Ciekawe pytanie odnoszące się do jakości instrumentu :?

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
Awatar użytkownika
bartrivtriku
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 7 lut 2013, 21:33
Instrument/y: startone/amati
Ustnik/i: 7c vincent bach
Lokalizacja: N S

Ciekawe pytanie odnoszące się do jakości instrumentu :?

Post autor: bartrivtriku » 5 paź 2014, 15:59

Gram już od roku. Pan który uczy mnie w szkole muzycznej zapytał(podczas rozmowy o trąbkach skrzydłówkach) czy znam instrumenty firmy Schagerl. Odpowiedziałem że tak (czytałem o ich charakterystyce na forum ). I z marszu dodałem że podobno są to instrumenty bardzo dobre. I...zdziwiła mnie odpowiedź, że z tych instrumentów które kupiono do nich do pracy, zeszło złocenie wykonane 24 karatowym złotem. Czy Yamachy są w takim razie lepsze niż Schagerle ?
Trąbka to nasza pasja !
Mój blog: http://bartris.blogspot.com/

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 5 paź 2014, 16:13

bartrivtriku, wątpię aby do szkoły zakupiono złocone instrumenty, a nawet gdyby to złoto się wyciera a nie schodzi. Co innego złoty lakier który w niskich modelach tej firmy jest raczej mizernej jakości i potrafi odchodzić płatami.
"w życiu piękne są tylko chwile..."

Awatar użytkownika
andrzej-199017
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 685
Rejestracja: 27 wrz 2011, 21:27
Instrument/y: Amati ATR606S
Ustnik/i: Gewa 3C
Lokalizacja: MOD Postomino
Kontakt:

Post autor: andrzej-199017 » 5 paź 2014, 17:04

Pewnie to był instrument serii szkolnej i dlatego taka sytuacja zaistniała. Oczywiście tak jak ze wszystkim mogło być tak że to po prostu nie trafione egzemplarze.
www.orkiestra-postomino.weebly.com
www.chomikuj.pl/andrzej-199017
facebook Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Postominie

Awatar użytkownika
Ajuishkur
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 259
Rejestracja: 6 maja 2006, 13:21
Instrument/y: carol brass 7660 i 5284,jupiter 846rl
Ustnik/i: jet tone 7d, 10s, lmcx,symphonic c, mf (fl)
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ajuishkur » 5 paź 2014, 23:24

Wysokie modele schaegrla są pozłacane( nie wszystkie ale jakieś na pewno) a Pan który uczy w szkole pewnie gra w filharmonii czy Nosprze.

Znam jednego trębacz z nospru,który ma tą pozłacaną trąbę (chyba model penelope ale nie jestem pewien ) i w miejscu kontaktu dłoni z instrumentem złoto schodzi/ściera się... Przestaje być złote


Inna rzecz ostatnio chyba żadna firma nie daje gwarancji na lakier,srebro czy czym tam pokrywają instrument

Awatar użytkownika
bartrivtriku
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 7 lut 2013, 21:33
Instrument/y: startone/amati
Ustnik/i: 7c vincent bach
Lokalizacja: N S

Post autor: bartrivtriku » 6 paź 2014, 20:08

Dokładniej to te trąbki pordzewiały :trumpet:
Trąbka to nasza pasja !
Mój blog: http://bartris.blogspot.com/

piotr80
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 14 sty 2010, 18:25
Instrument/y: Holton MF 550s/Benge #3 flug
Ustnik/i: Warburton 4md,4s,4fld
Lokalizacja: Polska

Post autor: piotr80 » 6 paź 2014, 20:31

Schagerl nie ma w ofercie pozłacanych trąbek, ale można u nich zamówić taką usługę , koszt złocenia instrumentu to ok.700 Euro. ale to i tak złoto 12 karatowe, długo nie wytrzyma, z kolei Firma Getzen też miała w swojej flocie złocony model ale wycofali się z tego.. Musiało by to być złocone 24 karatowym złotem jak np. ustniki ..

klosio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2011, 23:39
Instrument/y: ytr4336g
Ustnik/i:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: klosio » 7 paź 2014, 12:55

Nie wiem jak Schagerle, nie miałem takiej trąbki w rękach. Sam mam szkolną Yamahę 4335g produkcji chińskiej. Instrument ma 5 lat, gram po 2 godziny dziennie, jeździ ze mną wszędzie, znosi wyjazdy w plener, zmiany temperatury, niespecjalnie delikatne trakowanie (choć staram się nią nie ciskać o ściany).
Złoty lakier bez zarzutu, jak ją wyczyszczę, trąba wygląda jak nowa.

No i last but not least, wzrok mam kompletnie zepsuty, ale słuch znakomity i wbrew opiniom ekspertów, twierdzę, że instrument ma to "coś". Można to nazwać duszą.
Polecam.

ODPOWIEDZ