Czyszczenie Trąbki
-
- Użytkownik
- Posty: 174
- Rejestracja: 21 paź 2007, 09:48
- Instrument/y: Getzen 300series
- Ustnik/i: Bach 7C,3C, Kelly 3C
- Lokalizacja: Krobia
Czyszczenie Trąbki
Nie wiem jak wyczyścic trąbke w środku. Na zewnątrz wiem, ale w środku nie. Jak możecie ,to napiszczie i zgóry dziekuje.
- eliasztp
- Użytkownik
- Posty: 800
- Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
- Instrument/y: Yamaha Xeno
- Ustnik/i: Warburton 6M
- Lokalizacja: Brzeg
Zerknij :
http://www.allegro.pl/item293169601_her ... rabka.html
Tym wyczyścisz całą trąbkę, nawet ustnik
http://www.allegro.pl/item293169601_her ... rabka.html
Tym wyczyścisz całą trąbkę, nawet ustnik
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
szmatka jak masz duza szmatke to obwijasz jej kawalkiem czubek wyciora i wtedy mozesz lepiej wyczyscic cala rurke przy czarze tylko koniecznie drugi koniec szmatki reka, to jak utknie to bedzie problem:D:D a ogolnie tak: mozna ja wlozyc do wanny, niech tam sobie chwile polezy. przez ten czas ja zdemontujesz(wyciagniesz wszystkie kragliki, wentyle itd. i potem ja myjesz w tej wannie.gryzek13 pisze:trąbke w czarze
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
- Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 17 cze 2008, 09:55
- Instrument/y: Pożyczony kornet
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Warszawa
No dobra, przede mną pierwsze w życiu czyszczenie trąbki. Komplet wyciorów / czyścików / szczotek i całego tego badziewia mam. Jak to wygląda po kolei:
1) wsadzam trąbkę do wody z mydłem,
2) rozmontowuję,
3) czyszczę wszystkie rurki, krągliki, ustnik czy co tam jeszcze,
4) suszę - no właśnie, jak wygląda suszenie, po prostu przetrzeć gdzie się da, a potem zostawić w spokoju niech się wywietrzy?
5) złożyć do kupy,
6) nasmarować krągliki, naoliwić wentyle?
Zgadzacie się, nic nie pomyliłam? Instrument będzie grać i nie wybuchnie?
1) wsadzam trąbkę do wody z mydłem,
2) rozmontowuję,
3) czyszczę wszystkie rurki, krągliki, ustnik czy co tam jeszcze,
4) suszę - no właśnie, jak wygląda suszenie, po prostu przetrzeć gdzie się da, a potem zostawić w spokoju niech się wywietrzy?
5) złożyć do kupy,
6) nasmarować krągliki, naoliwić wentyle?
Zgadzacie się, nic nie pomyliłam? Instrument będzie grać i nie wybuchnie?
- schutze
- Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 18 lut 2008, 14:53
- Instrument/y: B&S 535 S
- Ustnik/i: B&S 7C i Arnolds & Sons 3C
- Lokalizacja: Ciechocinek
No dobrze ale woda najlepiej zimna i bez mydła :/ ( moje zdanie ),Piwonia pisze:1) wsadzam trąbkę do wody z mydłem,
Ok,2) rozmontowuję,
Najlepiej wyciorem :razz: ,Piwonia pisze:3) czyszczę wszystkie rurki, krągliki, ustnik czy co tam jeszcze,
Po prostu opłukać ją dokładnie z tych czasami wyciągniętych paprochów pod prysznicem, nie żałować zimnej wody i czystą i suchą szmatką przeczyścić całą trąbkę do suchego Ale szmat sobie nie żałować, bo jedna mała szmatka po wyjęciu trąbki z wody będzie i tak mokraPiwonia pisze:4) suszę - no właśnie, jak wygląda suszenie, po prostu przetrzeć gdzie się da, a potem zostawić w spokoju niech się wywietrzy?
Spoxik5) złożyć do kupy,
Tak, a oliwki po myciu nie żałować, a co do mycia to wentyle również muszą być czyste i suche przed oliwieniem6) nasmarować krągliki, naoliwić wentyle?
