Czy będziecie ćwiczyć przez całe wakacje??????

Film, internet, sport, polityka i wszelkie inne sprawy...
Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 10 lip 2007, 21:49

No czyli wiesz co o czym pisałem w poprzednim poście... :cool: ...dla trębaczy wakacje to lekka utopia...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 10 lip 2007, 22:02

ja myślę że jak ktoś lubi grać na trąbce to w wakacje i tak będzie ćwiczyć. A jak dla kogoś jest to "pańszczyzna" do odwalenia to i tak prędzej czy później skończy grać..... albo to polubi :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 11 lip 2007, 08:03

No to fakt...gra na trąbce wymaga pewnych wyrzeczeń...tylko że trębacze nie mają nic przeciw temu bo sprawia im to przyjemność i satysfakcję...a jeśli nie to przestają grać gdy tylko pojawi się coś trudniejszego i wymagającego poświęcenia...wtedy taki delikwent wymięka od razu i kończy swą przygodę z trąbką... :cool:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Daniel
Założyciel
Założyciel
Posty: 84
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:42
Instrument/y: leży w szafie
Ustnik/i:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Daniel » 11 lip 2007, 19:47

A ja właśnie postanowiłem, że zrobię sobie wakacje od mojej Księżniczki :)
Zajmę się teraz inną Księżniczką.... :cool:

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 11 lip 2007, 19:51

ciekawe na jak długo.... bo że trąbeczka pozostanie wierna to pewne... :mrgreen: a ta druga? :razz:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 11 lip 2007, 20:47

No z kobietami to różnie to różnie bywa :razz: ...tak wiec zastanów się dobrze Danny... :wink:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Daniel
Założyciel
Założyciel
Posty: 84
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:42
Instrument/y: leży w szafie
Ustnik/i:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Daniel » 12 lip 2007, 21:42

Już wszystko przemyślałem ;-)
Idę na żywioł :razz:

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 13 lip 2007, 17:26

Jak idziesz na żywioł to przemyśl jeszcze raz z którą księżniczką to uczynisz... :wink: Bo konsekwencje mogą być różne... :razz:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

ODPOWIEDZ