Trumpeters.pl

Witam
Rozważam kupno modelu YTR-4335 GS II yamahy. Czy posiadacze tego modelu mogli by się podzielić swoją opinią na jej temat?Do tej pory uczyłem się na pożyczonej japońskiej "czwórce", ale musiała już wrócić do właściciela. Chciałbym kupić sobie instrument nowy,który mi kilka lat posłuży. Uczę się dopiero 7 miesięcy
Pozdrawiam - Karol

Kupując nowy instrument musisz wziąć pod uwagę, że to nie będzie japońska czwórka tylko trąbka wyprodukowana w Chinach. Na Twoim miejscu rozważył bym kupno używanego japońskiego instrumentu przez co możesz zaoszczędzić trochę pieniędzy. Mogę Ci zagwarantować, że nowa yamaha to już nie będzie to samo co ta yamaha, którą używałeś do tej pory. Można znaleźć aktualnie wiele egzemplarzy w ładnym stanie przy czym zaoszczędzisz około tysiąca złotych. I to co jeszcze ważne to wiadomo, że nowy chiński instrument szybciej się rozleci niż używany japoński.

Witam. Instrument wskazany przez ciebie mam od Stycznia 2013 roku. Zakupiony był przezemnie w Opolu w sklepie Ragtime.
Plusy:
-lepszy i mocniejszy dźwięk w całości skali
-ma cięższe kapsle co daje łatwiejsze granie w górnej skali
-ma nieznacznie lepszy dźwięk od zwykłej serii 4 "Japońskiej"(grałem na tej japońskiej)
Minusy:
-niewykrywalnie cięższy od serii poprzedniej "Japońskiej"
-Napis MADE IN CHINA-jeśli komuś to przeszkadza
Instrument gra jak na Yamache przystał dobrze i stabilnie , lecz pamiętaj że w tej cenie znajdziesz lepszy np.Getzen.

Kupując nowy instrument musisz wziąć pod uwagę, że to nie będzie japońska czwórka tylko trąbka wyprodukowana w Chinach.

To wcale nie prawda i kłamstwo, ponieważ mam obydwa instrumenty u siebie i ta "Chińska" gra lepiej ,lecz bez szału.
Co do jakości to jest taka sama jak "Japońska" i dobrze zrobiona.

Tak więc w tej cenie to dobry instrument i dobrze wykonany . lecz za praktycznie te same pieniądze kupisz Getzen-a , który ma znacznie lepsze tłoki i minimalną lepszą barwę dźwięku. Wybór należy do ciebie. Ja kupiłem ją i powiem szczerze ,że nie żałuję.

karlos, mam do czynienia z nowym wydaniem 4ki w pracy gdyż zakupiłem ją dla uczennicy. Trąbka gra porządnie i charakteryzuje się yamahowskim brzmieniem. Jest strojna i poprawnie wykonana. Procz niej mam dla porównania dwie Yamahy serii 4 produkcji japonskiej i szczerze - trąbki grają bardzo porównywalnie. Nie doszukiwalłbym sie tutaj jakiś niedoróbek bo trąbka jest zrobiona fajnie. Fakt Getzen jest lepszym instrumentem ale musisz przynajmniej z kilkaset złotych dołożyć - myślę tutaj o nowych instrumentach.
Także jak na Twój staż nauki myślę, ze nowa Yamaha serii 4 jest ciekawym rozwiązaniem
Do nauki i gry amatorskiej to bardzo fajna trąbka.
Pzdr

Jakbyś był zainteresowany to ja się zastanawiam nad sprzedażą swojej czwórki. W październiku dawałem ja do serwisu Pana R. Kowalczyka. Jest w bardzo dobrym stanie.

Dziekuję za odpowiedzi.
Mój nauczyciel również twierdzi, że nowa czwórka nie ustępuje starej.Muszę się teraz poważnie zastanowić nad wyborem.
Druga sprawa to taka,że trafić używanego japończyka w dobrej cenie jest trudno.Kiedyś już kupowałem trąbkę przez internet i następnego dnia odsyłałem- na szczęscie bez problemów.A nowy instrument mogę kupić u siebie w sklepie, nie bawiąc się w żadne wysyłki.

karlos, sam sobie odpowiedziałeś Kupuj nową. Z używanymi jest tak, że jakkolwiek Yamaha będzie stroiła to trąbki mogą być źle rozdmuchane - z takim czymś się spotkałem - są niebrzmiące dźwięki. Bierz nówkę i rozgrywaj ją pod siebie. Nie ma nic lepszego

Ja mam Yamahę 4 ale tą starszą wersje i była dobrze rozdmuchana gram na niej już 3 lata a poprzedni właściciel grał chyba 7 i poza tym że jest już trochę zdarty lakier i jedno małe wgniecenie ale i tak ma fajne brzmienie i dobrze stroi chociaż dół mogłby lepiej brzmieć ale wszystko zależy od dmuchnięcia