Nie wiem jak to możliwe, że na forum dotyczącym trąbki, w wątku na temat znanych trębaczy, od 2006 roku nikt nie wymienił Herba Alperta....
Być może mało znany w Polsce, ale warto dowiedzieć się czegoś na jego temat, a przede wszystkim posłuchać. Ale nie tylko wyświetlających się jako pierwsze na YT Rise, czy Spanish Flea. Zachęcam do poszukiwań i poznawania albumów z lat 60: What now my love, South of border, Going places, The beat of brass, czy późniejszego Fandango. Niepowtarzalne, niepodrabialne zadęcie i styl, po prostu trąbkowa poezja.
Dodam, że specjalnie, żeby to napisać założyłem na forum konto