Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
-
Janinho
- Użytkownik
- Posty: 27
- Rejestracja: 24 maja 2007, 15:04
- Instrument/y: Yamaha 2335STR
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: okolice Opola
Post
autor: Janinho » 19 sie 2007, 10:55
nom też tak robię
ale jest pewnien problem gdy gra się na zewnątrz, szczególnie w upalne dnii , często po prostu tłoki się wysuszają i wpadka gotowa
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 19 sie 2007, 15:26
jakby najlepiej wentyle chodziły na śline to po co oliwka?
a ja wlewam oliwke tak ze 3 krople, co jakiś czas, przed koncertami albo jak czuje że już nie chodzą tak jak powinny. wlewam ją okrencając wentyl od góry i podnosząc go. sprawdzone, działa bez problemów
jak widać metody są różne ale jak widać kazda jest dobra.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 19 sie 2007, 18:34
ja najpierw przez lata odkręcałem tłoczek od góry, teraz róznie. dzisiaj oliwiłem trąbkę i dopóki PO oliwce nie dałem śliny to nie chciała chodzić (wentyl się klinował) jak trochę poplułem - zapiernicza aż miło.
każda metoda dobra która działa.
pozdrawiam
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 19 sie 2007, 18:41
może po prostu używasz słabej oliwki? jeśli wentyle są sprawne(a są skoro na śline działają) to nie widze możliwości żeby zacinały się z powodu oliwki.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 19 sie 2007, 20:00
mam dobrą oliwkę chociaż strasznie rzadką ale o dziwo lepszą od oryginalnej bachowskiej
jakaś resztka mi została.
trąbka jest nowa wiec wentyle sprawne nie miał ich kto zepsuć.
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 19 sie 2007, 20:08
ja używam La tromby i nie mam zadnych problemów z wentylami. jak Ci sie skończy ta, której uzywasz teraz to możesz spróbować, myśle że nie będziesz zawiedziony.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 19 sie 2007, 20:15
mam jeszcze oryginalnego Bacha. a La Tromba też się gdzieś wala
-
emkill3
- Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:58
- Instrument/y: Bach Stradivarius 37
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Gdańsk
Post
autor: emkill3 » 20 sie 2007, 04:22
Slyszałem że najlepsze jest połączenie Fast i La tromba. Słyszałem również opinie że LA tromba na ciepłe miesiące bo jest gęstsza, a Fast na zimne miesiące bo jest rzadszy.
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 20 sie 2007, 07:57
używam la tromby przez cały rok i nie zauważyłem żeby była jakaś róznica w gęstości. ale inna sprawa że ja raczej grywam w pomieszczeniach więc tam te temperatury aż tak sie nie zmieniają.
PS. a co do czyszczenia: wczoraj wymyłem swoją trąbke preparatem Kiwi. fajna sprawa
tylko śmierdzi to jak cholera
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
-
Kontakt:
Post
autor: Immortal4ever » 20 sie 2007, 08:22
Nie wiem po co łączyć..
Ja od jakiegoś czasu używam La Tromby i nie mam problemów z grą na świeżym powietrzu... Moi koledzy używają ją jeszcze dłużej i też się nie skarżą...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
-
Kamil
- Administrator
- Posty: 1370
- Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
- Instrument/y: B&S 3137
- Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
- Lokalizacja: Polska
-
Kontakt:
Post
autor: Kamil » 20 sie 2007, 11:35
emkill3 pisze:Slyszałem że najlepsze jest połączenie Fast i La tromba. Słyszałem również opinie że LA tromba na ciepłe miesiące bo jest gęstsza, a Fast na zimne miesiące bo jest rzadszy.
To akurat najnormalniejsze i logiczne zastosowanie różnych gęstości.
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 20 sie 2007, 13:49
no mój bach jest bardzo wrażliwy na temperatury. dziwne. z Yamahą nie miałem takich problemów...
Devil i jak teraz na niej grasz?
ja swojego Bacha z zewnątrz nie czyszczę... ma plamy w miejscach gdzie go dotykam. ktoś wie jak to usunąć? bo to trochę głupio wygląda...
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 20 sie 2007, 13:54
gram normalnie,
zapomniałem tam napisać że wymyłem ja tylko z zewnątrz bo kiwi jest do czyszczenia z zewnątrz
chyba że nie o to pytasz
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
-
Kontakt:
Post
autor: Immortal4ever » 20 sie 2007, 14:03
Trąbkę można czyścić różnymi środkami... Od lekkościernych past do karoserii (tu polecam pastę Tempo...skuteczna i w sumie za grosze...) a jak to nie pomoże to dobre są takie specyfiki jak Sitol czy coś w tym stylu...
Obu środków używałem więc mogę je z czystym sumieniem polecić...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 20 sie 2007, 14:09
Devil wiem że Kiwi jest na zewnątrz, chodziło mi o "zapach".
Immortal dzięki, poszukam i spróbuję.
jak to powiedział jeden mój znajomy trąbacz: "ładny instrument to połowa sukcesu"
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 20 sie 2007, 14:12
zapach na instrumencie nie został na szczęście, to z buteleczki tak śmierdzi
a podobno ma mieć ładny zapach różany
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
-
Kontakt:
Post
autor: Immortal4ever » 20 sie 2007, 14:20
Miles_Fan, Sitol jest na allegro a tą pastę uraczysz w każdym sklepie z akcesoriami samochodowymi czy lepiej zaopatrzonej stacji benzynowej...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
-
tomko
- Użytkownik
- Posty: 315
- Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
- Instrument/y: Yamaha YTR2335
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Post
autor: tomko » 20 sie 2007, 14:23
tia...
Ale kiwi to chyba tylko do nielakierowanych trąbek? Lakieowaną można z powodzeniem suchą miękką szmatką czyścić. U mnie kiwi leży odkąd kupiłem Yamahę :razz:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej...
-
Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
Post
autor: Devil_inside » 20 sie 2007, 14:31
ja mam posrebrzaną i używam kiwi do srebra i złota. działa, moja trąbka błyszczy jak nowa(gdyby nie te wgniecenia i rysy
). pamiętam że kiedy mialem starego bacha, złotego, to używałem kiwi do miedzi i mosiądzu, tez dawało rade
PS. ja swoją też czyszcze szmatką, ale od czasu do czasu używam kiwi, szmatka jednak wszystkiego nie udawało mi sie doczyścić.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
-
tomko
- Użytkownik
- Posty: 315
- Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
- Instrument/y: Yamaha YTR2335
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Post
autor: tomko » 20 sie 2007, 16:40
mój sprzęt jest jeszcze nowy, więc nic dziwnego że jak tylko pojawi się trochę brudu czy kropelka wody to zaraz w ruch idzie szmatka :razz:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej...