Trumpeters.pl

Każdy może mieć swoje zdanie i ja mam takie ze schagerl robi słabe trąbki!!
Tyle w temacie Pozdrawiam!

A jakieś poparcie argumentami swojej tezy? Pozdrawiam

matmax90, a grałeś na nich, czy kolega Ci tak powiedział?

no właśnie, mam wrażenie, że z zasady nie lubisz tej firmy. ja nie grałem, więc nie mam powodu,żeby się wypowiadać.

matmax90 pisze:Każdy może mieć swoje zdanie i ja mam takie ze schagerl robi słabe trąbki!!
Tyle w temacie Pozdrawiam!

Szkoda tylko czasu żeby czytać takie bzdury. Wystarczy wejść na stronkę schagerla i zobaczyć ilu dobrych trębaczy na świecie wybrało tą markę. Znam z paru kumpli którzy grają na takim modelu superior S2S i nie narzekają.

Ja gram na Schagerlu S2S od około roku. Trąbka super pracuje, yamaszke 4 bije na głowe pod względem intonacji. Trąbka ta idealnie nadaje się na II st. mój profesor nie mógł się jej nadziwić. Ja także uważam, że trąbka warta swojej ceny, myśle że mogę ją polecić każdemu, który nie jest "zaawansowany" lecz, który chce się rozwijać. <-- oto moje zdanie

matmax90, taki z ciebie znawca?;/ posłuchaj Mnozil brass dwaj trębacze grają tam na schagerlach (te z wygiętymi rurami).... nie wiem jak reszta

Poszukuję wszelakich informacji nt SCHAGERL SUPERIOR - S1S (czym się np. różni od S2S?)
O dziwo, w sieci praktycznie nic nie znalazłem na jej temat.
Posiadam takową (srebrną), ale używaną i nie znam jej historii. Nr seryjny wskazuje na początek 2009r.

I przy okazji, co dają 2 wsporniki na kolanku strojeniowym versus jeden lub zero?

Im więcej wsporników/elementów łączących rurki tym bardziej tłumione drganie czyli ciemniejszy dźwięk. Pozdro

Nie do końca rozumiem - srebrne trąbki dają jaśniejsze brzmienie - to po co robić 2 wsporniki, żeby było ciemniejsze?
Wiele trąbek używanych przez jazzmanów jest pozbawionych wspornika na kolanku strojeniowym, a Ci z reguły szukają ciemnych barw.

Argument z tłumieniem drgań jest logiczny. Ponoć podobnie działają cięższe kapsle - obcinają wierzchołki fali (łatwiej "trafić w dzwięk"):

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=22LUJ6mlbqc[/youtube]

Każda firma ma swoją politykę brzmieniową. To, że trąbka jest srebrna wcale nie musi oznaczać, że będzie grała jasno. Srebro oprócz rozjaśnienia barwy ma też inne cechy, np. łatwiej i szybciej powstaje na nich dźwięk, brzmienie jest bardziej przenikliwe. Jeżeli pomiesza się to z większą ilością wsporników to można uzyskać ciekawy efekt - lekkość i przenikliwość połączoną z nieco ciemniejsza barwą. Trzeba tu jednak dodać, że wszelkiego rodzaju wsporniki nie wpływają aż tak bardzo na barwę jak powłoka instrumentu, więc to, że srebrna trąbka ma więcej wsporników nie musi oznaczać odrazu, że będzie grała ciemno. Jej dźwięk może zyskać na charakterze. Każda firma ma swoją filozofię.

To, że trąbki niektórych jazzmanów są pozbawione wspornika wcale nie musi oznaczać, że będą grały jasno. Ciemną barwę można nadrobić innymi elementami, np. menzurą, rodzajem blachy lub wielkością i kształtem czary. Poza tym są jazzmani, którzy wolą jaśniejsze brzmienie. Barwę w trąbce można kształtować na wiele sposobów.

Zgadza się. Do wyliczanki elementów wpływających na barwę można dodać jeszcze wiele innych. Np. od kilku dni mam do dyspozycji ustnik Yamahy 18C4-GP (do tej pory grałem/gram na Yamaha 16C4) - jak zmieniam ustniki to mam wrażenie, że gram na dwóch totalnie różnych instrumentach!