Komentarze

Pisane dla trębaczy przez trębaczy. ;)
pavlll
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 25 kwie 2007, 09:57
Instrument/y: Yamaha YTR01
Ustnik/i:
Lokalizacja: KLB

Komentarze

Post autor: pavlll » 19 wrz 2007, 18:54

@"Stagg - trąbka dla..."
dobra lektura :D dłuuuga... ale bardzo dobra :D ja gdy mi sie 1szy tłok przycina to odkrecam troszkę śrubkę u dołu, a trąbkę też mam chińską :neutral:
Ostatnio zmieniony 1 sty 1970, 01:00 przez pavlll, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
adam113
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1073
Rejestracja: 1 wrz 2007, 23:00
Instrument/y: Schagerl T-2000S, Yamaha 5335G
Ustnik/i: Bruno Tilz 1CE , Hammond & Designe 4ML
Lokalizacja: Osiek

Post autor: adam113 » 19 wrz 2007, 20:22

everplay robi lepsze trąbki niż stagg, ale nie polecam tych instrumentów, lepiej dołożyc i kupic coś lepszego

Awatar użytkownika
Bartek87
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 400
Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
Instrument/y: Yamaha E1
Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
Lokalizacja: Kożuchów

Post autor: Bartek87 » 20 wrz 2007, 01:08

Mam Roya 101 nic sie nie tnie, lakier jak nowy, stroic tez stroi... Mam ja jakos ponad rok (czyli jak narazie odpukac).
Jeśli okazałem się pomocny kliknij

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 21 wrz 2007, 11:42

Zachęcam wszystkich do komentowania w tym temacie artykułów zamieszczanych przez nas... Czekam na ciekawe spostrzeżenia, wasze opinie, uwagi... Dzięki temu może uda nam sie znaleźć jeszcze jakiś ciekawy temat do opisania w artykule :wink:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

pepin

dzwieki pedałowe

Post autor: pepin » 7 paź 2007, 14:33

Czy uważacie że artykuł o poprawnym graniu dzwiekow pedalowych znajdzie czytelnikow!?
jako doswiadczony muzyk mógłbym coś takiego popełnic...
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 7 paź 2007, 15:10

Oczywiście, że tak! :)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

pepin

pytanko

Post autor: pepin » 8 paź 2007, 20:21

czemu mój artukuł od 7-IU godz. oczekuje na akceptacje? czyzbym znów dostał ostrzezenie za naduzycie WYKRZYKNIKA??
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 8 paź 2007, 20:41

Bo artykuły i komentarze do nich są widoczne dopiero po mojej akceptacji...
Odrobinę cierpliwości. :?

I na temat: bardzo fajny artykuł, gratuluję. :)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
adam113
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1073
Rejestracja: 1 wrz 2007, 23:00
Instrument/y: Schagerl T-2000S, Yamaha 5335G
Ustnik/i: Bruno Tilz 1CE , Hammond & Designe 4ML
Lokalizacja: Osiek

Post autor: adam113 » 8 paź 2007, 21:23

Artykuł kolegi Pepina jest bardzo ciekawy, ja cwicze dzwięki pedałowe ale nie wiedziałem że mają aż tyle zalet, że są tak pomocne. Ja je cwicze inaczej;; poprostu zchodze dzwięk po dzwięku w dól, zatrzymuje się na najniższym jaki zagram i powtażam go aż będzie poprawny i wtedy próbuje następny, ale myśle że kazdy może wypracowac sobie jakąs metode, każy jest indywidualnością i może mu pasowac inna metoda cwiczeń(tak myśle) od teraz będe te dzwięki cwiczył więcej i będe namawiał innych do tego

trening czyni mistrza
Ostatnio zmieniony 21 paź 2007, 21:22 przez adam113, łącznie zmieniany 1 raz.

