Wybór i kupno trąbki.

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
Tein88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 4 sty 2007, 05:32
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Tein88 » 4 sty 2007, 06:05

siema! tak na boku wroce do tematu tej (jak ktos to nazwal) "leningradzkiej" trabki. Moj ziomek ma taka jako zabytek i gdy pierwszy raz ja zobaczylem to nie przerazilem sie a raczej zachwycilem tym ciekawym mechanizmen bo jeszcze takiej nie widzialem bardzo mi sie to podoba chcialbym sprawdzic jak to dziala bo niestety ta traba ktora ma moj ziomek nie jest w najlepszym stanie:)ale mysle ze gdyby byla to jakas dobra firma i instrument bylby dobrze wykonany byloby sie jeszcze bardziej czym zachwycac:) pozdrawiam

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 4 sty 2007, 08:29

bo to jest chyba model 1000B :P ale jersli to conn 1000B to dobrze trafiłes ;) trąbka dobrze wykonana, ładnie stroi, dzwięk pełny. ?Jesli jest zadbana to dobrze trafiełs ;) ps. ile za nią dałes?

mati1717
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 20 gru 2006, 15:27
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Jodłownik

Post autor: mati1717 » 4 sty 2007, 15:58

Postaram się zrobić zdjęcia jej, ale niestety nie mam aparatu cyfrowego więc będzie trochę trudno, ale na pewno gdy zdobędę zdjęcia to umieszczę je.
Ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest bardzo zadbana żadnego odpryśnięcia lakieru itp. widać tylko te malutkie ryski od przecierania ale to jest normalne.

P.S. Dałem za nią 1900zł

P.S. 2 Na 100% na trąbce pisze 100B by CONN nawet na futerale, ustnik jest CONN 7c.

[ Dodano: 2007-01-07, 18:53 ]
Oto zdjęcia. Co prawda jakość nie najlepsza, ponieważ zdjęcia z komórki :/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 19 sty 2007, 20:51

Witojcie ;D

Pierwsze kroki robiłem gdzies tak w 2000 roku. Z racji tego ze rodzina z branzy muzycznej to zaczynalem na YAMAHA YTR 2335 czy jakos tak, posrebrzana. Była ładnie rozegrana juz moze przez 2 lata na niej grałem, ale czulem ze powinno byc lepiej. I w zwiazku z tym sprawilem sobie YAMAHA YTR4335 posrebrzana rowniez. Po okolo 2 latach gry mialem przymusowa przerwe spowodowana krwotokami z nosa ( czy ktos wie czym to moze byc spowodowane? mam 17 lat wtedy było ok 15). I od nie dawna powrocilem na trabke oraz na puzonie gram tlokowym (nie chce mi sie uczyc na suwakowym, za duzo roboty :P ) i całkiem całkiem idzie, poprawiam teraz technike. Trabka oczywiscie rozegrana w 100% ;] tloki smaruje tak co 2 tygodnie i sie nie zacinaja, oczywisice firmowymi specyfikami ;] trabka marzenie jak narazie ;] w moim odczuciu, bo jestem amatorem ;P

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 20 sty 2007, 10:16

Grasz i na trąbce i na puzonie , dobrze zrozumiałem ?

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 20 sty 2007, 11:07

Tak, ale to jest amatorszczyzna, za puzon wzialem sie niedawno, moze gdzies w pazdzierniku.

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 20 sty 2007, 20:03

Trochę to dziwne :razz: Zwłaszcza , że granie na ustniku od trąbki i od puzonu koliduje ze sobą , także na dobre Ci to nie wyjdzie. Polecam ostre wzięcie się za granie na jednym z tych instrumentów :!:
pozdro :mrgreen:

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 20 sty 2007, 20:39

Nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych, wiecej gram na trabce niz na puzonie, jedynym mankamentem bylo przerzucenie sie z klucza wiolinowego na klucz basowy, ale potem juz poszlo z gorki. Nie gra mi sie zle, chociaz wiem ze to jest tylko amatorka. Czasem przy graniu na puzonie za szybko brakuje mi powietrza, ale na ustach nie czuc zadnych skutkow ubocznych grania na dwoch instrumentach.

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 20 sty 2007, 20:47

ehh... w tym dziale rozmawia się o instrumentach a nie o odczuciach grania na puzonie. Chłopaki pogadajcie sobie na PW albo na shout - box'ie lub załózcie sobie nowy temat w dziale Edukacja a nie smietnik robicie :???:

Awatar użytkownika
klonpiotr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 195
Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
Instrument/y: yamaha ytr1335..
Ustnik/i:
Lokalizacja: Płośnica
Kontakt:

Post autor: klonpiotr » 20 sty 2007, 22:46

O sory mój błąd :???:
Niech admin skasuje ten post i posty wyżej ,nie na temat :wink:
pozdrawiam :razz:

yasam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 6 maja 2007, 18:44
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: yasam » 8 maja 2007, 11:15


Awatar użytkownika
piciu555
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 25 lis 2006, 10:29
Instrument/y: Kanstul ZKT-1537 S
Ustnik/i: Stomvi 2c Megatone z tytanowym rantem
Lokalizacja: Poznań

Post autor: piciu555 » 8 maja 2007, 11:44

Ogolnie zadna z nich jest nie za dobra (kiepska) Najlepsza z nich to ta J.MICHAEL. Ja bym tobie proponowal wziasc lepiej Schagerla 420L lub 420S. To juz jest akademicki model. Mozna ja kupic czasami na allegro lub na www.schagerl.pl. O ile dobrze pamiętam są po 1800 zl, ale starczy ci na dłużej niż rok grania. Wszystkie trąbki te do 1000 zł po roku zaczynają sie rozpadać

yasam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 6 maja 2007, 18:44
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: yasam » 8 maja 2007, 12:10

No raczej na Schagerla to mnie nie będzie stać póki co. :neutral:
Ten J.Michael jest w stroju Bb. Czy dla początkującego ma to większe znaczenie ?

