Różne zagadnienia związane z trąbką nie pasujące do reszty działów.
-
schutze
- Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 18 lut 2008, 14:53
- Instrument/y: B&S 535 S
- Ustnik/i: B&S 7C i Arnolds & Sons 3C
- Lokalizacja: Ciechocinek
Post
autor: schutze » 3 lip 2009, 11:20
Immortal4ever pisze:Najlepiej jest na wsi.
Zgadza się
Ja mieszkam na wsi i ludzie są tacy spoko i w ogóle przychodzą słuchają itp. Czasami się nawet pytają "Czemu wczoraj nie grałeś?". Jest spoko, nigdy nie miałem problemu z takim czymś żeby nie grać, bo komuś to przeszkadza, no chyba że mama za ścianą śpi
-
Maro
- Użytkownik
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:21
- Instrument/y: Meister A. Wolfram
- Ustnik/i: 7c, 1 1/2c, 3c, 5c
- Lokalizacja: i Dokąd idziesz ?
Post
autor: Maro » 30 lip 2009, 23:47
no to chyba przeleje Czarę Goryczy :
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /372329846
http://forum.gazetalubuska.pl/Dzielnico ... 26993.html
Co Wy na To ?
dla mnie Perfidija i Podłość.
Większość wypowiadających się to żmije kąsające kogokolwiek kto nie podpasuje im.
Peace for :
Talent ?
- to suma poświęconego czasu i cierpliwości w pracy
nad daną twórczością.
---------------------------------
Wyciągaj zawsze pierwszy rękę na zgodę ,
ale zawsze racjonalnie,
to owocuje !
-
Jelon
- Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 25 sie 2008, 01:12
- Instrument/y: brak
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: Jelon » 31 lip 2009, 01:38
Do czego to dochodzi
Pufcypukafcykafkacypukacfy
-
cinal
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lip 2009, 23:09
- Instrument/y: yamaha YTR4335GS
- Ustnik/i: Bach 1 i 1/2C
- Lokalizacja: Jarosław, Kraków
Post
autor: cinal » 31 lip 2009, 10:13
Bardzo ciekawy artykuł. Sądzę że zbyt ostro zareagowali sąsiedzi, jednak zgadzam się że mogłoby granie na trąbce komuś przeszkadzać. Sam mam teraz taki problem. U siebie mieszkam w domu ćwiczyłem niekiedy po kilka godzin zdarzało się że nawet do 23 i domownicy nie mieli nic przeciwko, jednak teraz na studiach mieszkam w bloku i rozumię że komuś może to przeszkadzać. Nie każdy lubi trąbkę a zwłaszcza te żmudne ćwiczenia (legata, gamy itp) mnie np szlag by trafił jak by mi ktoś przez pół dnia napier..... na skrzypcach zwłaszcza ktoś kto się dopiero uczy nie wychodzi mu to. Dlatego polecam wszystkim -
http://www.music-concept.pl/product_inf ... ts_id/1142 ---rewelacja!!! Pozdr
-
Doris
- Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 27 cze 2009, 18:28
- Instrument/y: syn - Amati
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: z północy
Post
autor: Doris » 31 lip 2009, 10:32
Tłumik to fajna rzecz, ale niestety, niewskazana dla uczniów szkół muzycznych, bo zmienia barwę instrumentu.
-
cinal
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lip 2009, 23:09
- Instrument/y: yamaha YTR4335GS
- Ustnik/i: Bach 1 i 1/2C
- Lokalizacja: Jarosław, Kraków
Post
autor: cinal » 31 lip 2009, 15:26
Jasne że nie wskazana, oczywiście że wolę słyszeć naturalny dźwięk trąbki, ale co zrobić... A ten wyżej tłumik jest niezły strasznie wycisza i co najważniejsze stwarza naprawdę minimalne opory powietrza praktycznie znikome, a i cena przystępna.
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 31 lip 2009, 22:15
ludzie są dziwni...
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
-
Maro
- Użytkownik
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:21
- Instrument/y: Meister A. Wolfram
- Ustnik/i: 7c, 1 1/2c, 3c, 5c
- Lokalizacja: i Dokąd idziesz ?
