Adams
- Michał Olejnik
- Ekspert
- Posty: 325
- Rejestracja: 5 lip 2006, 16:14
- Instrument/y: 2xGetzen, Conn, Kanstul, Stomvi...
- Ustnik/i: 4MD&9
- Lokalizacja: Błażejewo/Poznań
- Kontakt:
Była "objazdowa" wystawa niedawno w kilku miastach Polski...
http://www.trumpeters.pl/trabki-adams-w ... vt6380.htm
pozdro
http://www.trumpeters.pl/trabki-adams-w ... vt6380.htm
pozdro
>>>STOMVI & CONN & GETZEN TRUMPET PLAYER<<<
>>Ratownik Drogowy PZM<<
>>Sędzia Sportu Samochodowego AW<<
>>Ratownik Drogowy PZM<<
>>Sędzia Sportu Samochodowego AW<<
-
- Użytkownik
- Posty: 100
- Rejestracja: 8 paź 2008, 17:07
- Instrument/y: Yamaha Xeno 8335s
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Poland
piotrowskimusic nawiazal wspolprace z firma Adams, tak ze w Bydgoszczy mozesz sobie na nich pograc i ewentualnie dokonac zakupu
A kontynlujac temat, chcialem zapytac o wasze opinie na temat tych trabek, bo w zasadzie stosunkowo nie dawno zaczela ona byc popularna firma w Polsce, a wiem np. ze L. Golec i pan prof. Wojtasik nie dawno nabyli sobie te instrumenty ( wiec chyba samo to juz o czyms swiadczy ) w kazdym badz razie adams to taka kopia monetta, tylko ze w bardziej atrakcyjnej cenie ;d
pzdr.
A kontynlujac temat, chcialem zapytac o wasze opinie na temat tych trabek, bo w zasadzie stosunkowo nie dawno zaczela ona byc popularna firma w Polsce, a wiem np. ze L. Golec i pan prof. Wojtasik nie dawno nabyli sobie te instrumenty ( wiec chyba samo to juz o czyms swiadczy ) w kazdym badz razie adams to taka kopia monetta, tylko ze w bardziej atrakcyjnej cenie ;d
pzdr.
- Henryk Kwinto
- Użytkownik
- Posty: 148
- Rejestracja: 11 lis 2008, 11:46
- Instrument/y: Yamaha YTR6335 Heavy
- Ustnik/i: 7c
- Lokalizacja: Targanice
Cóz, ja rozmawiałem ze znajomymi którzy zakupili sobie adamsa, są mega zadowoleni. Jeden z nich, powiedział mi, ze jak dla niego, Monette i Adams brzmią identycznie, z tym że za Monette trzeba wyłożyć koło 30 tys, a Adamsa dostajemy za 13... Czyli po prostu płacimy za nazwę. Osobiscie miałem okazję spróbować pograć na Adamsie, i przyznaje niesamowita trąba, mega ciepłe brzmienie, strasznie dużo tzw. "mięsa", czyli jak to nazywam soczysty ton, głęboki, cieplutki... Po prostu bajeczka ten kolega gra na ustniku b4 Monette i to połączenie daje u niego niesamowity ton. Do solowego grania ideał, zwłaszcza w tych przedziałach cenowych
Trąbka rządzi światem!!!
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
Moje doświadczenie z Adamsem to dwa lata temu na warsztatach jazzowych w Lesznie. Prowadził je (i prowadzi co rok) Hans Peter Salentin, który wcześniej promował Yamahe, a teraz przeniósł się na Adamsa i powiedział, że to bajeczne trąbki. Czy są kopią Monette? Niekoniecznie - wyglądają podobnie ale przecież ile trąbek wygląda podobnie jak Monette?
Rozmawiając z Salentinem zapytałem co go przekonało do bycia muzykiem Adamsa - stwierdził, że niezawodne tłoki, mozliwość doboru trąbki indywidualnie pod siebie oraz niesamowity wachlarz brzmień. Faktycznie na FB Salentina ciągle jakieś nowości z Adamsa produkowane prosto dla niego I trąbka oddawała wszystko w brzmieniu! Nie miałem natomiast okazji aby na niej pograć... Jak dla słuchacza wtajemniczonego w zagadnienie trąbki brzmiała naprawdę rasowo! Do jazzu absolutnie się sprawdzała - miły sound, tłoczki fajnie cięły powietrze przy grze legato, a brzmieni bardzo otwarte - Salentin miał duży dzwięcznik. Góra czy dół skali - bez różnicy jeśli chodzi o otwartość barwy. Nic więcej nie powiem na ten temat ale mam nadzieję, że gdzieś Adams natrafi mi się na drodze i będę mógł napisać coś więcej - w sumie już wiem gdzie mogę na nim pograć więc to raczej kwestia czasu
Firma ta istnieje na rynku już od jakiegoś czasy. W ostatnich latach popyt na instrumenty Adams wzrósł. Cena wiadomo - mała nie jest ale skoro już zestawiamy z Monette to mimo wszystko jest konkurencyjna w tej klasie instrumentów.