Awatar użytkownika
piciu555
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 25 lis 2006, 10:29
Instrument/y: Kanstul ZKT-1537 S
Ustnik/i: Stomvi 2c Megatone z tytanowym rantem
Lokalizacja: Poznań

Post autor: piciu555 » 8 maja 2007, 12:36

w stroju Bb jest wiekszość trąbek. We wszystkich orkiestrach big bandach itp sie ich używa. Nie kupuj innej. Trabka b to taki standart

yasam
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 6 maja 2007, 18:44
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: yasam » 8 maja 2007, 13:05

Ale Bb i B to to samo ?
Jeśli dobrze rozumiem B to nasze H a Bb to nasze B ? Dobrze myślę ? :wink:

Awatar użytkownika
piciu555
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 25 lis 2006, 10:29
Instrument/y: Kanstul ZKT-1537 S
Ustnik/i: Stomvi 2c Megatone z tytanowym rantem
Lokalizacja: Poznań

Post autor: piciu555 » 8 maja 2007, 14:19

To jest to samo

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 8 maja 2007, 15:21

H to jest H a Bb to jest B. J. MIchael to nie jest kupa zlomu. To dobra trabka. I picu555 bez przesady - chłopak dopiero zaczyna to po cco mu dobra trąba? Jego slomiany zapał moze sie skonczyc i goodbye. Nie ma po co inwestowac więcej na pocztaku.

Awatar użytkownika
piciu555
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 25 lis 2006, 10:29
Instrument/y: Kanstul ZKT-1537 S
Ustnik/i: Stomvi 2c Megatone z tytanowym rantem
Lokalizacja: Poznań

Post autor: piciu555 » 8 maja 2007, 16:12

no w sumie masz racje. T może lepiej niech se kupi POLMUZA

Odashi

Post autor: Odashi » 29 paź 2007, 21:44

Witam.
Wyczytałem sobie tutaj u Was że lepiej kupić np śmiganą jamaszkę niż nieużywane egzotyczne wynalazki.
ale...
Kupując używany instrument raczej wskazane jest go sprawdzić, prawda?
Jeśli jestem w takiej sytuacji że jestem zdecydowany i gotowy na zakup, ale nie mam pojęcia o tym, ani nikogo kto by miał...
czy lepiej będzie poczekać z zakupami do momentu gdy znajdę zaawansowanego muzyka; zaryzykować i kupić coś co wydaje mi się odpowiednie czy może wziąć coś nowego?
np. to:

http://allegro.pl/item260706523_trabka_ ... okazj.html

?

Jeśli zdecyduję że kupuję używany instrument i będzie już ze mną ktoś kto będzie mógł go sprawdzić to kupując przez net sprawdzenie jest możliwe już po dokonaniu zakupu...
Wychodzi na to że jeśli nie trafię nic, niedaleko siebie to jestem skazany na ryzykowny zakup lub wydanie następnych pieniędzy na podróż (jeśli oczywiście "pan sprawdzacz" będzie zdolny i chętny do takiej podróży)...
(Szanse że kupię używaną dobrą trąbkę u siebie w mieście są marne)

dysponuje kwotą ok. 1000forsy, ale problem jest taki, że
1 pieniążki szybko uciekają ode mnie
2 strasznie się niecierpliwię (gdybym dzisiaj mógł zrobić przelew, już bym coś kupił) ;]

Co byście mi doradzili?

pozdrawiam bardzo

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 29 paź 2007, 22:55

Jeśli chodzi o tego Estmana to z tą trąbką jest tak że na pierwsz stopień, orkiestrę dętą jakiś zespolik czy chałturę Ci spokojnie wystarczy. Moi znajomi grają na tych instrumentach i jakoś nie narzekają. Problematyczne u tej firmy jest to ze w Polsce jest problem z serwisem (wiem to od człowieka który sprzedawał swego czasu te trąbki)... Jednak zastrzegam sobie tu pewien margines błędu ponieważ wiadomość tą słyszałem jakiś czas temu... Mogło im sie to zmienić...
Z tej kategorii cenowej można polecić:
http://www.allegro.pl/item260616980_tra ... _430s.html
Czasem pojawia sie na allegro wyższy model J.Michaela ale póki co go nie ma.

Co do używanych to muszę przyznać że sprawa jest o tyle trudna iż musisz sie bawic w szukanie kogoś z doświadczeniem a następnie w szukanie okazji... Mimo tych niedogodności naprawdę poleciłbym Ci zakup sprzętu używanego. Musisz mieć na uwadzę jednak fakt że trąbce używanej czasem trzeba poświęcić troszkę czasu (przeczyścić, zakomserwować odpoowiednio itp.)
W zamian za te niedogodności możesz uzyskać fajną trąbeczkę pożądnej renomowanej firmy (powiedzmy) i zaoszczędzić troszkę grosza...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

ODPOWIEDZ