Jaką trąbkę wybrać na początek?! Proszę o pomoc!
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
t.wrona, jak do nauki i szkoły Yamahy serii 4 są wystarczające. Różnica w tych modelach jest taka, że:
- Literka G oznacza roztrąb wykonany ze złotego mosiądzu
- Jeśli za literką G jest literka S to oznacza, że instrument jest kryty srebrem. Jeśli nie ma literki S oznacza, że trąbka jest kryta lakierem.
I tutaj pewnie będzie droższa ale w pełni polecam model 4335 GS czyli srebrny. Srebro jest trwalsze i wytrzyma więcej i dłużej. Lakier ma to do siebie, że potrafi schodzić (choć w Yamaha jest on w miarę mocny) - wystarczy małe uderzenie instrumentem i zacznie się owy proces. Dlatego skoro już wydać pieniądze to mądrze i i konkretnie
- Literka G oznacza roztrąb wykonany ze złotego mosiądzu
- Jeśli za literką G jest literka S to oznacza, że instrument jest kryty srebrem. Jeśli nie ma literki S oznacza, że trąbka jest kryta lakierem.
I tutaj pewnie będzie droższa ale w pełni polecam model 4335 GS czyli srebrny. Srebro jest trwalsze i wytrzyma więcej i dłużej. Lakier ma to do siebie, że potrafi schodzić (choć w Yamaha jest on w miarę mocny) - wystarczy małe uderzenie instrumentem i zacznie się owy proces. Dlatego skoro już wydać pieniądze to mądrze i i konkretnie
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 30 mar 2012, 11:46
- Instrument/y: Getzen Eterna II 700
- Ustnik/i: Bach 3C
- Lokalizacja: Wronów
dzieki Damian, a tak przy okazji może w tej cenie czyli ok 3000, bardziej polecasz jakaś inna firme ?, ja sie kompletnie nie znam a wiem ze jest sporo firm i czasem wcale nie musi być drozsza a jest lepsza, choć tak jak pisalem jesteśmy nastawieni i tym bardziej teraz po Twoim wpisie zdecydowani na GS
- andrew-88
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 25 lip 2011, 20:57
- Instrument/y: Conn 61B i 38B / besson brevete
- Ustnik/i: Gr, Monette, Gustat Heim, Marcinkiewicz
- Lokalizacja: Śląsk
Ostatnio na polskim rynku pojawiła sie marka Andreas Eastman jest na forum artykuł : http://www.trumpeters.pl/andreas-eastma ... .htm#46341 a na allegro masz np. http://allegro.pl/trabka-andreas-eastma ... 19223.html ten model. Co prawda nie ma o nim mowy w artykule ale z opisu zamieszczonego na stonie sklepu mamy informacje ze: "Jest to model dużo bardziej zaawansowany niz Yamaha 4335 oraz Bach TR-305. Aktualnie jedna z najlepszych pozycji w tym przedziale cenowym." wiec warto sie nad tym zastanowic. pozdrawiam!
- mischka
- Użytkownik
- Posty: 883
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
- Instrument/y: Meinl
- Ustnik/i: Stomvi
- Lokalizacja: opolskie
osobiście polecam firmę Getzen, modele z serii 300 i 400 są naprawdę bdb, moim zdaniem lepsze od Yamahy
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=520
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=340
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=520
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=340
"w życiu piękne są tylko chwile..."
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
t.wrona, zasugerowałem się tym co napisałeś, że kolega ma zniżki więc nic innego nie sugerowałem. Osobiście uważam jak napisał powyżej mischka. Getzen 490 jest świetny, a ponadto jest o nim artykuł mojego autorstwa więc poczytaj. Andreas Eastman model 520G kosztuje ok. 2,5 tyś złotych, a moim skromnym zdaniem przewyższa Yamahe serii 4. Także wybór jest dość spory.
Jeśli napiszesz do użytkownika Protline - możesz też zadzwonić - to bądź pewny, że dostaniesz dobrą cenę za instrument Getzen 490L lub Andreas Eastman 520G. To na prawdę świetne trąbki! Getzen typowo amerykańska rura, a Andreas Eastman choć wyprodukowany w Chinach nie ma nic wspólnego z otaczającą nas chińszczyzną gdyż wyszedł spod ręki Shire'sa, a to nazwisko zobowiązuje. Poczytaj artykuł przytoczony przezandrew-88.
