We dwóch na jednym instrumencie

Problemy, pytania, porady, ćwiczenia. Technika gry na trąbce.
Profesorek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 21 wrz 2006, 18:19
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Sandomierz

We dwóch na jednym instrumencie

Post autor: Profesorek » 21 wrz 2006, 18:33

Witam wszystkich,

Mój syn rozpoczął naukę gry na kornecie. Cały zeszły rok chodził na lekcję fletu prostego a w tym przyszła pora na coś więcej.
Otóż mam pytanie.
Czy we dwóch możemy ćwiczyć na jednym instrumencie, czy ewentualnie zakupić dodatkowy ustnik ? (pytam, bo sam nie mam dębowego ucha :) )

pozdrawiam serdecznie z Sandomierza
Paweł
Ostatnio zmieniony 1 cze 2007, 17:08 przez Profesorek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 21 wrz 2006, 19:18

Witamy. :)

W graniu na jednym instrumencie nie ma problemu, ale niedogodności są oczywiste - jeden ćwiczy, to drugi nie może, czasami instrument może być komuś potrzebny na dłuższy okres czasu i go zabiera.. :)

Ustnik przydałby się dla każdego osobny, bo to sprawa jeszcze delikatniejsza.. ;) Na początku nauki można jeszcze pominąć kwestię indywidualnego dopasowania - rozmiar standardowy, ale nadal pozostaje też kwestia higieny. :)

Poza tym na samym ustniku ćwiczy się też wcale niemało. :)

Awatar użytkownika
Rastamanek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
Instrument/y: kawalek blachy
Ustnik/i:
Lokalizacja: s kątowni

Post autor: Rastamanek » 21 wrz 2006, 19:20

Mój dziadek twierdzi że ustnik się dostaraja do grającego, ale ile w tym prawdy to nie wiem, wydaje mi się że niewiele. może spokojnie ćwiczyc na jedneym intrumencie,a drugi ustnik dokupił bym ze strony czysto estetycznej i higienicznej.

Profesorek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 21 wrz 2006, 18:19
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Sandomierz

Post autor: Profesorek » 22 wrz 2006, 14:58

Dzięki za odpowiedzi.
W takim razie dokupię ustnik.
Problem ćwiczeń w jednym czasie nie istnieje, ojciec z synem zawsze się dogadają.
pozdrawiam!
Paweł

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 22 wrz 2006, 16:02

Profesorek pisze:ojciec z synem zawsze się dogadają
:P Tak myślałem... ;)

billu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 10 wrz 2006, 09:15
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: rzeszow

Post autor: billu » 29 wrz 2006, 21:36

ja raczej powiem ze to usta sie dostrajają do ustnika.. a co do ustnika.. hmm, ja bym proponował zakupić drugi. nie jest to aż taki koszt a na pewno będzie leepij :)

Awatar użytkownika
Piotrek Trębacz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 177
Rejestracja: 4 lip 2006, 18:03
Instrument/y: japońca
Ustnik/i:
Lokalizacja: ork. Płoty

Post autor: Piotrek Trębacz » 10 paź 2006, 15:39

mój tata też umie grać na trąbkę (tak nawiasem) :D

[ Dodano: 2006-10-10, 15:40 ]
... sam go nauczyłem :wink:
Najlepszy trębacz to [you] ;P

MOD PŁOTY !!!

Profesorek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 21 wrz 2006, 18:19
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Sandomierz

Post autor: Profesorek » 23 mar 2007, 12:06

Piotrek Trębacz pisze:mój tata też umie grać na trąbkę (tak nawiasem) :D

[ Dodano: 2006-10-10, 15:40 ]
... sam go nauczyłem :wink:
W tej chwili mój syn umie grać znacznie lepiej niż ja.
Jesteśmy na etapie nauki tematu z Vabank :)

ODPOWIEDZ