Ile mozna grać na trąbce?

Problemy, pytania, porady, ćwiczenia. Technika gry na trąbce.
przestrzenny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 224
Rejestracja: 27 sty 2007, 13:24
Instrument/y: yamaha
Ustnik/i:
Lokalizacja: mazowsze

Ile mozna grać na trąbce?

Post autor: przestrzenny » 28 lut 2007, 01:49

Pytam ile wogóle ,powiedzmy zawodowy trębacz ,może bez przerwy grać na trąbce .No umówmy się ze do 15 minut moze sobie zrobic przerwe ,gra z odrywaniem ustnika od ust....

A wogóle ,to wyczytałem ze na poczatku nie mozna grac dłuzej niz 30 minut ,w tym przerwy 3 godzinne ,po roku czas mozna grac godzine .... No ale ciekawy jestem jak to jest u ludzi co grają juz kawałem czasu

pozdrawiam

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 28 lut 2007, 11:08

to zalezy... nie ma umówionej bariery. Trąbka nie ma zadnych granic. Jeden moze miec po 5 latach formę na 1 godzine, a wyciskac c5, a drugi moze miec forme na kilka godzin, tzn. ok. 5 a grac w skali do a2 - c3. Są tez ludzie którzy grają do c5 i to kilka godzin. a tak poza tym nie ma zadnych granic. Kazdy jest inny. Nie ma duplikatów. pozdro ;)

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 28 lut 2007, 15:04

To tak jak w sporcie. Przecież wszystko zależy od mięśni . tu konkretnie od mięśni ust. Jeden może biegać 20 min drugi 3 h . W muzyce podobnie ;)

Awatar użytkownika
Piotrek Trębacz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 177
Rejestracja: 4 lip 2006, 18:03
Instrument/y: japońca
Ustnik/i:
Lokalizacja: ork. Płoty

Post autor: Piotrek Trębacz » 1 mar 2007, 17:14

Sam musisz się sprawdzić ile grać i pamiętać o tym żeby nie przesadzać bo zadęcie sie psuje,... z biegiem czasu będziesz mógł grać dłużej i dłużej, to zależy od Ciebie i od tego jak wiele ćwiczysz
Najlepszy trębacz to [you] ;P

MOD PŁOTY !!!

jacajacenty
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 4 mar 2007, 13:48
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: jacajacenty » 4 mar 2007, 15:14

Jeśli chodzi o przedział czasowy grania, to jet on także uzależniony od tego, czy gra się tylko tak dla siebie, czy jest to występ publiczny. Średnia w przypadku tego drugiego przy założeniu, że gra się bez przerwy, wynosi 40-50 minut. Natomiast ćwiczyć, z przerwami, można znacznie dłużej. Jednak podobno i z tym nie należy przesadzać, bo jak powiada mój kolega - były kapelmistrz orkiestry wojskowej, znane mu są przypadki zerwania mięsni ust. Skutki nieodwracalne.

h.agnieszka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 31 sie 2006, 16:36
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: dolnośląskie

Post autor: h.agnieszka » 25 mar 2007, 22:08

Grać można ile wlezie.
Dopóki usta Ci nie padną, to możesz dymać :D .
Gram sobie w orkiestrze gminnej i czasami próby są godzinne, a czasami dwugodzinne i to zależy, czy cały czas dmucha się wysokie dźwięki czy niższe. Naprawdę można by tutaj dużo na ten temat pisać, ale to jest sprawa indywidualna.
Pozdrawiam!
Aga :)

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 25 mar 2007, 22:54

W orkiestrach zależy od składu ;) Jeżeli jest się samym np na 1 kornecie to się zaj*** można. Przerwy co jakiś czas podczas utworów dobrze robią . Dobrze jest mieć kolegę , z którym się dobrze rozumiemy bez słów podczas grania i czasami on trochę pociągnie trochę ja i muzyka gra :mrgreen:

ODPOWIEDZ