Leningrad 72 r

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
pieniek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:43
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: O.M.

Leningrad 72 r

Post autor: pieniek » 26 sie 2006, 21:41

?[/list]
joł

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 26 sie 2006, 22:37

hmm... o tym modelu nie slyszałem ale jesli chodzi o trąbkę leningrad to nie wiem czy to sa zbyt dobre trąbki... poczekam na wypowiedzi innych bo sam jestem ciekaw ;) PzDr

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 27 sie 2006, 01:15

były jakieś trąbki na allegro firmy leningrad , niezbyt wartościowe z ukrainy , czy rosji o ile dobrze pamiętam. zapewne porównywalna firma z amati

pieniek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:43
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: O.M.

Post autor: pieniek » 27 sie 2006, 12:26

NO własnie kupiłem ją z allegro za 200zł.Srebrna, nawet dobrze sie na niej gra tyle ze tłoki są troche powolne.
i nigdzie nie moge znalezc jakiej kolwiek informacji na jej temat :???:
joł

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 27 sie 2006, 14:18

Hehe, nazwa dobra.. :D


A na tłoki oliwka. :) I rozegranie. :)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

pieniek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:43
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: O.M.

Post autor: pieniek » 27 sie 2006, 15:11

oliwkę stosuje i nic.
tłoki sie lekko ruszaja na boki jakby byly wytarte
joł

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 27 sie 2006, 19:35

Jak wytarte to gorzej.. ;) Nie wiem czy coś na to poradzisz.. Nie powinny bynajmniej ciężko chodzić... :roll: Ale jak się ruszają na boki to albo mają same uchwyty jakoś luźne, albo są całkiem luźne w tłokach.. A wtedy to już chyba wymiana..?
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
mroziczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 11 sty 2006, 13:18
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: nowa ruda

Post autor: mroziczek » 27 sie 2006, 21:53

Szczelność się sprawdza przyciskając trąbkę a konkretniej tłoki do dłoni, tak żeby powietrze nie mogło uciekać dziurkami od spodu, i wtedy przyciskamy wentyle, jeżeli odchodzą powoli znaczy że są szczelne, a jeżeli odchodzą luźno to już lipa. Troche chaotycznie napisane ale mam nadzieję, że wiesz o co chodzi. Pozdro Anka

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 27 sie 2006, 23:18

W tym wypadku mylisz się Aniu :mrgreen: w mojej yamhaszce [ i pewnie w innych modelach yamahy ] tłoki są "dziurawe" w środku i Twój sposób nie sprawdziłby się.
Jedynie stary weltklang jest tak skonstruowany , że Twój sposób zadziałałby :mrgreen:
pozdr Mroźiczku :twisted:

Awatar użytkownika
mroziczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 11 sty 2006, 13:18
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: nowa ruda

Post autor: mroziczek » 28 sie 2006, 10:59

Ale stare trąbki były robione właśnie w ten sposób, a więc sądzę że ten Lenigrad również.

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 28 sie 2006, 14:43

Zresztą o ile dobrze pamiętam to ten leningrad był z tłokami obrotowymi .
Poczekajmy na zdanie włąściciela :mrgreen:
edit: http://www.allegro.pl/item122304056_od1 ... zdjec.html

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 28 sie 2006, 15:53

hehe szczerze to pierwszy raz widze takie rozwiązanie :D spotkałem się z trąbkami z wentylami, tłokami ale nie z tlokami obrotowymi :D ale mam pytanie: Czy tkaie tłoki obrotowe są lepsze od normalnych tloków?

