W czym / jak czyścić trąbkę?
- bene
- Użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
- Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
- Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
- Lokalizacja: toruń
no ja też właśnie mam Coś takiego i też jestem zadowolony, ale tamten był bardziej plastyczny i podejrzewam, że byłbym bardziej z niego zadowolony.adam113 pisze:http://kobimpex.pl/go/_info/?id=426
ja mam coś takiego, jestem zadowolony.
-
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lis 2009, 10:08
- Instrument/y: Bach Stradivarius 180 37 ML
- Ustnik/i: Schilke 15c4 i 16c4
- Lokalizacja: SIEDLCE
Jeśli trąba jest posrebrzana yamaha silver, bach tr silver amati silver czy kazda inna posrebrzana to po kilku miesiacach powinna sie przebarwic na złotawy i nastepnei czarnawy kolor reakcja chemiczna utlenianie .
KUPUJEMY Płyn mleczko o nazwie YAMAHA SILVER POLISH - i delikatna szmatką rozsmarowujemy i trzemy --- smar ze srebra wychodzi strasznie czarne szmatki . powtarzamy proces kilka razy i czystymi szmatkami zbieramy koncowy brud i jakas miekką polerską szmatką polerujemy i mamy sreberko jak nowe . Do konserwacji i uzupelnienia mikro makro rysek UZYWAMY szmatki SILICON POLISH yamaszki cos w rodzaju smug robimy .
jak cos wiecej chcecie to pytajcie podpowiem
LJOZWIAK@go2.pl
KUPUJEMY Płyn mleczko o nazwie YAMAHA SILVER POLISH - i delikatna szmatką rozsmarowujemy i trzemy --- smar ze srebra wychodzi strasznie czarne szmatki . powtarzamy proces kilka razy i czystymi szmatkami zbieramy koncowy brud i jakas miekką polerską szmatką polerujemy i mamy sreberko jak nowe . Do konserwacji i uzupelnienia mikro makro rysek UZYWAMY szmatki SILICON POLISH yamaszki cos w rodzaju smug robimy .
jak cos wiecej chcecie to pytajcie podpowiem
LJOZWIAK@go2.pl
-
- Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 lip 2009, 12:58
- Instrument/y: Weltklang R 588, Holton Collegiates
- Ustnik/i: Schillke 15A4a
- Lokalizacja: Wojnicz,
W serwsie u Jarmuły trąbki czyści się w wanie z ultradźwiękami, wówczas wszelki osady odpadają same. I jak sądzę, efekt jest lepszy od wyciora.
Zwyczaj plucia na wentyle pamiętam z lat 60-tych ubiegłego wieku. Wynikało to z braki dostępnej oliwki do trąbek. Nawet w Lutaku znajdziecie zdanie typu "zwyczaj plucia na wentyle jako nieestetyczny....itd). Umieszczenie takiej uwagi w Szkole jest dowodem na to, że było to szeroko stosowane. Sądzę, że dzisiaj nie ma potrzeby zastępować oliwki takimi metodami.
Pytanie do Damalu - masz coś wspólnego z chemią?
Zwyczaj plucia na wentyle pamiętam z lat 60-tych ubiegłego wieku. Wynikało to z braki dostępnej oliwki do trąbek. Nawet w Lutaku znajdziecie zdanie typu "zwyczaj plucia na wentyle jako nieestetyczny....itd). Umieszczenie takiej uwagi w Szkole jest dowodem na to, że było to szeroko stosowane. Sądzę, że dzisiaj nie ma potrzeby zastępować oliwki takimi metodami.
Pytanie do Damalu - masz coś wspólnego z chemią?