pepin

dopisek do artykułu

Post autor: pepin » 19 paź 2007, 14:19

kolega pepin zapomniał dodać w swoim artykule( przez zwykłe "U")' że nie wolno podczas grania dzwięków pedałowych nic zmieniać na ustach, kmbinować!!gramu przez 1,2 czy 3 oktawy na tym samym układzie (embouchure)!
to tyle chciałem jeszcze dopisac do artykułu, po weekendzie bądzie następny!

pepin

??:):)

Post autor: pepin » 7 lis 2007, 21:48

No gdzie dalsze artykuły?
11 osób obiecywało, że coś napisze...

nie już ćwiczcie tych dźwieków pedałowych tylko piszcie , piszcie....:)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 8 lis 2007, 01:47

Spokojnie...pisanie artykułu nie jest takie proste... Ale cos się pewnie ukaże...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Bazyl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 12 lis 2007, 19:57
Instrument/y: J.Michael TR-380
Ustnik/i:
Lokalizacja: Wasilków

Post autor: Bazyl » 17 lis 2007, 17:48

Czekam na jakieś arytkuły :wink:

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 17 lis 2007, 18:21

No to może sam jakiś napiszesz? Nie ukrywam że mógłby ktoś sie wykazać talentem dziennikarsko-pisarskim :razz:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 29 gru 2007, 01:09

Co można powiedzieć o jazzie?

Mimo ze nie jestem jakimś specjalny fanem Jazzu (szczerze mówiąc to prawie w ogóle się na nim nie znam) to muszę przyznać ze ostatni artykuł Darii jest dość interesujący. Świetne wprowadzenie do tematyki która na tym forum była wielokrotnie poruszana...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 29 gru 2007, 19:29

artykuł dobry, lecz ma kilka niezbyt prawdziwymi inforamcjami, np. Fusion(czy phusion, jak kto woli) nie jest zaliczany do Nu jazzu, jest traktowany jako osobny styl. Poza tym jest on połączeniem muzyki rockowej, dokładniej hard rocka z jazzem, dokłądniej bebopem, ponieważ występują w nim bebopowe, "narwane" rytmy. Jazz powstał mozna powiedziec pod koniec XIX wieku, co mozna by dodac do tego artukułu. Poza tymi drobnymi szczegółami artykuł jest ciekawy. Pozdrawiam. :)

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 29 gru 2007, 19:53

Dzięki... nie wiem, czerpałam informacje z różnych źródeł. Fakt, gdzies mi sie obiło o uszy, że jazz powstał w XIX wieku, ale fakt faktem, częściej spotykałam się z informacją , że w XX. Wiesz, to tak jak z okresami historycznymi... nikt nie powie- w tym momencie powstał jazz. Ta muzyka ewoluowała z innych gatunków i ciężko jest jednoznacznie określić, kiedy stała się odrębnym gatunkiem. Ale dziękuję za konstruktywną krytykę :)
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 29 gru 2007, 22:26

Muszę stanąć trochę w obronie tego co napisała Daria...Głównie jeśli chodzi o określenie kiedy tak dokładnie powstał Jazz. Problem polega na tym że dokładne opisanie kiedy coś powstało nie jest takie proste. Formowanie sie czegoś a już takiego szerokiego nurtu to długotrwały proces więc nie można z całą pewnością że coś powstało wtedy a wtedy... Najzwyczajniej nie da się... Jeśli można powiedzieć że jakiś nurt jest to tylko wtedy gdy znajdą sie ludzie którzy utożsamiają sie z danym stylem, z dana muzyką. Dlatego też sądzę że Jazz mimo wszystko powstał w XXw.
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 29 gru 2007, 22:33

cytat z encyklopedii muzyki:
powstał w St. Zjedn. na przeł. XIX i XX w.(...)Historię j. można podzielić na okresy: do 1895, okres poprzedzający krystalizację (prehistoria); 1895–1917, okres formatywny; 1917–34, okres klasyczny; 1935–45, okres swingu; od 1945 okres nowoczesny (bebop, cool, hard-bop, free itd
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 29 gru 2007, 23:07

Ok. Mam coś poprawić?
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

ODPOWIEDZ