Strona 4 z 4

Re: Ołówek - jak ćwiczyć (metoda Flint'a McLaughiln'a)

: 1 maja 2011, 13:17
autor: mdudek20
TYDZIEŃ 1
Trzymaj krótki ołówek minutę, potem powtórz w ciągu dnia – łączny czas ćwiczeń 2 minuty i NIE WIĘCEJ.
Dzień 7 PRZERWA

Wychodzi ze 2 razy dziennie chyba ze źle rozumiem

: 1 maja 2011, 13:31
autor: Damian Ruskowiak
mdudek20, Jareks_N pytał o tygodnie 8, 9 i 10 !!! A nie o tydzień 1. Także zobacz całość metody.

: 1 maja 2011, 13:33
autor: mdudek20
Podałem pierwszy za przykład.ale sory bo myślałem ze pod koniec jest tak samo
mój błąd.

: 1 maja 2011, 17:10
autor: Jareks_NS
Ok, dzięki.
PS świetna sprawa z tym ołówkiem, polecam każdemu ! :)

: 10 sty 2012, 21:19
autor: gonzo88
Ja bym chciał zapytać o jedną kwestię, która nie była chyba poruszona. Kto to jest Flint McgLaughlin? Być może wykazuję się teraz brakiem wiedzy, ale zaciekawiło mnie to a nie mogłem znaleźć w internecie jakichś informacji na jego temat. Mniemam, że to jakiś metodyk, ale może ktoś napisze dwa zdania na jego temat? :)

: 10 sty 2012, 21:50
autor: Damian Ruskowiak

: 18 sty 2012, 00:01
autor: Jareks_NS
Damian Ruskowiak, ostatnio trzymałem ołówek ok. pół roku temu. Chciałbym jednak teraz nadal ćwiczyć poprzez to ćwiczenie. Skończyłem na tygodniu 7 lub 8. Więc moje pytanie brzmi, czy jeśli chce teraz kontynuować to ćwiczenie to mam zacząć od początku, czyli 1 tygodnia, czy mogę iść od 7?

: 19 sty 2012, 19:28
autor: Brasscoach.
Witam,

Temat ciekawy aczkolwiek ryzykowny, ponieważ o czym mało się mówi, ćwiczenia z ołówkiem mogą doprowadzić do nadmiernego wycieńczenia mięśni ust, których "powrót do zdrowia" może zając kilkanaście dni. Clint McLaughlin to bardzo dobry trębacz i nauczyciel lecz myślę, że jego zdolności to trochę więcej niż "metoda ołówka".

Jeden z autorów postów posiada genialny tekst w "Stopce", który brzmi:

"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

V. Cichowicz był wielkim przyjacielem i "uczniem" Arnolda Jacobsa. Jego zdanie trafia w centrum problemu w grze na instrumentach dętych blaszanych.

Jeśli kogoś interesuje sylwetka Arnolda Jacobsa i V. Cichowicza, chętnie podzielę się informacjami o tych dwóch genialnych muzykach.

Pozdrawiam
Brasscoach.pl
Tomasz Maciaszczyk

: 2 cze 2013, 20:19
autor: Adam Stachowiak
Ołówek służy do pisania !

: 29 gru 2014, 10:48
autor: Lucash79
Czy według tego schematu mogą również ćwiczyć dzieci (7-10lat)?
Czy raczej trzeba dziecku skrócić czas?

: 1 sty 2015, 15:13
autor: Damian Ruskowiak
Lucash79, dla takich dzieciaszków nie stosuję całości tych ćwiczeń. Pokazuję, że takowe ćwiczenia istnieją i raczej skupiamy się na trzymaniu ołówka 2x30 sekund - jeśli już to robię. To ćwiczenia raczej już dla świadomych adeptów gry. Bardzo łatwo wykonywać te ćwiczenia źle co w tym momencie daje bezsensowność tego ćwiczenia. Pod okiem pedagoga można ćwiczyć - jak najbardziej - ale musi być to uświadomione.

: 1 sty 2015, 21:24
autor: Lucash79
Ok. Nie ma co przesadzać.
Mój syn ma podobne ćwiczenie, tylko ze słomką. Trzyma się w taki sam sposób jak ołówek i wypuszcza powietrze przez 5-6 sekund. I nie więcej jak 3 razy dziennie. Mięśni na pewno nie wzmacnia tak jak ołówek, ale ma to na celu odpowiednie ustawienie ust do gry.

: 10 lip 2015, 09:07
autor: milenaa001
Dzęki za super dokladny schemat cwiczen, bardzo mi pomogl:) szukalam na wielu stronach takiego schematu i nigdzie nie moglam znalezc:)Pozdrawiam

: 10 lip 2015, 14:00
autor: Damian Ruskowiak
Proszę bardzo :)

: 9 mar 2016, 11:57
autor: Bartek87
Przeczytałem cały wątek i jakoś nie mogę dojść do jasności. Ćwiczenie jest oczywiście zrozumiałe, natomiast dalej nie jestem pewny czy szczęki powinny być zaciśnięte (eliminuje to w 100% pomoc zębów, ale tworzą się przy okazji duże napięcia mięśni twarzy po bokach), czy jednak góra i dół są lekko "otwarte" - w stanie powiedzmy zbliżonym do gry (daje to wysuniętą lekko szczękę, ale mięśnie na brodzie pracują bardziej).

: 9 mar 2016, 17:09
autor: Damian Ruskowiak
Bartek87, dobrze piszesz i dobrze rozumiesz. Należy tutaj tylko rozgraniczyc najważniejszy aspekt, że jest to ćwiczenie FIZYCZNE mające na celu wzmocnienie mięśni okalających usta czyli tych, które trzymają zadęcie. Szczęki nie powinny być zamknięte. Układasz buzię jak do gry. Kącikami trzymasz zadęcie, a miejsce gdzie jest ołówek starasz się rozluźnić. To nie jest proste. Mięśnie będą się napinać chcąc utrzymać ołówek w pozycji powyżej horyzontu. Tutaj łatwo się przećwiczyć i nabawić zakwasów. Także zdrowe podejście do tego ćwiczenia jest wskazane :)