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
- havk
- Moderator
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
- Instrument/y: Yamaha 4335G
- Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
- Lokalizacja: Kraków/Częstochowa
Osobiście używam smaru do suwaka puzonu produkcji Czeskiej. Kosztowało mnie to ok. 20 zł, a opakowanie dosyć duże (30ml). Mam je już ponad dwa lata i zużyłem dopiero ok. 1/3 opakowania. Nie śmierdzi tak, jak smar yamahy, dobrze konserwuje. Moim zdaniem jest ok. Raczej staram się smarować po każdym czyszczeniu i płukaniu trąbki. Wystarczy nałożyć niewielką ilość tego smaru. Dokładna nazwa to "Professional Trombone Cream Sprinter" "Music add Kraslice". Pozdrawiam
- Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
- Kontakt:
poczekaj aż w coś uderzysz albo Ci trąbka spadnie. nieumiejętnym czyszczeniem też można wygiąć rurkę...schutze pisze:Ale krągliki to nie aż tak delikatna sprawa
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 lut 2010, 20:15
- Instrument/y: Yamaha 4335 GS, Schilke B5
- Ustnik/i: yamaha 11B4, V. Bach 1 1/2 C, Yamaha 14B4
- Lokalizacja: Rumia
Te wasze rurki ja czyszczę inaczej.
Najlepiej je nasmarować po przepłukaniu całej w tym przypadku trąbki.. Ja zanurzam całą z wyciągniętymi tłoczkami. Powinno się dobrze przepłukać instrument i każdą z osobna "rurkę".. Następnie pozostawić do wysuszenia.. Te rurki nasmarować po troszku wazeliną, najlepiej jakąś firmową Yamahy, wsadzająć w szczeliny i obracając wokół by rozsmarować równomiernie, następnie wystarczy kropelka oliwki na każdą rurkę i wszystko.. Po kilkorazowym wciśnięciu i wysunięciu pokaże się nadmiar wazeliny, wytrzeć i po strachu... Potem tłoczki umyte i nasmarowane wsadzić w ich miejsca i polerka trąbki. Gotowe do grania, strojenia się i dostrajania np. d razkreślnego xD
Pozdrawiam
Najlepiej je nasmarować po przepłukaniu całej w tym przypadku trąbki.. Ja zanurzam całą z wyciągniętymi tłoczkami. Powinno się dobrze przepłukać instrument i każdą z osobna "rurkę".. Następnie pozostawić do wysuszenia.. Te rurki nasmarować po troszku wazeliną, najlepiej jakąś firmową Yamahy, wsadzająć w szczeliny i obracając wokół by rozsmarować równomiernie, następnie wystarczy kropelka oliwki na każdą rurkę i wszystko.. Po kilkorazowym wciśnięciu i wysunięciu pokaże się nadmiar wazeliny, wytrzeć i po strachu... Potem tłoczki umyte i nasmarowane wsadzić w ich miejsca i polerka trąbki. Gotowe do grania, strojenia się i dostrajania np. d razkreślnego xD
Pozdrawiam
Człowiek uczy się całe życie, ale żeby do czegoś dojść, musi się naprawdę uczyć...
- xXPITBULLXx
- Użytkownik
- Posty: 521
- Rejestracja: 27 gru 2009, 21:36
- Instrument/y: Bach Stradivarius New York; Bach TR 305 SBP
- Ustnik/i: Gold Vincent Bach CORP 2 1/2C MT VERNON NY
- Lokalizacja: woj.Lubelskie/UKF
- Kontakt:
kretem w mojej trąbce to by lakier odpadłshwagro pisze:Znam przypadek, w którym czyszczono tubę... "kretem". Nie próbujcie robić tego na swoich trąbkach
Zwycięzca konkursu Mottywator
-
- Użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 6 sty 2010, 20:26
- Instrument/y: Selmer
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Na obczyźnie
zgaju pisze:kret to taki środek to przetykania muszli klozetowych i rur i ;p
kret to taki środek to przetykania muszli klozetowych i rur i ;p.... ??????
No wież co Kret to środek??? Nie obrażać Pana Kreta !
Dziś widziałem Pana Kreta w 1-dynce, w pogodynce, zawsze jak mówi jaka pogoda będzie,
to się przeważnie sprawdza.
Jeszcze raz, Pan Kret by się obraził, za takie coś.......