Ołówek - jak ćwiczyć (metoda Clinta McLaughlina)
-
- Użytkownik
- Posty: 463
- Rejestracja: 4 sty 2009, 22:02
- Instrument/y: Holton T102, Getzen Eterna
- Ustnik/i: Monette B3, Kelly 1 1/2C,Bach 1 1/2C Corp.
- Lokalizacja: Lipno/k. Włocławka
Ja zacząłem moje ćwiczonka według tego artykułu. Pierwsze 5 dni luzik, po 3 dniach zauważyłem minimalne polepszenie kondycji. Ćwiczyłem według opisu z krótkim ołówkiem. W piątek pograłem na próbie, a w sobote jak rano wstałe usta miałem mocno spuchnięte, że nawet nie mogłem wydobyć dźwięku na trąbce. Musiałem odłożyć ołówek i chyba nie wrócę do niego
Pomyśl... Jakbyś grał, gdybyś przeznaczył czas spędzony przed komputerem na doskonalenie się na trąbce???
- kajefasz
- Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 9 sie 2008, 18:43
- Instrument/y: Van Laar R4, C4
- Ustnik/i: GR
- Lokalizacja: Suwałki
VEGO1995, wybacz, chciałem napisać do johniakaa wg. mnie powinieneś po jednym dniu przerwy zacząć ćwiczyć tylko minutę, ale 2,3 razy dziennie i podobnie jak z wyzszymi dźwiękami- dopiero jak opanujesz podstawę idź dalej. Widocznie te partie mięśni które "trzymają" ołówek są jeszcze zbyt słabe.
Kamilek, IMO powinieneś zamknąć szczęki- tak żeby zęby się stykały i powinno być OK.
Ja ołówka nie trzymam tak jakbym grał, tylko zamykam szczęki, a zamknięte usta utrzymują ołówek tak jak na zdjęciach Damiana.
Kamilek, IMO powinieneś zamknąć szczęki- tak żeby zęby się stykały i powinno być OK.
Ja ołówka nie trzymam tak jakbym grał, tylko zamykam szczęki, a zamknięte usta utrzymują ołówek tak jak na zdjęciach Damiana.
Zacznij działać... Bez tego wszystkie twoje plany i marzenia są bezużyteczne.
-
- Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 6 lip 2010, 10:20
- Instrument/y: trąbka YAMAHA 4335 Japan
- Ustnik/i: Vincent Bach 3 C
- Lokalizacja: Żegocin
- xXPITBULLXx
- Użytkownik
- Posty: 521
- Rejestracja: 27 gru 2009, 21:36
- Instrument/y: Bach Stradivarius New York; Bach TR 305 SBP
- Ustnik/i: Gold Vincent Bach CORP 2 1/2C MT VERNON NY
- Lokalizacja: woj.Lubelskie/UKF
- Kontakt:
Fajnie gra się po tym ćwiczeniu. Ja też się muszę wziąć bo leń mi nie pozwala.
furmon7, jak się gra na bachu omega?
furmon7, jak się gra na bachu omega?
Zwycięzca konkursu Mottywator
- furmon7
- Użytkownik
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 sty 2010, 19:10
- Instrument/y: Bach Omega, Prelude by Bach Tr-700
- Ustnik/i: Vincent Bach 3C
- Lokalizacja: małopolska
Bardzo fajnie. Wszyscy nauczyciele w moich szkolach muzycznych stwierdzili, że gra się na nim jak na Stradivariusie. Muszę się przyznać nawet, że jak przychodzę na lekcje, to mój nauczyciel odkłada swoją trąbkę (ręczna robota, na zamówienie) i wszelkie przykłady pokazuje mi na mojej. Nie moze się jej nachwalić Mi również gra się super. W porównaniu do Tr-700 to jest to calkowity odlot. Wspanialy dźwięk (choć sam muszę nad nim popracować), świetna intonacja, bardzo dobre materiały i extra grawer na czarze. Dodatkowo niebieskie guziki, zielone filce i złote nakrętki od spodu dają super wygląd. Jedyny i niepowtarzalny. Jak znajdę chwilę czasu to dodam zdjęcia. Jeśliby ktoś z Twoich znajomych miał okazję kupić taką trąbkę to w 100% polecam. Jest świetna dla uczniów, bo choć to niemal Stradivarius to gra się bardzo lekko.
Rozwalił mnie ostatnio komentarz kolegi, który powiedział, że kupuje nową Omegę. Z tego co wiem nie produkują jej od kilku lat
Jeszcze raz polecam. Bach Omega to świetny wybór. Jeszcze w takiej cenie jaką ja zapłaciłem (po dosyć mocnych negocjacjach 2500) to w ogóle nie ma się do czego przyczepić. Tylko grać
Rozwalił mnie ostatnio komentarz kolegi, który powiedział, że kupuje nową Omegę. Z tego co wiem nie produkują jej od kilku lat
Jeszcze raz polecam. Bach Omega to świetny wybór. Jeszcze w takiej cenie jaką ja zapłaciłem (po dosyć mocnych negocjacjach 2500) to w ogóle nie ma się do czego przyczepić. Tylko grać
[center]Muzyk zmiesza orkiestrę najlepiej dobraną
Jeśli grając stara się aby go słyszano.
Adam Mickiewicz [/center]
Jeśli grając stara się aby go słyszano.
Adam Mickiewicz [/center]
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
-
- Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 1 mar 2011, 14:00
- Instrument/y: Kornet firmy Schenkelaars
- Ustnik/i: Blessing 3c
- Lokalizacja: Chróścin
Mam własnie mały problem z ta metoda.nie wiem czy to dobrze robie.
Mowicie zeby nie dotykac zebami ołowka ja dotykam tylko nie bezposrednio tylko przez wargi probowalem zacisnac zeby ale wtedy nie moge utrzymac ołowka.
Po zakonczeniu cwiczenia czuje ze ołowek sie lekko odcisnał na wargach czyli chyba dobrze bo miesnie pracuja.Mogłby mi ktos to dokładniej opisać?
Mowicie zeby nie dotykac zebami ołowka ja dotykam tylko nie bezposrednio tylko przez wargi probowalem zacisnac zeby ale wtedy nie moge utrzymac ołowka.
Po zakonczeniu cwiczenia czuje ze ołowek sie lekko odcisnał na wargach czyli chyba dobrze bo miesnie pracuja.Mogłby mi ktos to dokładniej opisać?
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
Można dotknąć zębami ołówek - to nie jest zabronione. Nie wolno natomiast ściskać ołówka między zębami. Tutaj muszą pracować tylko wargi stąd trzymaj ołówek w wargach, a jeśli dotknie zębów to nic się złego nie stanie.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)