Yamaha w tym zestawieniu pozostaje na końcu
Jeśli napiszesz do użytkownika Protline - możesz też zadzwonić - to bądź pewny, że dostaniesz dobrą cenę za instrument Getzen 490L lub Andreas Eastman 520G. To na prawdę świetne trąbki! Getzen typowo amerykańska rura, a Andreas Eastman choć wyprodukowany w Chinach nie ma nic wspólnego z otaczającą nas chińszczyzną gdyż wyszedł spod ręki Shire'sa, a to nazwisko zobowiązuje. Poczytaj artykuł przytoczony przezandrew-88.
Yamaha w tym zestawieniu pozostaje na końcu
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 30 mar 2012, 11:46
- Instrument/y: Getzen Eterna II 700
- Ustnik/i: Bach 3C
- Lokalizacja: Wronów
hm. sytuacja się zmieniła , dlatego, ze...czytałem Twoje (i nie tylko ) posty, do Protline pisałem wczoraj, czekam na info, rzecz w tym, że ja mieszkam w woj. lubelskim a jestem umówiony z nauczycielem (człowiek po średniej oraz wyższych studiach muz.) na sprawdzenie trąbki, cos mówił o dobieraniu ustnika dla syna, z gory zakladam ze getzen bedzie swietny, nie wiem jak to ,,rozegrać:"sam jestem muzykiem ale o trąbce wiem tyle co nic
jesli chodzi o syna, to grał na trąbce od 4 mies. w orkiestrze dętej u kapelmistrza, ktory nie jest trebaczem, i w tym momencie ,,śmiga: c3 (choć wiadomo, że jeszcze nie za kazdym razem) ale wyższe dźwieki bierze mu sie łatwiej..o dziwo! ma starego polmuza z zacinajacymi sie tlokami w zasadzie ćwiczy tylko długie dźwieki, zabralem go z orkiestry i chce go uczyc profesjonalnie
sam uwielbiam trąbkę, choć wybrałem zupelnie inny instrument, i jestem b. szczęśliwy, ze syn bedzie grał
pozdrawiam i dzieki
ps lepiej żadnej opcji mi już nie polecaj ha ha, powiedz krotko czy getzen 490 czy eastman 520, bo znowu będę skolowany, bo im wiekszy wybor tym...nie wiadomo co wybrać
jesli chodzi o syna, to grał na trąbce od 4 mies. w orkiestrze dętej u kapelmistrza, ktory nie jest trebaczem, i w tym momencie ,,śmiga: c3 (choć wiadomo, że jeszcze nie za kazdym razem) ale wyższe dźwieki bierze mu sie łatwiej..o dziwo! ma starego polmuza z zacinajacymi sie tlokami w zasadzie ćwiczy tylko długie dźwieki, zabralem go z orkiestry i chce go uczyc profesjonalnie
sam uwielbiam trąbkę, choć wybrałem zupelnie inny instrument, i jestem b. szczęśliwy, ze syn bedzie grał
pozdrawiam i dzieki
ps lepiej żadnej opcji mi już nie polecaj ha ha, powiedz krotko czy getzen 490 czy eastman 520, bo znowu będę skolowany, bo im wiekszy wybor tym...nie wiadomo co wybrać
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
t.wrona, Wojtek się odezwie bo z tego co wiem to miał wyjazd na parę dni
Co do trąbek: Getzen to konkretny producent. Całość jest robiona w USA i nigdy nie przesiąknęli wschodem choć przez chwilę. Bardzo konkretny instrument klasy student-advance - oczywiście proponuję wersję srebrną.