Przejrzycie website Adamsa: http://www.adams-music.com/wf/instruments/trumpet/
Rozmawiając z Salentinem zapytałem co go przekonało do bycia muzykiem Adamsa - stwierdził, że niezawodne tłoki, mozliwość doboru trąbki indywidualnie pod siebie oraz niesamowity wachlarz brzmień. Faktycznie na FB Salentina ciągle jakieś nowości z Adamsa produkowane prosto dla niego I trąbka oddawała wszystko w brzmieniu! Nie miałem natomiast okazji aby na niej pograć... Jak dla słuchacza wtajemniczonego w zagadnienie trąbki brzmiała naprawdę rasowo! Do jazzu absolutnie się sprawdzała - miły sound, tłoczki fajnie cięły powietrze przy grze legato, a brzmieni bardzo otwarte - Salentin miał duży dzwięcznik. Góra czy dół skali - bez różnicy jeśli chodzi o otwartość barwy. Nic więcej nie powiem na ten temat ale mam nadzieję, że gdzieś Adams natrafi mi się na drodze i będę mógł napisać coś więcej - w sumie już wiem gdzie mogę na nim pograć więc to raczej kwestia czasu
Firma ta istnieje na rynku już od jakiegoś czasy. W ostatnich latach popyt na instrumenty Adams wzrósł. Cena wiadomo - mała nie jest ale skoro już zestawiamy z Monette to mimo wszystko jest konkurencyjna w tej klasie instrumentów.
Przejrzycie website Adamsa: http://www.adams-music.com/wf/instruments/trumpet/
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- eliasztp
- Użytkownik
- Posty: 800
- Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
- Instrument/y: Yamaha Xeno
- Ustnik/i: Warburton 6M
- Lokalizacja: Brzeg
Ja jestem posiadaczem Adamsa od listopada. Dokładnie model A4 raw brass shepherds. W pełni potwierdzam słowa Damiana odnoście brzmienia i tłoków. Do tego dochodzi kształt trąbki która jest krótsza w w przypadku A4 i ma większą czarę. Wydaje mi się że jest inaczej wyważona przez to. Wszystko w 100 procentach klepane ręcznie, dlatego od zamówienia musiałem czekać ponad cztery miesiące.
Wcześniej byłem fanem Yamahy Xeno do momentu kiedy pograłem na Adamsie i od razu zdecydowałem się na zakup. Parę dni temu miałem nawet okazje porównać obydwie trąbki. I Adams zmiata Yamahe swoim potężnym brzmieniem. A przecież to Yamaha jest trąbką orkiestrową która powinna mieć mocne brzmienie które przebije się przez różnego rodzaju orkiestry i big bandy. Dlatego też nie zgodzę się z opinią, że na Adamsie nie da się grać lead trumpet. A takie opinie też spotkałem.
Odnośnie Monette. Nie byłbym tego taki pewien. Ludzie w Adamsie bardzo poważnie podchodzą do sprawy. Są bardzo elastyczni w osobistych wymaganiach klienta co w przypadku np Yamahy jest nie możliwe. I nie wieże aby Miel Adams producent i projektant trąbek pozwolił by sobie na takie kopiarstwo. Piotr Wojtasik, Patches Stewart. Saskia Laroo, wspomniany przez Damiana Salentin i obecna mega gwiazda jazzu Christian Scott który ma większe branie niż Marsalis ze swoją orkiestrą i wielu wielu innych... Wymienieni przeze mnie trębacze nie grają na Adamsie bo są tańsze albo wujek stryjek załatwił im zniżkę studencką na zakup trąbki. Stać ich na każdą trąbkę świata i nie jedna firma chciała się nimi promować a oni wybrali Adamsa. To nie jest przypadek.
Jak coś sobie przypomnę to dopisze ADAMS FOREVER
Wcześniej byłem fanem Yamahy Xeno do momentu kiedy pograłem na Adamsie i od razu zdecydowałem się na zakup. Parę dni temu miałem nawet okazje porównać obydwie trąbki. I Adams zmiata Yamahe swoim potężnym brzmieniem. A przecież to Yamaha jest trąbką orkiestrową która powinna mieć mocne brzmienie które przebije się przez różnego rodzaju orkiestry i big bandy. Dlatego też nie zgodzę się z opinią, że na Adamsie nie da się grać lead trumpet. A takie opinie też spotkałem.
Odnośnie Monette. Nie byłbym tego taki pewien. Ludzie w Adamsie bardzo poważnie podchodzą do sprawy. Są bardzo elastyczni w osobistych wymaganiach klienta co w przypadku np Yamahy jest nie możliwe. I nie wieże aby Miel Adams producent i projektant trąbek pozwolił by sobie na takie kopiarstwo. Piotr Wojtasik, Patches Stewart. Saskia Laroo, wspomniany przez Damiana Salentin i obecna mega gwiazda jazzu Christian Scott który ma większe branie niż Marsalis ze swoją orkiestrą i wielu wielu innych... Wymienieni przeze mnie trębacze nie grają na Adamsie bo są tańsze albo wujek stryjek załatwił im zniżkę studencką na zakup trąbki. Stać ich na każdą trąbkę świata i nie jedna firma chciała się nimi promować a oni wybrali Adamsa. To nie jest przypadek.
Jak coś sobie przypomnę to dopisze ADAMS FOREVER