Kobiety, a trąbka ;-)

Różne zagadnienia związane z trąbką nie pasujące do reszty działów.
Margerita
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 6 sty 2007, 17:28
Instrument/y: Amati
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Margerita » 17 mar 2007, 21:43

hmm, jak dla mnie trębacze są bardzo pociągający, trąbka ma taki miły i przyjemny dźwięk, gdy zagrasz dziewczynie balladę, lub gdy przyjdzie gdzieś na występ i zagrasz solo <ja bym szalała> chyba że taka nie zna się na muzyce i nie potrafi docenić tego piękna, no to cóż trezba przecierpieć lub szukać dalej. Chociaż można próbować zarywać na tekst "gram na trąbce i jestem najgłośniejszy na sali, chcesz bym ci zagrał osobiście?" :grin: :mrgreen: hmm ciekawe ile na taki tekst poleci. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 18 mar 2007, 15:25

heh ciekawa sprawa Margerita, a ten tekst to raczej niewypał :P jak dla mnie troche "wieśniacki" :P pozdro ;)

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 18 mar 2007, 15:51

heh jak gracie w domu i jesteście na gg można ustawić opis "gra wstępna" :mrgreen: i czekać na wyniki :razz:

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 18 mar 2007, 17:53

dobre ^^ ;D
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

Awatar użytkownika
wojtex77
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 26 mar 2007, 20:39
Instrument/y: YTR-6335 YTR-8445 G
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rychwałdek / W-wa

Post autor: wojtex77 » 1 kwie 2007, 20:31

zależy jak sie gra. jeżeli grasz wlazł kotek na płotek to se możesz pomarzyć o dziewczynie. polecam granie bardziej ambitne np. koncert marcello. :razz:

Dzefko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 27 mar 2007, 20:39
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Dzefko » 1 kwie 2007, 21:50

Ja za młodzieńczych lat brałem maluszka (126p) ,trąbkę i grałem u moich lubych(było ich kilka)najczęściej o 22:00 "CISZĘ"lub przed wyjściem do pracy o 5:30 POBUDKI. Muszę wam powiedzieć jak w jednym tak w drugim przypadku wszystkim dziewczynom się bardzo podobało :mrgreen: gorzej było z rodzicami :mrgreen: ale ogólnie mówiąc dziewczyny mają słabość do muzyków! :mrgreen: .


Pozdrawiam dziewczęta!!! :mrgreen:
TYLKO MUZA!!!

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 1 kwie 2007, 22:07

ciekawy pomysł , trzeba kiedyś spróbować :twisted:

Dzefko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 27 mar 2007, 20:39
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Dzefko » 1 kwie 2007, 22:11

:mrgreen: Plecam naprawdę warto.Tak znalazłem obecną żone :mrgreen: Powaga! :mrgreen:
TYLKO MUZA!!!

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 2 kwie 2007, 16:06

to może jakiś szerszy opis tego zdarzenia?? :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 2 kwie 2007, 16:33

hehe... a chłopaki się łapią na to, żeby dziewczyna im coś zagrała ;p??
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

Dzefko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 27 mar 2007, 20:39
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Dzefko » 2 kwie 2007, 19:19

tomko ok! opisuje :Nadchodziły wakacje dużo wolnego czasu :mrgreen: jeden z kolegów zaproponował żeby koleżankom zrobić zadymę ,więc wyszła propozycja żebym wziął trąbkę i dali trochę czadu :grin: Ja na to oczywiście przystałem :mrgreen: ,więc wyruszyliśmy szlakiem domów i blokowisk koleżanek.Przed każdym miejscem docelowym musiałem zobaczyć na zdjęciu jak koleżanka wygląda, :lol: ,jak zobaczyłem jedno cudo to od razu przyszło mi do głowy że zagram "CISZĘ" (to była chyba moja MUZA)wiec po krótkim koncerciku odjechaliśmy.Jakiś tydzień później dowiedziałem się że wypytuje się o mnie koleżanka.(dla mnie osoba nieznajoma)i poprosiła o nr.tel.,zadzwoniła i o dziwo poprosiła abym się tam zjawił jeszcze raz i coś zagrał,zgodziłem się.wielkie zdumienie mnie ogarnęło i trema jak u niej na balkonie stało około 8 koleżanek! :shock: ale zagrałam,wszystkie rozmarzone no i oczywiście oklaski też były.TO TAK W SKRÓCIE .mogę stwierdzić że między blokami zarówno cisza jak poranne pobudki nieźle się niosły :mrgreen: a i kobiet na balkonach było dużo :mrgreen:
TYLKO MUZA!!!

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 3 kwie 2007, 19:09

brawo :grin: dzięki wielkie, że się chciało pisać :mrgreen: ciekawa historyjka może kiedyś spróbuję :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Dzefko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 27 mar 2007, 20:39
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Dzefko » 3 kwie 2007, 19:39

To nie historyjka,to samo życie! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
TYLKO MUZA!!!

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 4 kwie 2007, 14:11

Pisząc "historyjka" miałem na myśli "epizod" :mrgreen: . Wierzę Ci absolutnie, po prostu użyłem złego słowa :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 4 kwie 2007, 21:05

Jasna pała mieszkam na wsi, sasiedzi daleko. A ta osoba dla ktorej moglbym zagrac jeszcze dalej ;]

Awatar użytkownika
leśniczka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 6 cze 2007, 19:28
Instrument/y: sygnałówkę:D
Ustnik/i:
Lokalizacja: Wierzbowa - Głogów

Post autor: leśniczka » 6 cze 2007, 22:59

a co myślicie o kobiecie w mundurze i grającej na sygnałówce? :wink:
mnie tam faceci grający na trąbkach pociągają... :mrgreen: ;)

Awatar użytkownika
adam113
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1073
Rejestracja: 1 wrz 2007, 23:00
Instrument/y: Schagerl T-2000S, Yamaha 5335G
Ustnik/i: Bruno Tilz 1CE , Hammond & Designe 4ML
Lokalizacja: Osiek

Post autor: adam113 » 19 wrz 2007, 00:38

moja dziewczyna nie gra na niczym ale chyba się jej podoba ja gram haha,,
gra na trąbce robi wrażenie na dziewczynach ale często na tym się kończy,,, a sprawny język i elastyczne usta są bardzo przydatne :oops: :grin:

NTligeNT
Pomocnik
Pomocnik
Posty: 295
Rejestracja: 5 wrz 2007, 21:09
Instrument/y:
Ustnik/i: Schilke 24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: NTligeNT » 19 wrz 2007, 01:42

Zgadzam się z poglądem, że gra na instrumencie, a zwłaszcza na trąbce to świetny sposób na podrywanie kobiet. Fortepian też, jest dobry tyle, że fortepianu nie można nosić ze sobą :) Gitara jest zbyt oklepana.

Jak kobieta słyszy serenadę graną pod jej oknem, albo balladę jazzową to bardzo często jest tym zdarzeniem pozytywnie zaskoczona :) Nie ma to jak element zaskoczenia.

Ale jeśli grasz codziennie kobiecie, z którą mieszkasz (a zwłaszcza gamy, pasaże, etiudy na tzw. chromatykę) to wiele pań może tego nie wytrzymać :)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 19 wrz 2007, 10:56

moja dziewczyna uwielbia jak gram z coś z tlumikiem ;) zwlaszcza jeśli jest to wolna część koncertu Arutuniana ;) jest skrzypaczką i jak ćwicze przy niej to mi ,mówi co gram źle ;P albo że gram nieczysto :D
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
CzEkOlAdKa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 19 lis 2007, 20:17
Instrument/y: schagerl1000s
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: CzEkOlAdKa » 25 lis 2007, 18:30

w mojej szkole jestem jedyną trębaczką i bardzo sie z tego ciesze bo czuje sie orginalna :oops: :oops: :grin: :grin: :grin:

ODPOWIEDZ