Andreas Eastman to firma raczkująca na naszym rynku. Jest to produkcja chińska ale opatrzona amerykańską gwarancją Shires'a. Myślę, że to bardzo porównywalne trąbki ale różniące się od siebie. Większość może sceptycznie podchodzić do tej marki bo jest po prostu nie sprawdzona. Ja miałem te trąbki i jestem pod ogromnym wrażeniem i sam proponuję ewentualnym nabywcą wziąć ją pod uwagę. To odważny krok, łamiący stereotyp obegranej Yamahy4 ale sądzę, że się opłaci. Jest gwarancja także bez obaw. Wszystkie ważne info napisałem w artykule.
Popytaj Wojtka co ma aktualnie na sklepie Obydwa wybory będę bardzo dobre. Dodam może tylko, że Getzen proponuje dość nazwijmy to mało praktyczny futerał - poza trąbką i małymi gadżetami więcej nie wchodzi. Andreas Eastman proponuje świetny lekki GigBag na plecy i wejdzie tam wszystko. Bardzo fajny futerał
Co do trąbek: Getzen to konkretny producent. Całość jest robiona w USA i nigdy nie przesiąknęli wschodem choć przez chwilę. Bardzo konkretny instrument klasy student-advance - oczywiście proponuję wersję srebrną.
Andreas Eastman to firma raczkująca na naszym rynku. Jest to produkcja chińska ale opatrzona amerykańską gwarancją Shires'a. Myślę, że to bardzo porównywalne trąbki ale różniące się od siebie. Większość może sceptycznie podchodzić do tej marki bo jest po prostu nie sprawdzona. Ja miałem te trąbki i jestem pod ogromnym wrażeniem i sam proponuję ewentualnym nabywcą wziąć ją pod uwagę. To odważny krok, łamiący stereotyp obegranej Yamahy4 ale sądzę, że się opłaci. Jest gwarancja także bez obaw. Wszystkie ważne info napisałem w artykule.
Popytaj Wojtka co ma aktualnie na sklepie Obydwa wybory będę bardzo dobre. Dodam może tylko, że Getzen proponuje dość nazwijmy to mało praktyczny futerał - poza trąbką i małymi gadżetami więcej nie wchodzi. Andreas Eastman proponuje świetny lekki GigBag na plecy i wejdzie tam wszystko. Bardzo fajny futerał
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- Michał Koniarski
- Ekspert
- Posty: 713
- Rejestracja: 1 cze 2009, 23:08
- Instrument/y: Schilke HC1-L, Carol Brass CFL 7200 GSS
- Ustnik/i: Schilke 14 Heavyweight, Stomvi 4
- Lokalizacja: Szczecin
Jeżeli mógłbym się wtrącić do dyskusji to ja wybrałbym Getzena, ale przede wszystkim dlatego, że kiedyś na pewno przyjdzie czas żeby trąbkę sprzedać i mimo iż absolutnie nie podważam tu opinii Damiana o Eastmanie (wierzę w nią szczerze ) to potencjalnym nabywcom trąbki trudno będzie wytłumaczyć, że to dobra trąbka i obawiam się ogromnych problemów ze sprzedażą.
Swego czasu kolega chciał sprzedać profesjonalną trąbkę Fides (nowa ponad 8 tys. zł) i mimo iż cena była bardzo atrakcyjna to nikt jej nie chciał kupić bo to mało znany sprzęt. Tak to już niestety jest.
Swego czasu kolega chciał sprzedać profesjonalną trąbkę Fides (nowa ponad 8 tys. zł) i mimo iż cena była bardzo atrakcyjna to nikt jej nie chciał kupić bo to mało znany sprzęt. Tak to już niestety jest.
Nie jest ważne co grasz, ale jak grasz. Kiksare humanum est
Wyróżniony w konkursie Mottywator
Wyróżniony w konkursie Mottywator
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 lut 2012, 16:04
- Instrument/y: brak
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: warszawa
Wybrałem trąbke Schagerl James Morrison z seri Akademickiej, srebrną. Jestem bardzo zadowolony, trąbka jest bardzo lekka w zadęciu. Wykonana świetnie. Mój nuczyciel który jest amerykaninem, stwierdził, "Wow, nice trumpet". Myślę że miał do czynienie z wieloma dobrymi trąbkami w swojej ojczyźnie:), schagerla widział pierwszy raz na oczy. To forum też mi pomogło dokonać wyboru. Zaczynam naukę gry na trąbce:) Dzięki!