Jak tak zrobisz będzie super, ja tak zawsze robię i chyba za dokładnie bo zajmuję mi to 3 godziny
[ Dodano: 2008-06-17, 12:55 ]
gryzek13, to chyba nie jest trudne Chyba że w domu nie masz szmat, gorzej jak trąbki dawno nie czyściłeś i ci woda wylatująca czarą zaschła to musisz szmatkę w wodzi mocno przyciskać, a potem suchą i glanc
- schutze
- Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 18 lut 2008, 14:53
- Instrument/y: B&S 535 S
- Ustnik/i: B&S 7C i Arnolds & Sons 3C
- Lokalizacja: Ciechocinek
Jak kto lubi Ja to robię co miesiąc czasami dwa Choć czasami zdarzy mi sie umyć trąbeczkę kilka razy w miesiącu, jak mi się nudzi A jest w ogóle wypożyczalnia instrumentów ? Może powiedz jaką ma skalę, po takim czasie grania i w takim wieku, co już gra ? Ja zaczynając ( 10 lat ) szczerze to prawie nic nie umiałem, ale już gdy zostałem wkręcony do orkiestry ( 11 lat ) to już szkło, najgorzej było w marszu, bo nie miałem siły iść, grając, trzymając nuti i trąbkę iść równo
-
- Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 17 cze 2008, 09:55
- Instrument/y: Pożyczony kornet
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Warszawa
No choroba, wylogowało mnie i posta skasowało.
Mały od września miał długaśne przygotowanie do instrumentu: brzęczenie na ustach, na rancie, na ustniku, ćwiczenia oddechowe różnej maści. Na kornecie gra od kwietnia. Skalę ma niedużą, od Fis do e, i nauczycielka kategorycznie zakazała mu poza nią wychodzić bez jej zgody.
Co do wypożyczalni, jest w jego szkole muzycznej, ale akurat kornet trzeba było wypożyczać aż z Akademii Muzycznej (szczęście że mieszkamy w Warszawie...), do czego konieczna jest interwencja nauczycieli, oficjalne pismo i mnóstwo zgód i pieczątek.
Mały od września miał długaśne przygotowanie do instrumentu: brzęczenie na ustach, na rancie, na ustniku, ćwiczenia oddechowe różnej maści. Na kornecie gra od kwietnia. Skalę ma niedużą, od Fis do e, i nauczycielka kategorycznie zakazała mu poza nią wychodzić bez jej zgody.
Co do wypożyczalni, jest w jego szkole muzycznej, ale akurat kornet trzeba było wypożyczać aż z Akademii Muzycznej (szczęście że mieszkamy w Warszawie...), do czego konieczna jest interwencja nauczycieli, oficjalne pismo i mnóstwo zgód i pieczątek.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2008, 15:58 przez Piwonia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 17 cze 2008, 09:55
- Instrument/y: Pożyczony kornet
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Warszawa
Może źle te nuty oznaczam? Zawsze mi się mylą wielkości liter, musiałabym na pięciolinii zapisać. Fis pierwsze w dół od środka klawiatury fortepianu, e pierwsze w górę. Czyli niecała oktawa. Tak akurat na pierwsze wprawki.schutze pisze:Aha, myślałem że można sobie iść gdzieś dać kilka złoty mieć Yamaszkę No to nie jest źle , jak na początek
-
- Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 16 gru 2007, 14:21
- Instrument/y: Yamacha Xeno 8335, 4335G, Getzen Eterna
- Ustnik/i: 16C4-GP
- Lokalizacja: Nysa
- schutze
- Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 18 lut 2008, 14:53
- Instrument/y: B&S 535 S
- Ustnik/i: B&S 7C i Arnolds & Sons 3C
- Lokalizacja: Ciechocinek
adam113 pisze:płukaj wodą ciepłą i zmydłem,, nie słuchaj tego co mówi schutze
Co wy gadacie ?piotrek_trumpet pisze:no pewnie, ciepłą wodą z mydłem. \
sama zimna woda nic nie da;p
Nie mówię że ciepła woda z mydłem jest zła na trąbki, ale stare ! Polmuzy :mad:
Żeby to udowodnić byłem w kilkunastu sklepach i komisach z instrumentami żaden sprzedawca mi nie powiedział że na nową trąbkę jest dobra ciepła woda z mydłem Do tego są specjalne płyny, proszki itd. Widziałem całe szafy płynów do mycia instrumentów, słuchałem porad i co ? Najgorsza jest gorąca woda, lakier spada jak kora z drzewa Ostatecznie jak się nie ma żadnych płynów można umyć trąbę w zimnej wodzie Ale wiecie, jak nie chcecie mnie słuchać to nie Ja jak nasłuchałem się przypadków takiego mycia, to nie chce mi się gadać
Nie to nie, myjcie sobie, ale ja bym nie umył tym trąbki wartej chociaż te 1500 PLN
...pomyślności...