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 28 sie 2006, 16:54

Spotkałem się z opinią , że trąbki z obrotowymi wentylami dają więcej możliwości , można na nich szybciej przbierać palcami niż na tłokowych.
Takich trąbek używją w filharmoniach [ można zauważyć na koncercie noworocznym z Wiednia :mrgreen: ] i tylko takich trąbek.
Chociaż ten typ trąbki leningradzkiej i zastosowana w niej mechanika jest rzadko spotykana.
Osobiście nie grałem na trąbce z orotowymi wentylami więc swoich doznań nie mogę opisać :twisted:

Awatar użytkownika
mroziczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 11 sty 2006, 13:18
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: nowa ruda

Post autor: mroziczek » 28 sie 2006, 17:10

też się nie spotkałam z tłokami obrotowymi, ciekawie to wygląda. Wydaje mi się, że normalne tłoki mniej zawodzą niż przykombinowany mechanizm tych t. obrotowych

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 28 sie 2006, 19:29

No tu akurat się mylisz , bo przy zwykłych tłokach musisz dbać żeby nie zaschły i smarować czymś, a jeżeli chodzi o obrotowe tłoki to są wiele bardziej niezawodne.
Dziwi mnie , że nie spotkaliście się z tego typu trąbkami. Są bardzo popularne [ chociąz u nas w orkiestrze są stare amati ] w wielu miejscach , od orkiestr , po filharmonie.
chociazby tu masz przykład tego mechanizmu:
http://www.galileo-brass.de/images/Zirnbauer1sw.gif
taki rodzaj trąbki ma nazwę także" deutsche trompete"

Awatar użytkownika
mroziczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 80
Rejestracja: 11 sty 2006, 13:18
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: nowa ruda

Post autor: mroziczek » 28 sie 2006, 21:48

Chyba jak zwykle się nie zrozumieliśmy.... :roll: Tutaj: http://www.galileo-brass....irnbauer1sw.gif pokazujesz zwykłe wentyle obrotowe, z którymi oczywiście się spotkałam i sądzę że Havk również. Je widać często w filharmoniach, mi osobiście niewygodnie się na takiej trąbce grało, ale nieważne. Model Leningradu do którego link podałeś ma dziwne rozwiązanie, bo jest to jakieś połączenie wentyli tłokowych z obrotowymi, myślałam że to właśnie się nazywa "tłoki obrotowe" jak to określiłeś. Sam na trąbce z tak rozwiązanymi wentylami nie grałeś i jak twierdzisz
klonpiotr pisze:typ trąbki leningradzkiej i zastosowana w niej mechanika jest rzadko spotykana
, a więc nie rozumiem dlaczego próbujesz nas pojechać :???:

PS.
klonpiotr pisze:W tym wypadku mylisz się Aniu
klonpiotr pisze:No tu akurat się mylisz
Boli Cię to? :lol:

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 28 sie 2006, 21:53

:roll: Ja znam wentyle i tłoki (te ze zdjęcia). Są jeszcze jakieś inne?? :roll:

Co do jakości chyba wentyle są lepsze, szybsze, bardziej praktyczne i mniej zawodne... :roll: W końcu są stosowane we wszystkich nowych instrumentach - od kornetów po tuby...
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 28 sie 2006, 22:13

mroziczek pisze:też się nie spotkałam z tłokami obrotowymi, ciekawie to wygląda. Wydaje mi się, że normalne tłoki mniej zawodzą niż przykombinowany mechanizm tych t. obrotowych
Na zdjęciach na allegro widać dokładnie ,ze to są wentyle obrotowe [ czy jak to zwać ] . tyle że przeniesienie siły[ tak żeby zakręcić ] jest inaczej zbudowane. Chyba za bardzo skomplikowane i zapewne ten układ akurat dlatego za dobrze się nie spisuje jak pisał właściciel trąbki :mrgreen:
PS do Mroziczka: widocznie mam do Ciebie słabość :razz:

pieniek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:43
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: O.M.

Post autor: pieniek » 29 sie 2006, 08:09

NIE!!!! :razz: moja trąbka<<leningrad>> ma zwykle tloki nie obrotowe
pozdro :smile:
joł

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 29 sie 2006, 08:56

<lol>
To wyszłą niepotrzebna dyskusja :mrgreen:
Widocznie za starości już tak wolno chodzą :twisted:
pozdro

ODPOWIEDZ