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 lip 2012, 17:49
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Odświeżę lekko temat.
Myślę, że na początek swojej przygody osoba, która zaczyna i przeczytała już Wasze rady spokojnie może (biorąc pod uwagę ile ma kasy) wywnioskować na jaką trąbkę się zdecydować. Mój budżet to ok 1000zł - myślę, że rozsądny...chodzi o to, że nie chcę wydawać nie wiadomo ile na początek. Mam już 25lat i od dziecka grałem tylko na fortepianie, więc choć zdaję sobie sprawę, że super wirtuozem czy profesjonalnym trębaczem już nie będę (a może jednak ), to zawsze warto spróbować spełniać marzenia i za kilka lat świetnie się bawić przy okazji jam sessions. Nie mam nawet małego pojęcia o specyfice trąbki, więc mój problem nie brzmi jaką, a JAK kupić trąbkę. stąd moje pytania.
Czy trąbka może się po czasie po prostu popsuć (lub czy trębacz może ją "popsuć"), czy z samego faktu, że to polecana firma/model wynika już, że będzie na 99% ok? To wiąże się z tym, czy można spokojnie poszukać sobie na allegro (bo jednak lepsza chyba jest używana a lepsza) lub nawet sprawdzić z ebay'a czy kupić choćby od kogoś z forum (czytałem, że ktoś się zajmuje sprzedażą). A może potrzeba pomocy kogoś doświadczonego, kto ją wypróbuje przed zakupem i sprawdzi, czy nie będę się przy niej super męczył nawet o tym nie wiedząc? Mieszkam w Poznaniu, więc zawitam pewnie do szkoły na Solną zapytać o jakiegoś nauczyciela (bo sam raczej podstaw nie opanuje, ewentualnie nauczę się błędów), tylko że nawet przy jego pomocy to już tylko raczej trąbka nowa albo z okolicy i sprowadzanie z zagranicy lub drugiego końca Polski odpada. A może skoczę na AM poszukać jakiegoś studenta/absolwenta, choć myślę, że jednak nie każdy świetny trębacz musi umieć nauczyć, zwłaszcza podstaw.
pzdr adam
jak coś wybiorę to dam znać
Myślę, że na początek swojej przygody osoba, która zaczyna i przeczytała już Wasze rady spokojnie może (biorąc pod uwagę ile ma kasy) wywnioskować na jaką trąbkę się zdecydować. Mój budżet to ok 1000zł - myślę, że rozsądny...chodzi o to, że nie chcę wydawać nie wiadomo ile na początek. Mam już 25lat i od dziecka grałem tylko na fortepianie, więc choć zdaję sobie sprawę, że super wirtuozem czy profesjonalnym trębaczem już nie będę (a może jednak ), to zawsze warto spróbować spełniać marzenia i za kilka lat świetnie się bawić przy okazji jam sessions. Nie mam nawet małego pojęcia o specyfice trąbki, więc mój problem nie brzmi jaką, a JAK kupić trąbkę. stąd moje pytania.
Czy trąbka może się po czasie po prostu popsuć (lub czy trębacz może ją "popsuć"), czy z samego faktu, że to polecana firma/model wynika już, że będzie na 99% ok? To wiąże się z tym, czy można spokojnie poszukać sobie na allegro (bo jednak lepsza chyba jest używana a lepsza) lub nawet sprawdzić z ebay'a czy kupić choćby od kogoś z forum (czytałem, że ktoś się zajmuje sprzedażą). A może potrzeba pomocy kogoś doświadczonego, kto ją wypróbuje przed zakupem i sprawdzi, czy nie będę się przy niej super męczył nawet o tym nie wiedząc? Mieszkam w Poznaniu, więc zawitam pewnie do szkoły na Solną zapytać o jakiegoś nauczyciela (bo sam raczej podstaw nie opanuje, ewentualnie nauczę się błędów), tylko że nawet przy jego pomocy to już tylko raczej trąbka nowa albo z okolicy i sprowadzanie z zagranicy lub drugiego końca Polski odpada. A może skoczę na AM poszukać jakiegoś studenta/absolwenta, choć myślę, że jednak nie każdy świetny trębacz musi umieć nauczyć, zwłaszcza podstaw.
