Tomasz Stańko

Czego słuchacie, co warto usłyszeć?
nawetnieamator
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 3 lis 2006, 21:33
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: szczecin

Tomasz Stańko

Post autor: nawetnieamator » 5 lis 2006, 17:59

Na jakiej trąbce gra wymieniony w temacie?
nauczcie mnie grac

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 5 lis 2006, 22:29

Schilke B6, ustnik zgięty bach 1 1/2C...

ps wcześniej ponoć king silver flaire. na nowej płycie widze że chyba dołożył jakieś obciążenia do B6...

Growl_Man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Instrument/y: puzon
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: Growl_Man » 20 lis 2006, 20:23

zapytam bo sie nie znam

czemu ma zgięty ustnik? :P
pzdr

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 20 lis 2006, 20:31

Żeby czara była skierowana ku górze, tak po prostu.. ;)
Zadęcie trębaczy najczęściej jest takie, że trąbkę cięgnie się w dół. :) A wiadomo - efektowniej wygląda uniesiona.. ;)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:To ... nko-CP.jpg

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 20 lis 2006, 22:18

Odciąża kręgosłup.....

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 20 lis 2006, 22:55

Odciąża od czego? :D

Hmm, a dokładniej? :roll:
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
czesiek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 8 lis 2006, 23:20
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: czesiek » 21 lis 2006, 00:41

Ja bym powiedział zupełnie inaczej i może nawet trafniej bo byłem na wywiadzie z nim podczas zeszłorocznego koncertu jazzowej jesieni.
Po pierwsze jest to trębacz jazzowy, specyfika polega na tym, że zauwarzcie większość z nich nie trzyma trąbki, tak jak uczą w szkołach, orkiestrach itp. Trąbka a raczej głowa uniesiona do góry i prosta postawa odgrywa tutaj rolę dźwieku i łatwości i delikatności grania. Większość z trębaczy jazzowych jednak skula głowę aby wydobyć wyższe rejestry i tak też robi Pan Tomasz Stańko... jeżeli posłuchacie jego nagrań usłyszycie taki szum (dmuchanie) gdyż gra on siłowo i z tad też ta postawa. A ustnik jest zakrzywiony aby dźwięk wydobywał sie na publiczność a nie do podłogi z grubsza a także ze względów estetycznych, oczywiście tutaj nie mam za zadanie nikogo obrazić bo chylę przed Panem Tomaszem czoła, jest naprawde wybitnym muzykiem.
Jako ciekawostke podam, popatrzcie na trębaczy murzynów, zauwarzycie że kładą nacisk na górna wargę, powód jest zupełnie inny i wręcz banalny...mają większe usta od naszych i poprostu nie wydobyli by dźwięku.

Growl_Man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Instrument/y: puzon
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: Growl_Man » 21 lis 2006, 17:57

a jak ja gram na puzonie to mam miec wysuniętą szczęke zeby byl podobny efekt ;]

na trąbce tak sie nie robi?:P

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 21 lis 2006, 18:34

Można robić jeśli umie się przy tym utrzymać dobre zadęcie.. Bo tu o dźwięk, nie o uniesioną trąbkę chodzi.. :D ;)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
czesiek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 8 lis 2006, 23:20
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: czesiek » 21 lis 2006, 19:27

Nie czaje o co chodzi z tym puzonem:) ja szczękę osobiście wyciągam jak gram niskie dzwieki;P

Growl_Man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Instrument/y: puzon
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: Growl_Man » 21 lis 2006, 20:57

czesiek pisze:Nie czaje o co chodzi z tym puzonem:) ja szczękę osobiście wyciągam jak gram niskie dzwieki;P
szczeke musze tez wysuwac zeby górna warga sie nie męczyla za szybko (zebym mowl dluzej grac)

no i przy tym nie mozna przyciskac za bardzo puzonu bo zeby bolą (zauwazylem ze to czesty problem puzonistów a ich prof. mowią ze swoje na puzonie trzeba przegrac :D )

tesia
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 29 cze 2006, 15:17
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: opolskie

