Usta

Problemy, pytania, porady, ćwiczenia. Technika gry na trąbce.
orastem
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2006, 21:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Southampton

Usta

Post autor: orastem » 16 lut 2006, 02:07

Witam

Pytanie wła?ciwie podstawowe - jak trenować i dbać o usta?

Wiem z własnego (i cudzego) do?wiadczenia, że bardzo łatwo uszkodzić sobie zadęcie graj?c np. zbyt długo (nie mówi?c już o nadmiernym docisku). Czy m?drzy profesorowie daj? jakie? rady na ten temat? Czy to charakterystyczne przekrwienie wargi (w moim przypadku górnej, na ?rodku) jest naturalne, czy już przesadzam, chociaż gram pół godziny dziennie maksymalnie?

Pozdrawiam!

mad_season
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 18 sty 2006, 23:30
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: wrocław

Post autor: mad_season » 16 lut 2006, 11:53

jak dla mnie dobrym sposobem na pozbycie sie nadmiernego docisku to granie na samym ustniku,
punkt w tym zeby na poczatku grac kilka razy dziennie, no i nie tylko na poczatku..
moj prof np daje mi duza swobode, mowi tylko cwicz zawzsze z glow? :) nie przemeczac sie,
przekrwienie wargi wcale nie musi oznaczac ze przesadzasz, jezeli czulbys jakies mrowienie albo cos podobnego to juz byloby za duzo,
''I wanna hear a Glen Miller Orchestra and I wanna see cops beating up hippies'' tadara, tadara-taada..

Awatar użytkownika
Michał Szczurek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 17 gru 2005, 13:03
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Wrocław/Świdnica
Kontakt:

Post autor: Michał Szczurek » 16 lut 2006, 21:23

A czemu napisałe? że moje fis2 to chyba żart?
Wogóle moj nauczyciel załapał ostatnio faze na granie na samym ustniku, i poleca, i u niego na lekcjach ostatnio rozgrywam się tylko na ustniku :d

orastem
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2006, 21:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Southampton

Post autor: orastem » 16 lut 2006, 22:27

To kamień serca, że to przekrwienie to jeszcze nie jest Ľle :)
A z fis do dopisałem, że ?miałem się z "wyciskania" :D

Pozdrawiam!

[ Dodano: 2006-02-16, 21:39 ]
Aha i jeszcze jedno - po grze robi mi się kółko na ustach - siedzi tam z minutę :D
Bardzo staram się nie dociskać za mocno - czy to kółko to znak, że jednak mi nie wychodzi?

mad_season
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 18 sty 2006, 23:30
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: wrocław

Post autor: mad_season » 17 lut 2006, 00:48

po graniu nawet na samym ustniku tez zostaje jakis slad, kolko, czy zaczerwienie, to raczej normalne :)
''I wanna hear a Glen Miller Orchestra and I wanna see cops beating up hippies'' tadara, tadara-taada..

orastem
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2006, 21:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Southampton

Post autor: orastem » 17 lut 2006, 13:35

Wszelki duch Pana Boga chwali :D

Pozdrawiam!

Mruz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 18 sty 2006, 16:31
Instrument/y: YAMAHA YTR4335GS
Ustnik/i:
Lokalizacja: Z Rumi
Kontakt:

Post autor: Mruz » 21 lut 2006, 19:58

link.......drogi sprzęt ale pomaga, polecam

http://www.music-concept.pl/product_inf ... ts_id/1175

:D

maupaa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 8 lut 2006, 12:04
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: W R B
Kontakt:

Post autor: maupaa » 22 lut 2006, 09:26

nu troszkę drogie...heh moja tr?bka trochę więcej kosztowała :lol:

maxi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2006, 02:54
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Lachowice

Post autor: maxi » 27 mar 2006, 03:50

polecam po cwiczeniach posmarowanie sobie wargi jakim? kremikiem

jan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 26 mar 2006, 22:35
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Puławy

Post autor: jan » 28 mar 2006, 12:02

witam...
mam pytane... znacie moze jakies ciekawe video szkółki na tr?bki? ucze sie nie dlugo i moze bym skozystal... :mrgreen:

Awatar użytkownika
black.alice
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 17 kwie 2006, 21:36
Instrument/y: ładnie rozdmuchany chinol
Ustnik/i:
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Post autor: black.alice » 29 kwie 2006, 15:22

Polecam węszenie po necie... choc jak na razie sama nic szczególnego nie znalazłam- a tez by sie przydał jakis filmik. Daj Boże więcej trębaczy...

