Haha to samo co wyżej tylko, że w orkiestrze nie gram
Matka mnie zapisała na siłę do muzycznej a po 4 latach przeszedłem na trąbkę a ponieważ chodziłem na siłę tzn że to o lewałem :/
Dziś chodze już 8 lat do muzycznej i 4 lata gram na trąbce i właśnie od początku tych wakacji odkąd zakochałem się w jazzie automatycznie zakochałem się w trąbce i już nie wyobrażam sobie życia bez trąbki
Matka jak mówiła że jeszcze będę jej za to dziękować to się śmiałem prosto w twarz :-)
Co do tematu
Zwątpiłem ale zacząłem ćwiczyć i wszystko jest OK