pzdr adam
jak coś wybiorę to dam znać
- mischka
- Użytkownik
- Posty: 883
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
- Instrument/y: Meinl
- Ustnik/i: Stomvi
- Lokalizacja: opolskie
jak jesteś z Poznania to w sprawie instrumentu podpytaj w RDK
http://www.rdkserwis.com.pl/kontakt.html
prawdopodobnie będzie też możliwość załatwienia nauczyciela
powodzenia
http://www.rdkserwis.com.pl/kontakt.html
prawdopodobnie będzie też możliwość załatwienia nauczyciela
powodzenia
"w życiu piękne są tylko chwile..."
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
adam.p, odnośnie trąbek: trąbka oczywiście może się popsuć ale w przypadku renomowanych i sprawdzonych firm będzie to wynikiem złego użytkowania, a w przypadku tanich wyrobów trąbko podobnych dostępnych na Allegro po prostu zwykłą koleją rzeczy.
Są części w trąbce, które ulegają eksploatacji np. korkowe kraniki, sprężynki kraników, może także następować pewna korozja rurki ustnikowej ale to już bardzo mało spotykany problem.
Jeśli chcesz kupić sobie trąbkę do nauki to z pełną premedytacją mogę polecić wszelkie Yamahy serii 1335, 2335, 4335 - sprawdzone i przewidywalne w brzmieniu trąbki. Nie spotkałem się z jakimiś "krzywymi" czyli złymi egzemplarzami. Tak jak napisano powyżej - GETZEN modele np. Capri, 390, 490 i wyższe to typowo USAńskie trabki bez żadnych wschodnich napływów, które można kupować w ciemno. Idąc dalej tropem kolegów - Pan Rysiu Kowalczyk jest dystrybutorem Getzena i skoro mieszkasz w Poznaniu to podjechać do Lubonia to żaden problem. Pan Rysiu gra na trąbce więc fachowo doradzi.
W szkole muzycznej na Solnej czy Głogowskiej są świetni nauczyciele od trąbki ale wątpie czy będą mieli czas na dodatkowe lekcje. Możesz się śmiało udać na Akademię Muzyczną i popytać wśród studentów - na pewno chętnie udzielą lekcji. Wiedzą już wiele więc powinni odpowiedzieć na Twoje pytania
Są części w trąbce, które ulegają eksploatacji np. korkowe kraniki, sprężynki kraników, może także następować pewna korozja rurki ustnikowej ale to już bardzo mało spotykany problem.
Jeśli chcesz kupić sobie trąbkę do nauki to z pełną premedytacją mogę polecić wszelkie Yamahy serii 1335, 2335, 4335 - sprawdzone i przewidywalne w brzmieniu trąbki. Nie spotkałem się z jakimiś "krzywymi" czyli złymi egzemplarzami. Tak jak napisano powyżej - GETZEN modele np. Capri, 390, 490 i wyższe to typowo USAńskie trabki bez żadnych wschodnich napływów, które można kupować w ciemno. Idąc dalej tropem kolegów - Pan Rysiu Kowalczyk jest dystrybutorem Getzena i skoro mieszkasz w Poznaniu to podjechać do Lubonia to żaden problem. Pan Rysiu gra na trąbce więc fachowo doradzi.
W szkole muzycznej na Solnej czy Głogowskiej są świetni nauczyciele od trąbki ale wątpie czy będą mieli czas na dodatkowe lekcje. Możesz się śmiało udać na Akademię Muzyczną i popytać wśród studentów - na pewno chętnie udzielą lekcji. Wiedzą już wiele więc powinni odpowiedzieć na Twoje pytania
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 lip 2012, 17:49
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Prawdopodobnie kupie Yamahe 2 - jest ich trochę a z opinii wynika, że dla mnie będzie dobra i na pewno lepszej nie potrzebuje Ceny około 1000-1200zł. Pan Ryszard miał jedną trąbkę J.Michael za 400zł i drugą Yamaha YTR-232 - model amerykański za 1200 + renowacja 150zł. Ja natomiast znalazłem:
1) http://tablica.pl/oferta/trabka-yamaha- ... 1g8e3.html
2) http://allegro.pl/okazja-trabka-yamaha- ... 47533.html
i dwie forumowiczów:
3) http://tablica.pl/oferta/trabka-yamaha- ... 43dca;r:;s:
4) http://allegro.pl/trabka-yamaha-2335-ma ... 59817.html
Znalazłem jeszcze dwie ciekawe oferty Kinga i Getzena.
