Yamaha YTR-2335 vs Prelude by Bach TR-700

Amati, B&S, Eastman, Ever Play, Fides, Getzen, Holton, J. Michael, J. Scherzer, Jupiter, Kanstul, King, Polmuz, Roy Benson, Schagerl, Schilke, Selmer, Stagg, Stomvi, Vincent Bach, Yamaha... i inne.
Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Yamaha YTR-2335 vs Prelude by Bach TR-700

Post autor: tomko » 4 sie 2007, 16:43

która z tych trąbek jest lepsza? Nie zamierzam co prawda zmieniać instrumentu, ale chetnie poznam waszą opinię na temat tych rurek :grin: pozdrowienia :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 4 sie 2007, 16:48

Jestem ciekaw co sądzicie o TR-700...nic o niej nie wiem
A jeśli chodzi o Yamahę...no to cóż model świetny jak i do nauki tak i powiedzmy orkiestry...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 5 sie 2007, 00:31

o 2335 też mam bardzo pozytywną opinie, grałem na niej kilka lat, zdobyłem kilka wyróżnień na konkursach, zacna trąbka w dobrej cenie ;) o bachach wiem niewiele, grałem na kilku(niestety nie wiem jakie modele) i nie przypadły mi do gustu. lekko sie na nich grało, fakt, ale brzmienie mi sie nie podobało :P ;)
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 15 sie 2007, 21:36

naprawdę nikt nie grał na tym bachu? Aż się wierzyć nie chce.... :roll:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 15 sie 2007, 23:14

Grałem na Prelude by Bach TR700 i musze przyznac ze miło zaskoczyła mnie praca tłoczków. Po prostu swietnie chodza ;] nic innego mnie nie zachwyciło.

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 15 sie 2007, 23:14

A ja sie nie dziwie ze tak mało ludu gra na trąbkach Bacha...W końcu w naszym pięknym kraju najpopularniejsza jest Yamaha...Czemu wcale się nie dziwię... Poza serią 1*** to od Yamah nie można sie przyczepić... A Bachowi podobno coraz więcej nowych modeli nie wychodzi na dobre...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
tomko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 4 lut 2007, 14:24
Instrument/y: Yamaha YTR2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: tomko » 16 sie 2007, 17:09

a zatem, którą byście bardziej polecili? Bo rzecz jest w tym że powstał o te rurki niezły spór i zwróciłem się do Was byście rozstrzygnęli :wink:
Trąbić każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej... ;)

Qba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 19 sty 2007, 20:20
Instrument/y: Yamaha YTR4335
Ustnik/i: Schilke 17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: Qba » 16 sie 2007, 21:47

Yamaha zdecydowanie.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 16 sie 2007, 22:08

ja też poleciłbym yamahe ;) grałem, wiem że jest bardzo dobra ;)
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 17 sie 2007, 09:20

Yamaha przede wszystkim...Jest to sprawdzony i naprawdę przyzwoity model...dobrze wykonany a przede wszystkim starannie co u innych nie zawsze sie zdarza (u Bacha bywa chyba z tym różnie)
No i wytrzymałość tych trąbek jest spora...lakier zostaje na swoim miejscu tłoki jeśli się o nie dba też nie odmawiają posłuszeństwa...cóż chcieć więcej :?:
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 18 sie 2007, 20:52

a ja mam problem... bo od jakiegoś czasu gram na Bachu Prelude, Yamahę 2335 miałem w ręku "parę" razy przy okazji czyszczenia rożnych jej egzemplarzy (grałem na niej również przy tych okazjach), i jestem za Bachem. Jeżeli ten model Yamahy to TYLKO złota (w srebrnej tłoki chodzą ciężko, ciężej niż w Amatich nawet - a może to wina tylko tego jednego egzemplarza?). ten srebrny ma oznaczenie YTR-2335S.
kiedyś używałem starej koncertowej Yamahy, jeszcze u mnie jest, teraz rozegrywam Bacha. i Yamahę polecam, ale niekoniecznie akurat model 2335.

z tych dwóch modeli - BACH.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 19 sie 2007, 15:09

hehe, a ja nie miałem żadnych problemów z tłokami w srebnej yamaszce ;) chodziły wyśmienicie, tak samo było w złotej, bez różnicy(koleżanka miała złotą).to chyba tylko kwestia egzemplarza.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 19 sie 2007, 15:14

Też mi sie tak wydaje...kilka Yamah przewinęło mi sie przez ręce i do tłoczków nie miałem zarzutów...może miałeś do czynienia z jakimś zaniedbanym egzemplarzem...w końcu każdą trąbkę można zaniedbać (niestety :sad: )...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 19 sie 2007, 18:51

zaniedbana NÓWKA? raczej niemożliwe. zwłaszcza że była jeszcze w folii. więc chyba wina egzemplarza.

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 19 sie 2007, 20:36

No chyba ze tak ale i tak mi sie to dziwne wydaje...może nie były dobrze rozegrane.. :?:
Wybacz ale ciężko mi uwierzyć w wątpliwą jakość tłoczków u Yamahy...co prawda nie powala ona na kolana ale nie pozostawia też wiele do życzenia... Po prostu jest na dobrym poziomie...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 19 sie 2007, 21:03

no sam grałem na Yamasze i nie narzekałem. widocznie wina egzemplarza. bo chodzą, ale o wiele ciężej, iż w złotej. o co chodzi, pojęcia nie mam. reszta chodzi tak samo, łącznie z powietrzem.

ahmed89
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 4 sie 2007, 11:42
Instrument/y: Bach Stradivarius 37 ML
Ustnik/i: Vincent Bach Corp.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: ahmed89 » 5 lut 2008, 12:24

Wczoraj grałem na tym Bachu u kolegi. Nie lubie jednak tych trąbek ale na tym Bachu grało się mi dobrze. Kiedyś grałem na 2 Yamaha i teraz miałbym dylemat ponieważ w tych modelach nigdy nie wiadomo co sie dostanie. Ciężko polecać bo każdy egzemplarz w danym modelu jest inny. Zagrać - sprawdzić - wybrać.

Awatar użytkownika
Budzias
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 24 mar 2008, 20:52
Instrument/y: Yamaha 6335HS i B&S
Ustnik/i: OLDS 3c, laskey 68c i spławik firmy nieznanej
Lokalizacja: Kowalewo Pomorkie

Post autor: Budzias » 6 kwie 2008, 15:07

Tyle ze trabki z serii Prelude sa produkowane przez firme CONN !!! Są tylko na licencji Bacha !! :D
Jazz jest najskuteczniejszą bronią w walce z rasizmem. Dobra gra na trąbce czyni ludzi ślepymi na kolor skóry grającego. <b> Louis Armstrong </b>

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 6 kwie 2008, 16:49

a bach nalezy do koncernu conn-king-benge :P tzn. Conna, bo to ta firma wykupiła i kinga i bacha i benge, które jest mało znane w polsce ;)

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 6 kwie 2008, 17:00

Dokładnie do Unioted Music Instruments...(UMI) Bo i Conn jest tylko marką a nie samodzielna firmą...Zreszta w dzisiejszych czasach ciężko mówić juz o własności.
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

ODPOWIEDZ