Strona 1 z 5

Forumowe Jam session

: 26 lip 2011, 19:57
autor: Michał Koniarski
Witam wszystkich.
Wielu z nas nie raz pewnie myślało, że fajnie by było pograć sobie we wspólnym gronie. Coroczne spotkania Trumpetersów nieco wychodzą temu na przeciw. Jednak jak wszystkim wiadomo na dotychczasowych zlotach uczestników było jak na lekarstwo, z resztą wspólne granie raz na rok to też chyba zbyt rzadko.

Pomyślałem, że możemy zrobić sobie własne wirtualne Jam session. Coraz więcej osób na forum ma możliwość nagrania (wystarczy mikrofon i prosty edytor dźwięku) więc moglibyśmy nagrywać swoje wykonania do jakiegoś podkładu. W praktyce wyglądało by to tak, że jedna osoba wysyła plik z podkładem i nagraną swoją partią pozostawiając przy tym (po swojej partii) resztę samego podkładu, aby inny użytkownicy forum mogli dograć swoje sola. Umawiamy się, że każdy zagra frazę lub dwie (zależnie od utworu). W ten sposób możemy posklejać cały utwór złożony z kilku solówek. Mam nadzieję, że napisałem to w zrozumiały sposób. Jakby co to pytajcie.

Co wy na to, ktoś czuje się na siłach, macie możliwości sprzętowe? To było by chyba pierwsze takie "zjawisko" na polskich forach, chyba że się mylę... Zaznaczam, że nie chodzi tu o jakieś wymyślne sola tylko o zwykłe Jam session - gramy to co potrafimy, może być nawet sam temat, można dograć do wcześniej nagranego tematu drugi głos itp. Możliwości jest wiele. Chodzi o wspólne pogranie. Korzyści to ćwiczenie improwizacji, nabieranie doświadczenia w nagrywaniu, dobra zabawa itp.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie. :)

: 26 lip 2011, 21:22
autor: malladyn
super pomysł :D tylko muszę sobie dobry mikrofon skombinować :) Trzeba długie podkłady załatwić na kilka chorusów ;)

: 26 lip 2011, 21:26
autor: Michał Koniarski
Spokojnie, podkłady się znajdą, np. w Aebersoldach jest po kilka chorusów - 8 do 10 albo i więcej w zależności od utworu. :)

: 26 lip 2011, 21:35
autor: NOWAKUS113
A macie może jakieś nuty jazzowe

: 26 lip 2011, 22:22
autor: Jakub Falkowski
kurde jestem 100% za ;D tylko jakiś mikrofon muszę ogarnąć ;)) podkładów mam masę, mogę coś ogarnąć jak wytrzasnę mikrofon ;]
tylko bym potrzebował paru info, jak to zklecić w całość ;))

: 26 lip 2011, 22:51
autor: Michał Koniarski
Wklejasz do edytora dźwięku podany utwór (podkład) i dogrywasz swoją partię na nowej ścieżce, a potem miksujesz to w jeden plik. Jeżeli ktoś nie wie jak to zrobić albo nie ma takich możliwości to nagrajcie na cokolwiek swoją partię (grając do podkładu) i prześlijcie mi, a ja to posklejam i zmasteruję. Napiszcie tylko do którego momentu podkładu graliście (czas podkładu, np. 1;45 - 2:31) żebym wiedział gdzie to wkleić. Nagrania wysyłajcie na adres trabkab@gmail.com

Rozpocznijmy może więc zabawę. Ostatnio bardzo mi się spodobała Bossa Nova, którą nagrał Damian Ruskowiak. To od tego utworu wziął ten pomysł - pomyślałem, że fajnie było by coś dograć do tego co nagrał Damian, ale niestety nie było reszty podkładu w jego nagraniu. Pomyślałem więc, że nagram kawałek od nowa i zostawię miejsce na sola. Utworek jest bardzo wdzięczny.

