Duże usta, większy ustnik.

Małe, duże, płytkie, głębokie, plastikowe i wygięte...
Paparapet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 6 gru 2011, 20:13
Instrument/y: Getzen
Ustnik/i: Bach 3C
Lokalizacja: Świebodzin

Duże usta, większy ustnik.

Post autor: Paparapet » 14 gru 2011, 11:30

Witam.
Mam pewien dylemat.
Gdy gram na początku wszystko jest ok. e2 wchodzi lekko. Lecz po jakichś 20 min. jest gorzej. Ustnik się trochę zatyka. Ludzie z orkiestry śmiali się, że mam rasowe, murzyńskie usta.
Zastanawiałem się nad kupnem nowego, większego ustnika.

http://allegro.pl/ustnik-do-trabki-1c-w ... 32819.html
lub
http://allegro.pl/ustnik-trabka-usa-bac ... 23697.html

Myślałem nad wyborem jednego z tych. Co o nich sądzicie? Który wybrać?

Awatar użytkownika
xXPITBULLXx
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 521
Rejestracja: 27 gru 2009, 21:36
Instrument/y: Bach Stradivarius New York; Bach TR 305 SBP
Ustnik/i: Gold Vincent Bach CORP 2 1/2C MT VERNON NY
Lokalizacja: woj.Lubelskie/UKF
Kontakt:

Post autor: xXPITBULLXx » 14 gru 2011, 11:49

Napisz na jakim ustniku grasz teraz...
Muszę powiedzieć że jak grasz tylko do e2 to jest pomyłką zmieniać ustnik. Nie masz absolutnie doświadczenia więc zmiana ustnika może nie wyjść na dobre. Jeżeli już się upierasz na ustnik szukaj rozmiaru 1 1/2 C, 3C w Gewie -- Najlepiej by było żebyś poszedł do sklepu muzycznego i pograł na nich bo możesz mieć niedogodności...

Zwycięzca konkursu Mottywator

Awatar użytkownika
karol8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 9 gru 2009, 16:35
Instrument/y: Kuhnl & Hoyer TOPLINE G
Ustnik/i: Shilke 20
Lokalizacja: 00

Post autor: karol8 » 14 gru 2011, 13:53

Też mam "murzyńskie" usta. :lol: Dolną wargę mam znacznie większą od górnej. Na początku miałem ustnik rozmiaru 7C i grało się strasznie. Dopiero po 3 latach zmieniłem ustnik na 3C i grało się duużo lepiej. Myślę że taki ustnik jest dla mnie odpowiedni...

Też radzę ci pojechać do któregoś z muzycznych sklepów i "pobzyczeć" sobie na różnych rozmiarach. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 14 gru 2011, 14:07

Paparapet, wnioskuję, że grasz na ustniku rozmiar 7C lub bez rozmiaru tudzież pewnie bezfirmowym (ale to mój domysł).
Napisz na jakim grasz ustniku ???
Taki jest właśnie efekt - masz spore usta, przy wysiłku podczas grania dociskasz ustnik, krew mniej krąży, męczysz buzię i usta puchną. Granie na większym ustniku owszem pomoże, dlaczego ??? Usta będą miały więcej miejsca do wibracji i nawet jak się zmęczą nie powinien się zatykać. To tylko moje domysły, które widzę z obserwacji u różnych ludzi ale nie wiem jak grasz więc mogę tylko zasugerować.
Zmiana ustnika na większy może spowodować, że przez jakiś czas możesz mieć problem z zagraniem do e2 (skoro to najwyższy dźwięk, który grasz). Jeśli dobrze i mądrze poćwiczysz to wszystko wróci do normy, a nawet powinno pójść wszystko do przodu. Pamiętaj, że na to potrzeba czasu - nic od razu. Jest temat o zmianach ustnika na większy - poczytaj, przyda się Tobie w celach informacyjnych.

Co do ustników: nie polecam żadnego z tych dwóch, dlaczego ???
Co do GEWA chodzi o rozmiar - 1C jest bardzo duży i zapewniam, że nie będzie Tobie na nim łatwo skoro w sumie jesteś początkujący.
Ten z drugiego linku to jakaś tania tandetna podróbka, której absolutnie nie polecam !!!