5) http://allegro.pl/getzen-capri-trabka-b ... 21949.html
6) http://tablica.pl/oferta/trabka-king-60 ... 43dca;r:;s:
Mam nadzieję, że uda się załatwić tak, żeby była możliwość sprawdzenia jej, coś w rodzaju gwarancji rozruchowej i podjadę do pana Ryszarda na "opinię" . Dzięki za kontakt z Nim, postara się pomóc także w kwestii nauczyciela - ma oczywiście znajomych studentów. Jeszcze tylko wycieczka na AM (może też będą jakieś oferty sprzedaży/nauki) i na dniach myślę uda się zamknąć sprawę i zająć się ważniejszym czyli samą grą, a nie wydziwianiem, która trąbka lepsza
pzdr adam
P.S. a czy moglibyście jeszcze napisać kilka słów o "rozgrywaniu" trąbki. Znaczy jeśli od nowości trąbka była używana przez niedoświadczonego trębacza to może mieć jakieś konsekwencje?
1) http://tablica.pl/oferta/trabka-yamaha- ... 1g8e3.html
2) http://allegro.pl/okazja-trabka-yamaha- ... 47533.html
i dwie forumowiczów:
3) http://tablica.pl/oferta/trabka-yamaha- ... 43dca;r:;s:
4) http://allegro.pl/trabka-yamaha-2335-ma ... 59817.html
Znalazłem jeszcze dwie ciekawe oferty Kinga i Getzena.
5) http://allegro.pl/getzen-capri-trabka-b ... 21949.html
6) http://tablica.pl/oferta/trabka-king-60 ... 43dca;r:;s:
Mam nadzieję, że uda się załatwić tak, żeby była możliwość sprawdzenia jej, coś w rodzaju gwarancji rozruchowej i podjadę do pana Ryszarda na "opinię" . Dzięki za kontakt z Nim, postara się pomóc także w kwestii nauczyciela - ma oczywiście znajomych studentów. Jeszcze tylko wycieczka na AM (może też będą jakieś oferty sprzedaży/nauki) i na dniach myślę uda się zamknąć sprawę i zająć się ważniejszym czyli samą grą, a nie wydziwianiem, która trąbka lepsza
pzdr adam
P.S. a czy moglibyście jeszcze napisać kilka słów o "rozgrywaniu" trąbki. Znaczy jeśli od nowości trąbka była używana przez niedoświadczonego trębacza to może mieć jakieś konsekwencje?
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 gru 2012, 09:35
- Instrument/y: amati
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: okolice Poznania
Witajcie
Przymierzam się do zakupu trąbki dla dla 9cio letniego syna w budżecie ok 1000 zł.
Mam do wyboru:
Yamaha YTR-232 - po serwisie RDK (dzięki mischka za pomoc )
Gatzen 300 - po serwisie RDK
oraz Amati TR-307 - podobno mało używana od nowości wyciągnięta "z szafy", konserwowana.
Czy model Amati jest porównywalny z 2 pozostałymi? Czy to ta sama "półka" trąbek?
Przymierzam się do zakupu trąbki dla dla 9cio letniego syna w budżecie ok 1000 zł.
Mam do wyboru:
Yamaha YTR-232 - po serwisie RDK (dzięki mischka za pomoc )
Gatzen 300 - po serwisie RDK
oraz Amati TR-307 - podobno mało używana od nowości wyciągnięta "z szafy", konserwowana.
Czy model Amati jest porównywalny z 2 pozostałymi? Czy to ta sama "półka" trąbek?
