Fuzja jazz/hip hop

Czego słuchacie, co warto usłyszeć?
Awatar użytkownika
Oliver Smash
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2007, 23:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Fuzja jazz/hip hop

Post autor: Oliver Smash » 17 sty 2007, 20:17

Opinia Hip-Hop'u w Polsce nie jest najlepsza. Trudno się zresztą dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że jego słuchacze nie prezentują najwyższego poziomu intelektualnego (wybacz uogólnianie, jeżeli do nich należysz, czytając jednak dalej moje wywody, sam się przekonasz, czy te słowa są kierowane akurat do Ciebie). Jeżeli jednak zagłębimy się głębiej w temat, dowiemy się, że istnieje również druga strona medalu, którą raczę nazwać 'Hip Hopem ambitnym'. Dowiemy się również, że Hip Hop z Jazzem jak bratanki nieraz jechali na jednym wozie.

Zacznę od przykładu, który powinien Wam wiele mówić. Z pewnością większość z was kojarzy saksofonistę Grega Osby. Reprezentant Blue Note w 1993 wydał świetną płytę "3D Lifestyles"

Obrazek

Mam nawet lepszy przykład! Czy jest ktoś na tym forum kto nie kojarzy Miles Davisa? Wątpię. Jeżeli jeszcze nie kojarzysz, sprawdź płytę "Doo Bop"

Obrazek

Warto wspomnieć też o US3, w których twórczości, w przeciwieństwie do dwóch w/w artystów, tytułowa fuzja jest gatunkiem naczelnym. Co sądzicie o połączeniu tych dwóch na pozór zupełnie różnych szufladek?

PS. Jeżeli będzie zainteresowanie, chętnie wymienię pare innych projektów w podobnym klimacie. Chcesz pocztać więcej o 'ambitnym hip-hopie'? Polecam serwis www.rawrap.net

Smash

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 17 sty 2007, 20:43

no tak. Sam nie pochlebiam kultury hip-hopu i uwazam to za nie muzykę(razem z techno), ale w tej fuzji naprawde mozna o nim powiedziec troche bardziej pochlebiająco. A co do wspólnych wywodów - to prawda. Jazz tak samo jak hip - hop nie miał uznania na początku. Nawet sama nazwa pochodzi z ironii - ang. jazz oznacza krzyk, hałas. Tak wyrazali sięo niej biali ludzie. Tak samo hip hop nie ma dzis zbyt dobrego mienia. Co do Milesa Davisa - pod koniec swojego zycia i początków hip - hopu zaczął współpracowac z bitboy'ami oraz raperami i tworzył z nimi muzykę - kolebkę hip - hop jazz'u. Powód? Chciał ukazac ludziom ze tak samo jak jazz jest to muzyka, która jest tak samo traktowana na początku. Niestety, w Polsce Hip - hop kojarzy się z drechami palącymi trawe i "cfaniakami" którzy potrafią bojowac tylko w grupie albo z "bejsbolami". I jeszcze do tego ten bans - to po prostu swinsto(a fe!). Może kiedys zmieni się ta muzyka i wykrystalizuje się z niej nowy, ciekawy i bardziej "muzyczny" gatunek nowoczesnego swiata muzyki. Moze będzie w nim zaangazowane więcej "naturalnych" instrumentów, jak np. Trąbka( :P ). PS. uwazam temat za ciekawy. ;) pozdro ;)

PS. mozna tez rozpocząc rozmowe o innych gatunkach pochodnych, np. Acid Jazz

Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Administrator
Posty: 1370
Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
Instrument/y: B&S 3137
Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Kamil » 17 sty 2007, 20:58

Taka fuzja ma miejsce już od dłuższego czasu, dla mnie w sumie jest rzeczą naturalną, musi się tak dziać.. ;)

Zawsze szuka się czegoś nowego. Czasami trudno określić co to tak naprawdę jest, ale to nieważne.. :D

A wymienieni wykonawcy mi pasują bardzo bardzo. ;)
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”

Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe

Awatar użytkownika
Oliver Smash
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2007, 23:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Oliver Smash » 17 sty 2007, 21:04

Ciekawa sprawa z tymi początkami jazzu, muszę się zagłębić w jego korzenie.