Post
autor: Maro » 15 sie 2009, 23:58
"Dziwny jest ten świat..." - śpiewał Cz.Niemen, to chyba o tych ludziskach jest utwór.
Talent ?
- to suma poświęconego czasu i cierpliwości w pracy
nad daną twórczością.
---------------------------------
Wyciągaj zawsze pierwszy rękę na zgodę ,
ale zawsze racjonalnie,
to owocuje !
-
Arthur88
- Użytkownik
- Posty: 67
- Rejestracja: 10 wrz 2007, 22:08
- Instrument/y: K&H Universal II & B&S 3137
- Ustnik/i: Bach 1 1/4C & Schilke F2
- Lokalizacja: Łęczna
Post
autor: Arthur88 » 16 sie 2009, 15:13
No jasne, gdyby młody zamiast grać na instrumencie walił w gaz z kolegami pod blokiem, szczał po krzakach i bluzgał od północy do 3 nad ranem pod osiedlowym trzepakiem to by było wszystko w porządku, a tak
burżuj gra na instrumencie zakłócając (prawdopodobnie pijaczkom) pełne zadumy chwile na balkonie...
I jeszcze te komentarze na forum: "nieprzystosowany do życia w społeczeństwie"... za takie "społeczeństwo" to ja serdecznie dziękuję...
Całe szczęście do mnie sąsiadka z naprzeciwka tylko raz przyszła nieśmiało poprosić żebym nie grał...
(raz na 4 lata muzykowania
)
"Wcześniej, wcale nie znaczy lepiej...
Życie prowadzi do celu meandrami"
-
Michał Koniarski
- Ekspert
- Posty: 713
- Rejestracja: 1 cze 2009, 23:08
- Instrument/y: Schilke HC1-L, Carol Brass CFL 7200 GSS
- Ustnik/i: Schilke 14 Heavyweight, Stomvi 4
- Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: Michał Koniarski » 18 sie 2009, 14:54
Nawiązując do artykułu z "Gazety lubuskiej" to przede wszystkim nie tak zachowała się policja, bo że ludzie robią takie numery i są jacy są to normalka. Ale to policja powinna zareagować dokładnie odwrotnie - postraszyć pijaczków. Przecież chłopaczek grający na trąbce w żadnym miejscu nie złamał prawa! Grał w środku dnia. Prawo natomiast (moim skromnym zdaniem) złamał policjant, zastraszając gościa. Absurd!!! Niestety w naszym państwie jest to jeszcze dosyć częste, że policja nęka tych porządnych, bo wtedy łatwiej i bezpieczniej. Rodzinie z artykułu współczuję sąsiadów i przepraszam za mały off-top.
Wracając do tematu ćwiczenia to również nie polecam tłumików, szczególnie początkującym. Niestety jedynym dobrym wyjściem pozostaje znalezienie sobie innego pomieszczenia lub ćwiczenie w szkole. Może wyda się to zabawne, ale dobre miejsce do ćwiczenia to duże ułatwienie w procesie nauki gry i jeden z czynników, który znacząco wpływa na lepszą grę. Znam gościa, który w ogóle zrezygnował z gry na trąbce właśnie z powodu sąsiedzki kłopotów, w grę również wkraczała policja.
Nie jest ważne co grasz, ale jak grasz. Kiksare humanum est
Wyróżniony w konkursie Mottywator
-
Centrance
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 sty 2010, 21:50
- Instrument/y: Schilke X3
- Ustnik/i: Bach Megatone 7c
- Lokalizacja: pod Warszawa
Post
autor: Centrance » 16 sty 2010, 20:24
A wiecie co ja zrobiłem? Wykopałem z kolegami duży dół na podwórku tak z 2,5m głębokości wyłożyłem podłogę matami, ściany drewnem a na wierzch dałem rozwalone termo szczelne drzwi. Troche mało miejsca ale na górze nic nie słychać.
Nie śmiejmy się już lol
-
Maro
- Użytkownik
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 21:21
- Instrument/y: Meister A. Wolfram
- Ustnik/i: 7c, 1 1/2c, 3c, 5c
- Lokalizacja: i Dokąd idziesz ?