Polecam natomiast ustnik marki GEWA rozmiar dość uniwersalny 3C, który powinien przypaść Tobie do gustu. Większych przy Twoim poziomie wtajemniczenia nie polecam. Tutaj masz link - sprawdzony sklep także bez obaw:
http://www.music-concept.pl/Ustnik-do-t ... ,lang.html
Ostatnio zmieniony 14 gru 2011, 14:09 przez Damian Ruskowiak, łącznie zmieniany 2 razy.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

heniekroy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 93
Rejestracja: 2 sie 2011, 14:24
Instrument/y: Trąbka Roy Bensson TR101
Ustnik/i: Yamaha GP16C4
Lokalizacja: Opole

Post autor: heniekroy » 14 gru 2011, 14:07

IPaparapet, Ile juz grasz na trabce ? Twoj przypadek sugeruje ze puchna Ci usta . Moze za mocno dociskasz , jezeli masz murzynskie usta to Pitbul dobrze pisze ; 1 1/2c , 1/14c . Ja tez mam raczej grube usta i bardzo przypasowal mi Yamacha 16c4 GP , chociaz poprobowalbym grania na Bachu 1D albo na Yam...16b4 , ale na razie nie mam do nich dostepu .

Paparapet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 6 gru 2011, 20:13
Instrument/y: Getzen
Ustnik/i: Bach 3C
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: Paparapet » 14 gru 2011, 14:49

Dzięki za taką ilość porad :]

e3 nie jest szczytem moich możliwości. Do tego dźwięku wszystko jest ładnie, czysto, bez problemu. Później zaczynają się schody.
Im wyższe nutki, tym bardziej wyciskane.
Maksymalnie zagram c3, choć jest ono wymęczone i po 30 minutach gry już go nie osiągnę.

Grałem 2 lata w orkiestrze, na Roy Benson'ie TR-101, na ustniku 7c. Teraz mam Frank&Holton, też 7c.

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 14 gru 2011, 15:00

Tak właśnie stawiałem - na 7C. Po zmianie będziesz musiał spokojnie budować formę i kondycję. Na pewno poprawi się barwa - dźwięk będzie większy !!! Przekonasz się :)
Skala do C3 to książkowa skala trąbki. Jak zmienisz ustnik to nie wspinaj się do c3. Graj w takiej skali, w której ćwiczy się dobrze i lekko i ustawiaj konkretnie aparat zadęcia - kontroluj buzię. Tu jest klucz. Jeśli powiedzmy, wszystko pójdzie dobrze do g2 (w miarę lekko, brzmiąco) to zdobycie skali będzie kwestią czasu. Pamiętaj jednak, że skala idzie przeważenie w parze z kondycją :)
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

heniekroy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 93
Rejestracja: 2 sie 2011, 14:24
Instrument/y: Trąbka Roy Bensson TR101
Ustnik/i: Yamaha GP16C4
Lokalizacja: Opole

Post autor: heniekroy » 14 gru 2011, 15:49

Poczytaj tez "Problem w trakcie gry"!

tobi3776
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 463
Rejestracja: 4 sty 2009, 22:02
Instrument/y: Holton T102, Getzen Eterna
Ustnik/i: Monette B3, Kelly 1 1/2C,Bach 1 1/2C Corp.
Lokalizacja: Lipno/k. Włocławka

Post autor: tobi3776 » 14 gru 2011, 16:31

No ja mam 1 1/2C bachowski ustniczek. U mnie skala w miarę systematycznego grania jest nawet do e3. Brzmiącym dźwiękiem ładnym to do C3. Ale kondycyjnie słabo. Godzina pogram i czuje że usta nabrzmiewają od środka i nie trzymają dźwięku. Muszę oderwać ustnik na choćby 5 sekund, bo nie idzie grać, usta bolą. Nie wiem czemu tak się dzieje....
Pomyśl... Jakbyś grał, gdybyś przeznaczył czas spędzony przed komputerem na doskonalenie się na trąbce???

Paparapet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 6 gru 2011, 20:13
Instrument/y: Getzen
Ustnik/i: Bach 3C
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: Paparapet » 14 gru 2011, 18:07

Jeszcze raz dzięki za rady. :)
Mam jeszcze jedno pytanie. Zauważyłem, że jeden z forumowiczów chce sprzedać ustnik arnolds & sons 3C. Czy warto go kupić? Czy jednak zdać się na polecaną przez Was GEWĘ?

A i jeszcze tak dla pewności. http://allegro.pl/ustnik-do-trabki-3c-w ... 27610.html To ten sam ustnik który polecił Damian? Czy są jakieś różnice?

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 14 gru 2011, 19:28

Niby pisze tam GEWA - ale tak jakoś mi to podpada - na oryginalnym ustniku pisze GEWA-CUP 3C. Poleciłem Tobie na prawdę sprawdzone źródło - 15 zł więcej co prawda ale myślę, że warto.
Ustnika A&S nie polecam - miałem kiedyś 1 1/2C i ta rozmiarówka była strasznie oszukana - do tego nie był za wygodny dla buzi.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

ODPOWIEDZ