Jednak co do ostatniego zdania (przed PS'ami) się mylisz. Wiadomo że od samego początku Hip Hop była jak sklejka, muzyką nieco sztuczną, ponieważ złożoną z elementów innych gatunków. Pewnego razu Kool Herc postanowił wyciąć krótki fragment utworu funkowego (zwanego później breakiem) i go zapętlić. Wkrótce potem pojawili się mc's, którzy z czasem zaczęli rymować. Jednak już na początku lat 90 pojawiły się takie ekipy jak The Roots (którą to kapelę też wielu z Was powinno kojarzyć), które pokazały że Hip Hop też może być 'żywą' muzyką. Obecnie jest wielu artystów tworzących rap przy akompaniamencie instrumentów, warto sprawdzić chociażby niedawno wydaną płytę Othello, którego liryka płynie po podkładach live-band'u The Black Notes.

W Polsce to wszystko rozwija się analogicznie - mamy przecież chociażby Tworzywo Sztuczne (apropos, oglądało ktoś wczoraj, a wlasciwie juz dzisiaj ok. 2 koncert na TVP2?). Jest też paru artystów którzy muzyką swoją nawiązują do Jazzu, jak chociażby dosyć popularny O.S.T.R. (któremu wychodzi to raz lepiej, raz gorzej).

Podsumowując, zawsze podkreślałem że cała krytyka która skupia się wokół Hip Hopu wynika z niewiedzy, niestety przez ten cały szołbiznes który jest tołkowany w mediach traci dobre imię jego prawdziwa postać.

Smash

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 17 sty 2007, 21:27

O.S.T.R. a kto poza tym? mało jest zespołów w Polsce którzy by to krzewili. Niestety u nas postawiono na zwykły, bez zadnej szlachetnosci bauns, kótry tak naprawde podoba się tylko chlopakom z blokowiska :/ niestety. U nas najlepiej sprzedają sie albumy i zespoły z płytką charakterystyką i refleksją tekstu oraz stylu - znów niestety. Mam nadzieje ze jednak ta muzyka będzie wreszcie roskrzewiana swą piękną formą, nie tylko z fuzją z Jazzem, ale jako odrębny gatunek. Zgadzam się z niewiedzą polaków na temat tej muzyki. pozdro ;)

Awatar użytkownika
Rastamanek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
Instrument/y: kawalek blachy
Ustnik/i:
Lokalizacja: s kątowni

Post autor: Rastamanek » 17 sty 2007, 21:35

dobry hip-hop nie jest zly :P a w fuzji z jazze to juz zuplnie, ja tam hh na codzien nie sluchal ale lubie np abradab moze jest to przedstawiciel tge hh nieambitnego ale mi się podoba, a fuzje wszelkiego dzodazju sa ciekawe, tym bardziej jezeli łaczymy wydawalo by się dwa odlegle gatunki

Awatar użytkownika
Oliver Smash
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2007, 23:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Oliver Smash » 17 sty 2007, 21:58

Jeżeli chodzi o artystów którzy łączą ideologię hip-hopu z jazzem w Polsce to faktycznie nie jest ich aż tak wielu, jednak paru godnych uwagi się znajdzie, a to już coś. Cały czas natrafiam na nowe projekty w tym stylu, ostatnio np. wyszedł całkiem ciekawy projekt o nazwie Spisek ze swoją płytą "Jazz w każdej chwili" ( http://myspace.com/spisek ). jakiś czas temu trafiłem na inny młody skład, który robi ciekawe muzycznie rzeczy, a mianowicie Labirytm ( http://www.labirytm.com/ ), myślę że 2007 zaowocuje w Polsce jeszcze większą ilością takich nowych ciekawych rozwiązań.

