaj, poeksperymentuj :) musisz szukać lekkości w graniu, maksymalnego rozluźnienia. mozesz spróbować tez umyć trąbke i ustnik(chyba że myłeś i to nei pomoglo) :P skale masz dobrą, nie próbuj na siłe wchodzić wyżej bo mozesz sie zacisnąć.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

maciek_kon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 10 lut 2008, 10:36
Instrument/y: Selmer Sigma:)
Ustnik/i: Vincent Bach 7CV
Lokalizacja: Koło

Post autor: maciek_kon » 10 lut 2008, 15:42

Nio ja wlasnie ciagle szukam lekkosci w graniu, nie cofam powietrza, stwierdziłem zeby o nim nie myslec, powietrze wtedy samo sie ułozy... Ogladałem twoj filmik na youtubie, gram cały ten koncert Haydna dla wlasnej przyjemnosci, oprocz tego es3 :( Mam odczuce jakby usta nie chciały mi wibrowac... Odmawiają posuszenstwa...

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 10 lut 2008, 15:56

heh.. mi też nie zawsze es odpala ;P nie jest to powód do zmartwień :P żeby usta wibrowaly nie mogą być zbyt luźne ani zbyt zaciśnięte(umiesz na samych ustach wydobyć dzwięk g1? wg. niektórych to optymalna wysokość na której powinny wibrować usta) i do tego oczywiście nieprzerwany strumień powietrza. spróbuj ćwiczyć na ustniku glissanda(stawiasz c1 i oktawe do góry, potem pół tonu wyżej itd., pilnujesz żeby wszystko było tak jak na dole) albo ćwiczyć na samych ustach(też glissanda podobnie jak na ustniku ale mniejsze interwały i od niższego dzwięku) szukaj i próbuj.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

maciek_kon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 10 lut 2008, 10:36
Instrument/y: Selmer Sigma:)
Ustnik/i: Vincent Bach 7CV
Lokalizacja: Koło

Post autor: maciek_kon » 10 lut 2008, 16:27

Nio wlasnie ostatnio i tak mi sie troszke polepszyło... Cwicze glissanda na ustniku i ustawiam swoje zadęcie na czuja:) Mysle ze w ciągu roku chociaz do g3 zagram, i nie napalam sie bo juz podczas swojej zyciowej kariery doswiadczyłem ze w graniu potrzeba duzo spokoju, nerwów, i wisilku do cwiczen... A ty gdzie dostales sie na studia? Czytałem tam na odpowiedziach w youtubie:)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 10 lut 2008, 16:29

studiuje we wrocławiu. fakt. cierpliwosć i spokój to podstawa. czy wysilek? nie wiem, ja tam sie dobrze bawie jak gram :D :P
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

maciek_kon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 10 lut 2008, 10:36
Instrument/y: Selmer Sigma:)
Ustnik/i: Vincent Bach 7CV
Lokalizacja: Koło

Post autor: maciek_kon » 10 lut 2008, 17:39

Nio to moja pasja:) Uwielbiam grac na trabce... We wrocławiu? Hmmm :mrgreen: Kolega z Konina jest tam na jazzie, nazywa sie Maurycy Wójcinski, moze znasz??:)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 10 lut 2008, 18:47

tak tak :P kojarze :)
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 10 lut 2008, 19:10

ejjj... bez offtopów
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

ODPOWIEDZ