Co do ust... to ostatnio obawiam sie efektu podobnego do początkowej nauki chwytów gitarowych na metalowych strunach, zresztą nylonowych też. tzn dośc bolesne odciski.
poprostu skóra mi schodzi z ust ;]
wiec słucham was i ostatnio ćwiczę tylko na ustniku.

rapczyk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 64
Rejestracja: 19 mar 2006, 20:27
Instrument/y: CTR 501
Ustnik/i: br.Hablawetz1
Lokalizacja: ---

Post autor: rapczyk » 30 kwie 2006, 10:18

proponuje "pomatke" nivea, to powinno załagodzic sprawe.

orastem
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2006, 21:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Southampton

Post autor: orastem » 3 maja 2006, 14:06

To jedziemy dalej. Odkad wlasciwie zaczalem grac mam na gornej wardze, w miejscach gdzie przychodzi ustnik, dwa wglebienia. Czy to jest zle? Nie gralem przez pare miesiecy i w ogole sie nie zmienilo. Teraz cwicze juz chyba dobrze i tez zadnej zmiany przez pare miesiecy. Czy to jest naturalne, czy po prostu juz nie do naprawienia i moge sie przezucic na granie na komputerze? :wink:

jan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 26 mar 2006, 22:35
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Puławy

Post autor: jan » 4 maja 2006, 20:23

nie wiem dlaczego powastly takie wglebienia... ja nie mam takie problemu...

Ada
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 19 kwie 2006, 17:17
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ada » 6 maja 2006, 13:57

ja jak gram to tez robia mi sie wglebienia, zwlaszcza ze mam problem z dociskaniem, ale po 20 minutach od kiedy skoncze zawsze mi to przechodzi
niemozliwe aby wylacznie od grania powstaly te wglebienia i nie zniknely przez miesiac czy tez dluzej
dziwne, moze zapytaj jakiegos medyka...
myslisz, ze od grania na komputerze wglebienie znikna:)?? :wink:
pozdro!

Michał84
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 14 kwie 2006, 08:37
Instrument/y: Yamaszke
Ustnik/i:
Lokalizacja: kielce

Post autor: Michał84 » 25 paź 2006, 10:56

Ostanio moj nauczyciel pokazal mi trick ktory sie stosuje przy graniu na ustniku tak by go zbytnio nie dociskac.Trzyma sie ustnik kciukiem i palcem serdecznym.Moze to pomoze niektorym.

maciek-synowiec
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 22 gru 2006, 21:35
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Kraków

Re: Usta

Post autor: maciek-synowiec » 22 gru 2006, 21:41

orastem pisze:Witam

Pytanie wła?ciwie podstawowe - jak trenować i dbać o usta?

Wiem z własnego (i cudzego) do?wiadczenia, że bardzo łatwo uszkodzić sobie zadęcie graj?c np. zbyt długo (nie mówi?c już o nadmiernym docisku). Czy m?drzy profesorowie daj? jakie? rady na ten temat? Czy to charakterystyczne przekrwienie wargi (w moim przypadku górnej, na ?rodku) jest naturalne, czy już przesadzam, chociaż gram pół godziny dziennie maksymalnie?

Pozdrawiam!
Jeśli chodzi o problemy z długotrwałym graniem to po pewnym czasie ich nie ma... Im więcej grasz i nabijesz usta, nie będzie potem mowy o zmęczenu...

Awatar użytkownika
damalu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
Instrument/y: YTR 4335 GS
Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
Lokalizacja: W-wa / Krk
Kontakt:

Post autor: damalu » 25 gru 2006, 01:48

hmmmm... "przekrwienie wargi" może być efektem nieodpowiednio dobranego ustnika
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 25 gru 2006, 13:24

hmm... Maćku nie zgodzę się z tobą nigdy!! nie ma czegos takiego jak "przypakowanie ust" jesli grasz za duzo przegrasz się... wiem bo sam tak niedawno miałem... gralem po 4-5 h dziennie no i koniec... teraz nie moge dojsc do siebie... i nie ma zadnego efektu "przypakowania ust". Ćwicz regularnie, a ze zdrowym rozsądkiem i na tyle ile mozesz a będzieszz miec super formę!!

HiniX
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 14 sty 2007, 21:56
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Krzeszowice

Post autor: HiniX » 18 sty 2007, 18:32

Może ja się tutaj wypowiem bo z moimi ustami sięwiele,oj wiele działo w czsie gdy chodziłem jeszcze do szkoły muzycznej. Pamiętam,że po pierwszym roku nauki, w wakacje w ogóle nie grałem, bo mi się nie chciało. Potem chciałem to szybko nadrobić i się zaczęło. W 1 klasie szła mi bdb gra. Potem nie wiem czemu zmieniłem pozycje ustnika i grałem "na boku"... po roku takiego grania i jakich-takich efektów mojej mamie sięnie podobało,że gram w ten sposób i zmieniłem ustawienie... Znaczy zacząłem.. I myślę,że to był mój największy błąd... Praktycznie 1 półrocze 3 klasy mało co grałem,bo po prostu nie dałem rady. Teraz gram tak,że ustnik mam w miarę na środku,ale strasznie na dole... Mało co górna warga mi do niego przylega.. Efekty są takie,że po wysokim graniu,albo troszkę dłuższym nie mogę dźwięku wydobyć nie przesuwając ustnika spowrotem do miejsca, w którym zaczynałem grać.. Zastanawiam się czy jest na to jakiś sposób? Ćwiczyć dalej w tym układzie ust? Czy znów przenieść miejsce trzymania ustnika? Liczę na was ludu ;)

ODPOWIEDZ