A naturalnym jest że najlepiej sprzedają się 'produkty' o których wspomniałeś, bo niestety prawda jest taka że w większości media które podają się za muzyczne, w rzeczywistości muzykę spychają na drugi plan. A przecież to media nakręcają całą tą grę...

Awatar użytkownika
Rastamanek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
Instrument/y: kawalek blachy
Ustnik/i:
Lokalizacja: s kątowni

Post autor: Rastamanek » 18 sty 2007, 06:19

moze ten zespół nie ma z jazzem ni c w spólnego z jazze ale jest ciekawy jest tu domieszka hh. to zespół z mojego miasta, zna ktos legende polekigo punka zielone zabki? wokalista z zabek jest w radicalu, jak dla mnie dobre teksty, forma troche icerająca się o hh. Trąbki co prawda nie ma ale będzie :grin: w tą sobote ide na próbe i zobaczymy czy się załapie do skladu :smile:

http://myspace.com/radicalnews

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 18 sty 2007, 08:10

no ten spisek jest dosc ciekawy ;) mam nadzieje ze będą się rozkrzewiac w tym kierunku i nie pojdą na łatwizne w polskim marketingu pseudo-muzycznym.


A tak apropos - Rastamanek, mam nadzieję ze sie załapiesz i nie długo cie posłucham w bis polskie radio, bo tam własnie leci fajna muzyka alternatywna ;) pozdro ;)

Awatar użytkownika
Rastamanek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
Instrument/y: kawalek blachy
Ustnik/i:
Lokalizacja: s kątowni

Post autor: Rastamanek » 18 sty 2007, 16:17

no tak patzre to teraz radical się robi coraz bardziej popularny, na wsione ma byc nowa plyta i jak mnie wezmą to juz raczej na tej płycie zagram, wchodzilem na myspace i słuchałałęs tej muzyki? polecam zespół narazie jest mało znany raczej undergroundowy ale osoatnio jest coraz więcej koncertów więć popularnosc wzrasta

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 18 sty 2007, 16:39

Mi się zdaje, że te "szufladki" nie są wcale takie odlegle. Często w tej muzyce /hh/ sięga się po jazzowe brzmienia ze starych winyli, oczywiście wykorzystuje się je na tym określonym podłożu, ale muzyka pozostaje. Poza tym nurtem głównym istnieje wiele świetnej muzyki. Dla zainteresowanych polecam duet japończyków: świetnego dj'a Krush'a, i japońskiego free jazzowego trębacza Toshinori Kondo /płyta Ki Oku/. W Polskich warunkach chyba ruch się zaczyna dopiero, ale warto wspomnieć o Kanale Audytywnym. Zaletą jest, że chłopaki korzystają z żywych instrumentów/ a i trąba jest:)/...
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Oliver Smash
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2007, 23:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Oliver Smash » 18 sty 2007, 16:57

Bene, idąc dalej tym tokiem myślenia hip hop jest bliski każdemu gatunkowi muzycznemu, może poza wszelkim odmianom muzyki elektronicznej (a i to nie do konca, biorąc pod uwagę że często powstają na podobnym sprzęcie (tak mi się wydaje, chodzi o sampler)). Hip-hop na przestrzeni lat czerpał sample zewsząd. Chodziło mi jednak o bezpośrednie zderzenie obu tych 'szufladek'.

Faktycznie, zapomniałem o Kanale Audytywnym :).

Odnośnie Radia Bis, nie wiem co tam się teraz dzieje, ale w zeszłym roku było niezłe zamieszanie, wielu redaktorów, którzy przez wiele lat starali się uformować Biskę taką jaka była odeszło, i wydaje mi się że już straciła to 'coś', ale jeszcze raz powtarzam, dawno nie słuchałem.

Wracając do tematu, warto wspomnieć też o jednej z ikon Hip-Hop'u, połowie ekipy Gangstarr, Guru i jego Jazzmatazzach. Te płyty (szczególnie 1 i 3, 2 moim zdaniem najsłabsza) to chyba najlepsze połączenie jazzu i hip-hopu, wielu świetnych gości!