Post
autor: Maro » 17 sty 2010, 13:12
Actrumpeter napisał
"Znam gościa, który w ogóle zrezygnował z gry na trąbce właśnie z powodu sąsiedzki kłopotów, w grę również wkraczała policja"
Czy nie dało się załatwić tego polubownie? dogadać się, a może robili to celowo i złośliwie z jakiegoś innego powodu? a to była "podkładka"?
Talent ?
- to suma poświęconego czasu i cierpliwości w pracy
nad daną twórczością.
---------------------------------
Wyciągaj zawsze pierwszy rękę na zgodę ,
ale zawsze racjonalnie,
to owocuje !
-
eliasztp
- Użytkownik
- Posty: 800
- Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
- Instrument/y: Yamaha Xeno
- Ustnik/i: Warburton 6M
- Lokalizacja: Brzeg
Post
autor: eliasztp » 22 sty 2010, 11:33
Chłopaki, a jak wyglądałaby sprawa gdyby ćwiczyć w bloku, ale u siebie w piwnicy, też tak będzie nosić ???
-
Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
-
Kontakt:
Post
autor: Miles_Fan » 25 sty 2010, 22:55
no chyba tak... musisz mieć jakieś wyciszone pomieszczenie.
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
-
Wojtas3722
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2010, 19:22
- Instrument/y: Bach TR300
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: ok. Kielc
Post
autor: Wojtas3722 » 27 mar 2010, 13:40
Ja mam też wiele nieprzyjemnośći z sąsiadami którzy mi nawet grozili że mnie pobiją ale się nimi nie przejmuje:) Mój brat mówi że trąbka jest to instrument który działa na sąsiadów jak płachta na byka:)
-
Rumcajs
- Użytkownik
- Posty: 638
- Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
- Instrument/y: roy
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Rumcajs » 27 mar 2010, 13:43
Wojtas3722 pisze:Ja mam też wiele nieprzyjemnośći z sąsiadami którzy mi nawet grozili że mnie pobiją ale się nimi nie przejmuje:) Mój brat mówi że trąbka jest to instrument który działa na sąsiadów jak płachta na byka:)
To ostro tam macie na Kielecczyźnie hehe
-
Kamilek
- Użytkownik
- Posty: 70
- Rejestracja: 2 kwie 2010, 15:25
- Instrument/y: Yamaha YTR4335G
- Ustnik/i: Schagerl 1 1/2 C
- Lokalizacja: Opolskie
Post
autor: Kamilek » 9 kwie 2010, 22:48
Heh ; D ja takich problemów nie mam, przeciwnie . x dd
Na mojej ulicy jest 5 muzyków, ze mną 6, razem nauczyliśmy się grać w lokalnej orkiestrze, razem chodzimy na próby i wgl. jest cool . x dd
[ Dodano: 2010-04-09, 22:52 ]
Ćwiczeń im się nie chce słuchać, a na koncerty to pewnie chętnie idą .. ; D
-
eliasztp
- Użytkownik
- Posty: 800
- Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
- Instrument/y: Yamaha Xeno
- Ustnik/i: Warburton 6M
- Lokalizacja: Brzeg
Post
autor: eliasztp » 14 sie 2010, 23:03
-
Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
-
Kontakt:
Post
autor: Immortal4ever » 14 sie 2010, 23:29
Sprawa ta ciągnie się już od kilku lat i z tego co pamiętam to przykład tejże klarnecistki już pojawiał się na forum co najmniej jeden raz. No cóż, tylko współczuć takich sąsiadów i cieszyć się że nasi jacy by nie byli nas się aż tak nie czepiają.
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
-
eliasztp
- Użytkownik
- Posty: 800
- Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
- Instrument/y: Yamaha Xeno
- Ustnik/i: Warburton 6M
- Lokalizacja: Brzeg
Post
autor: eliasztp » 15 sie 2010, 10:05
Tak, ten temat już się kiedyś pojawił, ale ja dokleiłem ciąg dalszy, ponieważ tym razem klarnecistka wygrała tą sprawę w sądzie wyższej instancji, to ważne dla kolejnego tego typu rozpraw w Polsce i dla wszystkich muzyków