A więc Panie i Panowie, Jam session czas zacząć. Zacznijmy od bossa novy. Nazwijmy ją Trumpeters Bossa Nova.
Jeżeli chodzi o nuty to niestety nimi nie dysponuję (grałem ze słuchu), ale na pewno Damian będzie je miał. Mam natomiast sam schemat harmoniczny (akordy i rozpisaną skalę) niestety tylko w wersji in C więc jeżeli ktoś bardzo potrzebuje to musi transponować na żywca albo sobie przepisać o cały ton do góry. Z resztą to jest jam session więc nuty są tu mało potrzebne.
Moje nagranie to temat 2 razy i jeden chorus solówki. Umówmy się, że gramy maksymalnie po 2 chorusy (można jeden) bo nie starczy podkładu dla wszystkich. Po moim graniu zostały jeszcze cztery albo 5 chorusów. Jak ten utwór się skończy to zagramy następny, a jest tego trochę.
Pozdrawiam i życzę miłego grania. :trumpet: :)

: 26 lip 2011, 23:12
autor: Michał Koniarski
Już wiem dokładnie. Wszystkich chorusów jest 8, ja zająłem 3 więc zostało 5. Zapomniałem napisać, że można grać na dowolnym instrumencie - trąbka (z tłumikiem lub bez), flugelhorn, kornet, puzon, waltornia, sax, gitara... Na wszystkich instrumentach. Nie ograniczamy się tylko do trąbki bo ma to być dla zabawy, więc jeżeli ktoś czuje się mocniejszy na innym instrumencie to śmiało, będzie ciekawiej.
Ja zagrałem na mojej trąbce Courtois EV IV.

: 27 lip 2011, 23:42
autor: thomas
witam.byłaby możliwosć podesłania mi kilku podkładów :?: pobawiłbym sie z tym. z góry dziekuje 8) Logistyk2007@o2.pl

: 28 lip 2011, 10:23
autor: Damian Ruskowiak
Halo ;) Wkleje nutki Bossy jak tylko wroce do Polski czyli w niedziele. Fajny pomysl Michal. A pisalismy ostatnio o jam'ie ;) pozdrawiam ;)

: 31 lip 2011, 12:21
autor: Damian Ruskowiak
Nutki Bossy w kluczu oczywiście in B :) Miłego grania :)

: 31 lip 2011, 22:05
autor: Devil_inside
Nie bardzo miałem jak nagrać trąbkę ale poradziłem sobie inaczej. Ponieważ za dużo chętnych nie ma to pozwoliłem sobie zająć 2 chorusy ;) Zostały jeszcze 3 dlatego radzę się pospieszyć!

: 1 sie 2011, 18:53
autor: Damian Ruskowiak
To i ja pokusiłem się dodać chorus od siebie :) :trumpet:
Pozostały dwa :)

: 3 sie 2011, 18:15
autor: Michał Koniarski
Chłopaki, super zagrane! Nie wiedziałem czy taka forma muzykowania wypali, jednak już nie mam wątpliwości. Devil fajnie, że zagrałeś na gitarze, przez to nagranie jest o wiele ciekawsze. :) Damian Grałeś na trąbce? Rzeczywiście zostały jeszcze całe dwa chorusy i fraza na jednym akordzie na dogranie cody. Osobie, która teraz będzie nagrywała proponuję nagrać 2 chorusy - jeden z solówką i jeden z tematem na koniec. A więc śpieszcie się...

P.S.
Przepraszam, że się nie odzywałem - wyjazd...

: 4 sie 2011, 14:34
autor: malladyn
Niech Michał Olejnik dogra te dwa chorusy :D

: 4 sie 2011, 15:17
autor: heniekroy
`czesc! dzieki pomocy siostrzenca jestem poraz pierwszy na forum.Czytalem min. o improwizacji jazzowej i jestem zdziwiony slyszac o stosowaniu skal albo patentow, zawsze myslalem ze improwizacja to przenoszenie na instrument tego co spontanicznie zrodzilo sie w glowie. czy wszyscy tak graja opierajac sie na skalach ? Sluchalem waszych solowek na temat" trumpet bossanovy" i musze powiedziec ze zupelnie przyzwoicie to brzmi , graliscie w oparciu tylko o skale ?