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 18 sty 2007, 17:03

No i właśnie Gangstar, np. nie było tylko zaczerpnięciem tematu, a już jazz był konkretną inspiracją co znacznie zbliża te gatunki. Tylko w tym kontekście chodziło mi o bliskość gatunków...

ps. a swingujące bity na zawsze weszły do opisów mpc...

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 18 sty 2007, 18:11

Widze ze temat rozkwita rozkwita ;) A co do radia Bis - kiedys prawda radio było super, przez pewien czas to byłą po prostu porazka ale radio odrodziło się ;) fajnie grają, szczególnie w godzinach nocnych. Wiele tam jest muzyki związanej z jazzem, hh, ska, funky, oraz wątków z rodziny acid jazzu. Mam nadzieje ze utrzyma się nadal ten poziom, lecz mogliby tą muzykę puszczac równiez w dzien. Sam często zarywam pol nocy zeby posłuchac tego miodziku, który raczej jest w Poslce srodowiskiem undreground'u. Mam nadzieje ze się to zmieni ;) . Polecam posłuchac ;) pozdro ;)
Ostatnio zmieniony 19 sty 2007, 15:43 przez havk, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 18 sty 2007, 18:18

Co do radia to chyba prawda. W zeszłym /bądź jeszcze wcześniejszym/ roku się zdziwiłem bo płytą roku radia bis stała się debiutancka płyta młodego trębacza Szymona Folwarcznego, którą nagrał pod szyldem Stealpot, a płyta ta jak na polskie warunki była całkiem udana. Dobrze to świadczy o radiu jak i jego słuchaczach. Myślałem że teraz się coś popsuje, bo ponoć po wyborach koalicja rządząca wrzuciła tam na prezesa jakiego swojego ziomka...

Awatar użytkownika
Oliver Smash
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2007, 23:01
Instrument/y:
Ustnik/i:
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Oliver Smash » 18 sty 2007, 19:02

Bene - Gangstarr, owszem, ale jednak Jazzmatazz to co innego, ze względu na ilość świetnych gości 'spoza środowiska'. Podkreślam, nie chodzi mi w tym temacie o jazzowe sample :).

Przypomniał mi się kolejny przykład - Buckshot Lefonque, grupa założona przez Branford Marsalis'a

Obrazek

Obrazek

http://www.youtube.com/watch?v=OQXNl49HHoY&eurl=
Chyba każdy kojarzy tę nutę.

PS. Na temat Biski przeczytacie więcej tutaj: http://mlodzi-ratuja-biske.blog.onet.pl/

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 18 sty 2007, 19:37

No no. Rozumiem, mi też nie chodzi tylko o sample. O pewną ideologię tego, ale to chyba rzeczywiście temat na odrębny temat czy nawet forum...

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 20 sty 2007, 12:21

mmm... doo bop to po prostu miodzik jak większość płyt Milesa. Słucham własnie i po prostu nie mogę się nadziwic... zadne US3 tylko prawdziwy acid jazz ;) pozdro ;)

Awatar użytkownika
Rastamanek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
Instrument/y: kawalek blachy
Ustnik/i:
Lokalizacja: s kątowni

Post autor: Rastamanek » 20 sty 2007, 21:44

no fakt doo bop to płyta davisa ktra podoba mi sie najbardziej ze wszytkich które posiadam, teraz slucham kanal audytywny i tez nie jest xle

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 20 sty 2007, 23:05

Rastamanek pisze:no fakt doo bop to płyta davisa ktra podoba mi sie najbardziej ze wszytkich które posiadam, teraz slucham kanal audytywny i tez nie jest xle
Z polskich klimatów też można polecić Afro Kolektyw. Ale to tylko dla ludzi z mocnymi żołądkami, ponieważ ogólny klimat jest raczej tzn. jajcarski :) w sferze tekstu przynajmniej...

ODPOWIEDZ