everplay

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
Awatar użytkownika
adam113
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1073
Rejestracja: 1 wrz 2007, 23:00
Instrument/y: Schagerl T-2000S, Yamaha 5335G
Ustnik/i: Bruno Tilz 1CE , Hammond & Designe 4ML
Lokalizacja: Osiek

everplay

Post autor: adam113 » 9 sty 2008, 16:00

Zaóważyłem że trąbki tej firmy cieszą się na tym forum złą opinią,,, jestem ciekawy czy wszyscy którży się na ich temat wypowiadają grali na tych instrumentach czy tylko piszą po to żeby coś pisac?

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 9 sty 2008, 17:23

ja pisze żeby pisać :D :P a tak serio-grałem na everplayu, jakiś czas temu byłem w sklepie i grałem na niej. moim zdaniem jest to kiepski instrument. wiem też że w (tu sie pochwale ;P ) profesjonalnym kręgu ta firma nazywa sie Neverplay. to o czymś świadczy. chociaż z drugiej strony na czymś trzeba zacząć, nikt nie zaczyna od bachów czy wysokich modeli trąbek.
poza tym everplay to jest firma która robi wszystko, podobnie jak stagg. oni robią gitary, skrzypce, altówki, flety itd. zawsze wychodziłem z założenia że lepiej robić jedną rzecz dobrze, bo jak sie ich robi wiele to sie je robi byle jak.

pewnie zapytasz: dlazcego uważam ze są złe: uprzedzając odpowiem:
moim zdaniem ten instrument nie brzmi i niewygodnie sie na nim gra. choćby nie wiem co nie udało mi sie zagrać tak żeby ładnie zabrzmiał. yamaha 2 brzmiała o wiele lepiej. a moim zdaniem barwa decyduje o jakości instrumentu. nie lakier czy wentyle(to też jest oczywiście ważne) ale po brzmieniu rozpoznam czy instrument jest dobry czy nie. możliwe że wśród everplayów są instrumenty które grają dobrze. ja grałem na beznadziejnym egzemplarzu.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 9 sty 2008, 18:52

Ja też kiedyś miałem wątpliwą przyjemność grać na Never playu (ta nazwa jest znana nie tylko w kręgach profesjonalnych) Są one podobne w swych charakterystykach do Staggów choć owszem nie do końca... Czymś się muszą różnić...ale czym?

Pomijając to myślę że spokojnie porównanie do Ever Playa wytrzyma nie tylko Yamaha 2335 ale spokojnie model 1335 jak również Amati czy J.Michael...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
adam113
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1073
Rejestracja: 1 wrz 2007, 23:00
Instrument/y: Schagerl T-2000S, Yamaha 5335G
Ustnik/i: Bruno Tilz 1CE , Hammond & Designe 4ML
Lokalizacja: Osiek

Post autor: adam113 » 10 sty 2008, 14:54

ja nie mówie że to są dobre instrumenty bo gram a takowym 4 lata, tylko chciałbym wiedziec czy wszyscy piszący opinie o nich mieli okazje na nich pograc czy tylko gdzieś coś słyszeli

gryzek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 21 paź 2007, 09:48
Instrument/y: Getzen 300series
Ustnik/i: Bach 7C,3C, Kelly 3C
Lokalizacja: Krobia

Post autor: gryzek » 20 sty 2008, 12:01

Każdy ma swój gust. Jednemu dobrze sie gra na Yamaszce drugiemu na Stomvi trzeciemu na Selmerze czy na everplay. Są gusta i guściki. Dla niektórych ta trąbka ma wady a dla niektórych zalety.

Awatar użytkownika
Bartek87
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 400
Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
Instrument/y: Yamaha E1
Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
Lokalizacja: Kożuchów

Post autor: Bartek87 » 20 sty 2008, 12:08

Co ty gadasz gryzek? Porownujesz yamahe selmera i everplaya? Tu chodzi o kase, a nie upodobania, nie ten temat.
Jeśli okazałem się pomocny kliknij

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 20 sty 2008, 12:34

jasne :D no cóż. pech chciał że nikomu nie pasuje (n)everplay :D :P dla mnie ta trąbka ma same wady :D ale może dla kogoś to jest zaletą :D :D
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 20 sty 2008, 15:27

gryzek13, Wybacz ale zahaczyłeś w tym temacie o szczyt szczytów... Proszę Cię przemyśl to co chcesz napisać zanim cokolwiek napiszesz...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

ODPOWIEDZ