Problem z 'Kolegami' w Orkiestrze.

[freaky_johny]

Witam Drodzy Forumowicze!

Jestem tu nowy, ale kilka tygodni planowałem założenie tego konta, ponieważ dotychczas nie został podjęty tu taki temat - a przynajmniej go nie znalazłem. Około dwóch miesięcy temu dobrowolnie odszedłem z Orkiestry - sytuacja była nieznośna, ponieważ postanowiłem dorobić sobie z innymi bandami. Nie twierdzę, że moje muzykowanie umotywowane było kwestiami finansowymi. Denerwował mnie jednak fakt, że inni muzycy dostawali więcej pieniędzy, mimo, iż wykazywali mniejsze zaangażowanie, niż ja. Ponadto po moim odejściu wszyscy zachowują się, jakby nic się nie stało, a przez ostatni okres byłem naprawdę napiętnowany. Inni robią to samo, a nie są wyciągane z tego żadne konsekwencje.

Chciałem zapytać, czy postąpiłem słusznie? Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji?

[Flugelstar]

tu tylko pomoże Anna Maria Wesołowska

[venom]

Czy tylko ja nie jestem w stanie zrozumieć sensu tej chaotycznej wypowiedzi freaky_johny'ego?

[01adrian01]

Takie życie... