Trumpeters.pl

Czy warto kupić plastikowy ustnik? czy zmieni to mocno barwę dziwięku ?

Plastikowy ustnik jest przeznaczony do grania na mocnym mrozie. Szybciej sie nagrzewa i nie ma szoku termicznego tak jak po przyłożeniu zimnej blachy do ust. Trzeba też pamiętać, że w takich warunkach i plastik i blacha nie brzmi nie wiadomo jak dobrze.

Mam plastikowy ustnik, który mi został po trąbce. W pierwszym momencie grania nie ma zimno w usta i tyle. Jest to raczej gadżet z którego zbyt często się nie korzysta. Gdybym miał wydać na taki 50-70 zl. ptrumpet lub Kelly ok 140 zł. To bym tego na pewno nie zrobił
Lepiej schować do kieszeni lub zagrzać w ręce zwykły ustnik.

Zasadniczo plastikowe ustniki są tańsze niż mosiężne i przydają się do grania właśnie jak wyżej na mrozie, ale problem w tym że przez większość czasu w roku nie ma mrozu, a z minusów muszę powiedzieć, że zaobserwowałem że górny rejestr (w moim przypadku górne C i wyżej) brzmi ubogo na tych plastikowych i w perspektywie dłuższej przygody to na początku można grać na takim, ale polecam tam sobie przyoszczędzić na jakiś mosiężny, ale nie polecam potem sprzedawać plastikowego, zawsze się przyda.

ok dzięki wszystkim