Witajcie forumowicze!
W zeszłym tygodniu okazjonalnie (na bazarze) kupiłem kornet taki jak ten tutaj (nawet numer seryjny jest bliski mojemu).
Tłoki i krągliki chodzą dobrze (nie są zblokowane), ale posrebrzenie odchodzi w kilku miejscach, jest też kilka drobniejszych wgnieceń no i w jeden wspornik jest odlutowany od kielicha (chyba tak się nazywa ostatni kawałek rury?) - ten który łączy środkowy zawór z kielichem.
Brakuje też tego "cyngla" do suwanego krąglika no i śrubki.
Z wykazu numerów seryjnych producenta wynika, że mój instrument został wyprodukowany przed 1920 rokiem.
Jestem początkującym trębaczem - rok temu uczyłem się trochę gry na tubie (przez 2 miesiące), ale przerwałem.
Na trąbkę polowałem od dłuższego czasu, no i się trafiło takie coś.
W związku z tym co napisałem mam pytanie, czy mieliście styczność z tą marką i co o niej sądzicie ? Poza tym czy to, że instrument ma blisko 100 lat ma wpływ na jego walory dźwiękowe (nie chodzi mi nawet tyle o barwę, co o łatwość gry)?
Dziękuję i pozdrawiam
Kornet firmy Boosey & Hawkes York International
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 sie 2015, 20:32
- Instrument/y: Kornet Boosey&Howkes (sprzed 1920r)
- Ustnik/i: Kelly 5C
- Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Obadałem ten swój kornet i niestety okazało się, że jest on "powypadkowy"
Rurka w którą wkłada się ustnik została skrócona o ok 2cm (zapewne była złamana w tym miejscu) jako łącznik, w środek wsadzono kawałek rurki miedzianej.
Wysunąłem ją o te 2 centymetry i prowizorycznie umocowałem, ale ani to ładnie nie wygląda, ani zapewne nie wpływa pozytywnie na jakość dźwięku.
Cóż, nie zapłaciłem zbyt wiele (180zł na bazarze) i jakiś czas będę musiał korzystać z tego co mam.
Rurka w którą wkłada się ustnik została skrócona o ok 2cm (zapewne była złamana w tym miejscu) jako łącznik, w środek wsadzono kawałek rurki miedzianej.
Wysunąłem ją o te 2 centymetry i prowizorycznie umocowałem, ale ani to ładnie nie wygląda, ani zapewne nie wpływa pozytywnie na jakość dźwięku.
Cóż, nie zapłaciłem zbyt wiele (180zł na bazarze) i jakiś czas będę musiał korzystać z tego co mam.