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
lukwa, w ciemno brałbym Getzena 300 (typowo USAńska rura nieskalana pod żadnym względem napływem z Chin) lub osadzoną mocnym fundamentem w edukacji najmłodszych japońską Yamahe. Skoro instrumenty są po serwisie w RDK to nie ma się czego obawiać
Amati moim skromnym zdaniem jest na 3 miejscu w tym zestawieniu:
1 - Getzen
2 - Yamaha
3 - Amati
To tylko moja sugestia
Amati moim skromnym zdaniem jest na 3 miejscu w tym zestawieniu:
1 - Getzen
2 - Yamaha
3 - Amati
To tylko moja sugestia
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Użytkownik
- Posty: 489
- Rejestracja: 26 mar 2010, 08:42
- Instrument/y: Bach Artisan, Martin Committee 1952
- Ustnik/i: Bach Corp., Monette
- Lokalizacja: Katowice
Amati jest trąbką produkowaną przez naszych południowych sąsiadów. Czesi produkują je od wieeelu lat, są to dobre instrumenty w klasie szkolnej.lukwa pisze:Czy model Amati jest porównywalny z 2 pozostałymi?
Tu masz ich stronę internetową:
http://www.amati.cz/en/
Z drugiej strony Yamaha robi swoje niższe modele w Chinach, co przy całym splendorze Yamahy obniża niestety klasę tego instrumentu.
Getzen - 100% USA. Znana na całym świecie marka i od początku do końca robiona w USA.
Dlatego właśnie Damian tak a nie inaczej określił ranking (z którym się oczywiście w 100% zgadzam).
Na pewno oceniając jedynie obiektywne cechy instrumentu, Amati dorównuje tym dwum pozostałym, ale marka jednak swoje robi i wyraźnie podbija Getzena i Yamahę w stosunku do Amati, co bedzie miało znaczenie później kiedy Twój syn zechce zmienić instrument na lepszy a ten będzie trzeba sprzedać.
I to jest normalne, instrumenty wędrują z rąk do rąk i jeśli są prawidłowo utrzymywane i pielęgnowane, służą kilku pokoleniom. Sam gram na instrumencie który ma ... 60 lat.
Reasumując - kupuj Getzena i zacznij zbierać pieniążki na następną.
A gdyby Ci przyszło od razu kupić instument z górnej półki - to nie warto. To tak jakbyś kursantowi prawa jazdy kazała jeździć Ferrari. Nie odczuje żadnej różnicy z Fiatem Punto ;-) Dlatego absolutnie nie warto. Niech chłopak uczy się na tej klasy instrumencie a potem - jeśli jego zapał się utrzyma a umiejętności wzrosną i sam stwierdzi że ten instrument już mu nie wystarcza, można myśleć o czymś wyższym.
Pozdrawiam - Grzegorz
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: 6 gru 2012, 09:35
- Instrument/y: polmuz
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Śląsk
Witam
Podobnie jak lukwa zamierzam kupić trąbkę za około 1000 zł, lecz trudno mi się zdecydować - tyle się tu naczytałem o Getzen-ie, że strach kupić coś innego, a Getzena 300 aktualnie nie ma w ofertach.
Jest za to King 600 z lat 80, napiszcie czy warto go wziąć, czy czekać na Getzena?
Podje link do rzeczonego Kinga:
http://www.brasserwis.pl/ogloszenia/ogl ... 0-sprawna/
Dodam, że gram od roku na wypożyczonym polmuzie.
Podobnie jak lukwa zamierzam kupić trąbkę za około 1000 zł, lecz trudno mi się zdecydować - tyle się tu naczytałem o Getzen-ie, że strach kupić coś innego, a Getzena 300 aktualnie nie ma w ofertach.
Jest za to King 600 z lat 80, napiszcie czy warto go wziąć, czy czekać na Getzena?
Podje link do rzeczonego Kinga:
http://www.brasserwis.pl/ogloszenia/ogl ... 0-sprawna/
Dodam, że gram od roku na wypożyczonym polmuzie.
Pasja + Wizja + Działanie = Sukces