Post autor: tesia » 23 lis 2006, 21:44

Od pewnego profesora wiem, ze nie powinno sie poruszac szczeka w poziomie tylko w pionie tzn. tak jakby sie cos jadło. Wtedy dzwiek bedzie lepszy, a wargi sie nie beda meczyc. Osobiscie uwazam ze jazzowcow nalezy zostawic w spokoju. Oni swoje sie juz wyuczyli. Ich sprawa jak graja, wazne zeby sluchacz byl zadowolony :grin:
Kiks to życie! Nie kiksujesz nie żyjesz!

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 23 lis 2006, 21:58

Ale patrząc na ich (często niezgodną ze 'standardami') technikę zawsze można znaleźć wiele ciekawych faktów. :)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 23 lis 2006, 22:57

tesia pisze:Od pewnego profesora wiem, ze nie powinno sie poruszac szczeka w poziomie tylko w pionie tzn. tak jakby sie cos jadło. Wtedy dzwiek bedzie lepszy, a wargi sie nie beda meczyc. Osobiscie uwazam ze jazzowcow nalezy zostawic w spokoju. Oni swoje sie juz wyuczyli. Ich sprawa jak graja, wazne zeby sluchacz byl zadowolony :grin:
I nie tyczy to tylko jazzmanów:)

Awatar użytkownika
Baro_khu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 27 lis 2006, 18:50
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: z Poznania

Post autor: Baro_khu » 28 lis 2006, 19:19

No chyba, że szczęką sie porusza w pionie!!! Nie wiem, jak wy sobie wyobrażacie pruszanie w poziomie podczas grania, bo ja jakoś nie mogę =D
No, a pan Stańko? Ten ustnik zakrzywiony.. hmm.. a to się nie gra cięzej? bo powietrze nie może spokojnie po lini prostej lecieć. Ale cóż, jazzman, to jego sprawa. Nawiasem mówiąc - ma ktoś jakies mp3 z jego utworkami? :P

Awatar użytkownika
czesiek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 8 lis 2006, 23:20
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Oświęcim

re

Post autor: czesiek » 28 lis 2006, 19:49

A od kiedy to powietrze w trąbce po lini prostej leci hehe?! Popatrz ile tam masz zakrętów po drodze, nawiasem mówiąc nie tylko ustnik mozna zaginac ale widziałem także trąbki z zagiętym roztrąbem skeirowanym 45* do góry:) hehe albo wyprostowana trąbka bez zadnego zakretu o dlugosci cos 3m (w katalogu amati). Wracając nic cięzej się nie gra, powietrze ma taki sam przelot jak w zwykłym ustniku:)

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 11 sty 2009, 11:25

Który utworek Tomasza Stańki najbardziej dopasowalibyście do uprawiania sexu? Niby był jakiś ranking sexownej muzyki no i Tomasz Stańko górował wysoko. Ktoś coś wie na ten temat? Przepraszam że piszę o takich rzeczach ale ciekawi mnie to...

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 13 sty 2009, 06:15

Rumcajs, no wiesz co?
taki brak szacunku dla pana Tomasza?
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."

Miles Davis

[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 13 sty 2009, 09:25

Brak szacunku? Czy ja wiem? Po prostu zerwanie małego tabu i inne spojrzenie na twórczość wielkiego artysty. Ciekawa sprawa. Szczerze mówiąc nigdy nad czymś takim nie rozmyślałem...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 13 sty 2009, 12:21

Miles_Fan pisze:Rumcajs, no wiesz co?
taki brak szacunku dla pana Tomasza?
Tomasz Stańko nawet w wywiadzie z Kubą Wojewódzkim się przyznał że o to mu chodziło. Czy brak szacunku? - Źle mnie zrozumiałeś...

ODPOWIEDZ