: 4 sie 2011, 15:30
autor: Damian Ruskowiak
heniekroy, generalnie masz rację, że improwizacja to to co się rodzi w naszych głowach. Jednak grając tylko po skalach dur czy mol (w oznaczeniach jazzy maj i min) to całość będzie brzmiała dość niemrawo. Sam długi czas grałem nieświadomie. Już piszę jak to się ma: otóż gdy masz do zagrania zwykły akord D-dur to wszystko jest jasne. Gdy natomiast w prymce jazzowej pojawi się coś takiego jak Dmaj7+9 to już zupełnie inna bajka. Jest to wówczas akord zmniejszony całotonowy - skala alterowana. Opiera się ona na następujących przebiegach: Półton-Cały-P-C-C-C-C czyli d-es-f-fis-gis-ais-c-d. Tutaj w bardzo prosty sposób możesz zauważyć jak różne są dźwięki w tych dwóch akordach stąd znajomość harmonii jazzowej i skal jest dość ważna. Wszystko to sprawia, że improwizacja staję się bardzo dojrzała i przemyślana. W każdej skali istnieją dźwięki, które należy wykorzystywać - np. pasaże. Należy pamiętać, że jeśli mamy trójkąt oznacza to akord Maj czyli dur. Minus oznacza moll czyli min. Warto też zapamiętać, że w akordach MAJ np. Dmaj7 septym bywa przeważnie wielka !!! W akordach min jest ona mała. Do tego częstym zabiegiem jest zmniejszona 9, zwiększona kwarta, alteracja - czyli wprowadzenie jak gdyby dźwięku prowadzącego do rozwiązanie i połączenia z następnym akordem.
Częstym zabiegiem w improwizacji jest ogrywanie schematów aby łączyć ze sobą akordy przy wykorzystaniu skal. A to nie jest taka prosta sprawa. Zachęcam do udania się na warsztaty jazz'owe. Mnie rozświetliły horyzonty co do improwizacji. Dzięki temu przerabiam sobie świadomie Aebersolda - ale dużo jeszcze przede mną ... Jestem tego świadomy !!!
Także improwizacja jak najbardziej ale ze znajomością zasad. W innym przypadku wygląda to tak, jak jazda samochodem bez znajomości przepisów ruchu drogowego.

: 4 sie 2011, 17:38
autor: heniekroy
dzieki za odpowiedz !

: 8 sie 2011, 12:54
autor: Yoasia
mmmm, skoro już zaczeliście forumowe grania...to może zrobicie jakiś mocno wystylizowany cover? nie wiem, czy kojarzycie ten zespół, ale czasem udaje im się zmienić ciężkie do wytrzymania kawałki w coś całkiem przyjemnego np. http://www.youtube.com/watch?v=DM2177pHMT0 ... nie wiem czy macie ochotę... nawet "kurki 3" w wersji bossa novy mogłyby brzmieć śmiesznie ;)

: 8 sie 2011, 13:32
autor: Damian Ruskowiak
Yoasia, ciekawy pomysł ciekawy ... nie mniej jednak grając improwizacje na dany temat mamy o tyle łatwą sprawę, że dzięki szkole Aebersolda nie musimy nagrywać podkładów co jest wielkim udogodnieniem. Nagrać podkład to numerów jest czasochłonny (nie piszę tutaj o nagrywaniu typu: keyboard+rytm+star i nagrane). Chodzi o bardziej profesjonalne podejście do playback'owej ścieżki :)
Niczego jednak przekreślać nie można ... :trumpet:

: 8 sie 2011, 16:16
autor: Yoasia
Niom...masz rację, samo nagranie perkusji, zbramkowanie, nałożenie efektów itd. byloby baaardzo czasochlonne i trudne :/ i domyslam się, że ukladanie podkladow w programikach odpada? zazwyczaj wychodzą...takie denerwujące...ewentualnie można zrobić interforumowy jam i poprosić do współpracy fora dla innych muzykow :) czy to już przesada?