Bach

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
Jagafun
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 7 paź 2007, 22:15
Instrument/y: Bach Stradivarius N72
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Jagafun » 17 kwie 2008, 19:51

Wyegzekwowany pisze:(ale takie które są min. sprzed 20 lat.)
...mój kolega ma rocznego Stradivariusa (nie pamiętam modelu) , najlepszy instrument na jakim grałem w życiu.. a sam mam 40 letniego Stradivariusa który w niczym nie równa się z instrumentem kolegi.

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 17 kwie 2008, 20:22

ja mowiłem o tych starych instr ;) a z tego co wiem, stradki od dwoch lat nie są produkowane juz wogole ;) choc mogę się mylić. Nie jestem pewien w 100%. A co do stradkow - kilkuletni strad 197S to moje marzonko :P prydałby się taki ;) moze się kiedyś dorobie ;) a co do nowych instr - nowy to nowy ;) lepsza kompresja tłokow, rozgrywasz sam... Stare instrumenty to loteria. Lata w instrumencie robią swoje. 40 lat na trąbe to jednak kawałek czasu. Nie mniej jednak ludzie grają na starszych instrumentach i to dla nich najlepsze trąby.Moj nauczyciel zna faceta, który gra na kilkudziesięcioletniej sinfonii i nie wymieni jej na zaden istrument. Dla niektórych to szmelc - dla niego trąba zycia ;) sam ją remontuje i przywraca jej swietność ;) takze zawsze mozna cos jeszcze ze starych instr. mozna wykrzesić ;) pozdrawiam ;)

Awatar użytkownika
Michał Olejnik
Ekspert
Ekspert
Posty: 325
Rejestracja: 5 lip 2006, 16:14
Instrument/y: 2xGetzen, Conn, Kanstul, Stomvi...
Ustnik/i: 4MD&9
Lokalizacja: Błażejewo/Poznań
Kontakt:

Post autor: Michał Olejnik » 17 kwie 2008, 20:58

havk pisze:ja nie podzielam entuzjazmu schutze, instrumenty te były dobre ale do pewnego czasu. Ostatnimi laty bach był produkowany w chinach (oprócz stradków wszystki modele). Więc to nie to samo co kiedyś...
wszystkie modele sa chinskie... nawet slawetny "niu jork" a faktycznie dziesiecio czy dwudziestoletniego baszka mozna brac w ciemno praktycznie :)
>>>STOMVI & CONN & GETZEN TRUMPET PLAYER<<<
>>Ratownik Drogowy PZM<<
>>Sędzia Sportu Samochodowego AW<<

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 17 kwie 2008, 21:30

z tego co wiem, stradki przez kilka lat były jeszcze produkowane w elkhart razem z connami i kingami. Nie słyszałem zeby zostały pozniej przeniesione do chin. Ale nie wiem ;) moze masz racje. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 18 kwie 2008, 01:44

teraz chyba juz sie wszytko w chinach robi wiec staram sie tym nie sugerowac, moja amati juz wysiadla( moze ktos odkupi 3 wentyl odmowil posluszenstwa) i czas na wymiane
gram glownie w orkiestrze i porownujac ceny nowych trabek natknalem sie na ten model bacha i chyba sie jednak zdecyduje.
yamaha zle mi sie kojarzy chce kupic trabke a nie motocykl;) ale to juz takie moje prawatne zdanie, dzwiek mi sie podoba ale jestem lekkim snobem i chce inny napis na blaszce

http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... :IT&ih=010

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 18 kwie 2008, 14:16

jakbyś troche wiedział o instrumentach, to yamaha i bach, w niższych modelach są porównywalne klasami i jakością ;) w świecie muzykow yamaha ma swoje miejsce i jest postrzegana za dobrą firmę. Jak chcesz napis to sobie kup courtoisa albo kanstula :P

Awatar użytkownika
schutze
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 598
Rejestracja: 18 lut 2008, 14:53
Instrument/y: B&S 535 S
Ustnik/i: B&S 7C i Arnolds & Sons 3C
Lokalizacja: Ciechocinek

Post autor: schutze » 18 kwie 2008, 20:47

mischka pisze:yamaha zle mi sie kojarzy chce kupic trabke a nie motocykl;)
No ale są to inne rzeczy, więc nie zwracaj uwagę na nazwę, mnie się to też dziwnie kojarzyło z motorkami, ale wiem że yamaha to dobra firma produkująca instrumenty :]

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 19 kwie 2008, 15:55

a wy prywatnie wollibyscie yamaszke czy bacha, oczywiscie biorac pod uwage instrumenty w tej samej kategorii cenowej??? mam tez okazje kupic jupitera 606 i sam nie wiem czym sie sugerowac, najpowazniej mysle o bachu500. z nazwa jupiter spotykam sie pierwszy raz i szczerze mowiac niewiele mi ona mowi

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 19 kwie 2008, 16:42

Osobiście bardziej Yamahę ale zobaczysz że zdania bedą podzielone...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 19 kwie 2008, 19:16

z tej kategorii cenowej - yamaha albo schagerl... do jupiterow nie mam zaufania a bach, jak wiemy - chińsczyzna i ostatnimi czasy to juz nie to samo... Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 19 kwie 2008, 23:34

a slyszeliscie kiedys o trabce "Prelude by Bach" jak ktos zna troche niemiecki moze zerknac i ocenic nie wiem czy to model Bacha czy jakis odlam niewiadomo czego;))
http://cgi.ebay.de/Prelude-by-Bach-B-Tr ... dZViewItem

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 20 kwie 2008, 17:03

to to samo co bach, włąsnie chińsczyzna :D w ostatnim czasie tak się włąsnie to nazywa...

Wyegzekwowany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 24 lut 2008, 17:27
Instrument/y: B&S 535 S
Ustnik/i: Yamaha 11C4, Getzen 1 1/2 C
Lokalizacja: Wejherowo

Post autor: Wyegzekwowany » 21 kwie 2008, 17:01

Devil_inside pisze:a na ilu nowych grałeś?
Miałem okazję grać na 2 nowych (ok. rocznych)

oczywiście gra na nich to sama przyjemność, ale gra na
Stradivarius Vincent Bach 72 - to bajka . ;]

kid
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 18 lip 2007, 21:05
Instrument/y: Schagerl 1000S
Ustnik/i:
Lokalizacja: Dolny Ślask

Post autor: kid » 12 lip 2008, 22:43

3 miesiace temu kupiłem Bacha TR 300 (w niemieckim sklepie internetowym). Cóż, co do brzmienia - nie wypowiem sie, bo jestem poczatkujący, ale wykonanie.... widać niedoróbki w lakierze, wnętrze czasy jest "niedolane" i niedoczyszczone - widać zacieki, do tego odpadła naklejka z walizki:(. Wyglada mi to na chińska robote. Będę reklamował. Znajomy kupił Yamahe 4 - cena podobna ale staranność wykonania o wiele lepsza.

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 13 lip 2008, 19:15

niestety ostatnio sie przekonalem ze nizsze modele Bacha sa tak samo beznadziejne jak nizsze modele innych producentow, Amati ma w sobie wiecej wigoru niz podstawowy Bach
"w życiu piękne są tylko chwile..."

ODPOWIEDZ