Strona 1 z 1

problem z dmuchnieciem

: 6 mar 2014, 13:12
autor: Konradoo
czesc, kupilem nowa trabka przyszla mi dzis ... i nie moge w nia dmuchnac ustnik wszystko ok jak wcisne trzy tloki to powietrze idzie a tak normlanie jakby byla zatkana czy to jakies zabezpiecznie czy jak ?

: 6 mar 2014, 13:18
autor: 01adrian01
Prawdopodobnie masz źle włożone tłoki. Powyciągaj wszystkie i popatrz na numerki i jak idą rurki. Być może wystarczy włożyć tłok w drugą stronę lub zamienić z innym, a jesli nie to jakaś wada fabryczna. Z jakiejś kiepskiej firmy kupiłeś tą trąbkę, że przed wysłaniem nie była sprawdzona.

: 6 mar 2014, 14:50
autor: Konradoo
juz jest ok ... dzieki

: 6 mar 2014, 16:09
autor: andrzej-199017
A tak swoją drogą, nowa trąbka i źle powkładane tłoki. Dziwne to trochę jak dla mnie.

: 6 mar 2014, 16:56
autor: Damian Ruskowiak
Konradoo, a tak z czystej ciekawości - co to za trąbka w sensie producenta???

: 7 mar 2014, 20:13
autor: Konradoo
Signs... moze firma nie najlepsza ale moj nauczyciel sam mi ja wybral na poczatek... wszystko z nia ok... a gdy zaczne grac na II stopniu to mam skladac na lepsza...

: 7 mar 2014, 20:23
autor: Waldek Krukowski
Super że zaczynasz, życzę wytrwałości, boje się tylko czy ta trąba wytrzyma do tego II stopnia i nie odbierze Ci ochoty do grania.
Powodzenia

: 7 mar 2014, 20:25
autor: Konradoo
moj kolega a zarazem nauczyciel gra 22 lata jest po AM muzycznej Wroclawskiej... zdalem sie na jego doswiadczenie nie przystoi mi sie sprzeczac z najlepszym trebaczem w moim miescie ... :)

: 7 mar 2014, 20:29
autor: Konradoo
poki co bedzie.. nie ma co martwic sie na zaś... :)

: 7 mar 2014, 21:00
autor: Waldek Krukowski
Aaa... to się nie wtrącam ;)

: 7 mar 2014, 22:32
autor: andrzej-199017
Ja się dołączam niestety do zdania kolegi Waldka. Trąbka firmy Sign S Ci nie posłuży. Powodzenia.

: 8 mar 2014, 18:18
autor: Damian Ruskowiak
Tak stawiałem - takie pomyłki są częste w chinskich tanich trabkach. Tak między nami - szkoda, że to kupiłeś. Nikomu bym nie polecił tej trąbki do nauki. Mój uczeń jest tego przykładem (instrument kupiony bez mojej konsultacji jako prezent)- trąbka wytrzymała niecałe dwa lata - tłoki sie zatarły i przestały chodzic w stopniu pozwalajacym grac powiedzmy szybsze przebiegi ósemkowe. O lakierze, barwie i strojnosci nie wspomnę. To rzeczywiste doświadczenie. Nie chce nikogo urazić ale warto być świadomym tego co może sie stać - oczywiście moźe ale nie musi ;)

: 10 mar 2014, 20:47
autor: Konradoo
Wiem Damianie... ale te 2 lata jak nawet bedzie smigac to ok wiecej nie wymagam od niej za te pieniadze... nastepna kupie sobie jakas Yamaszke...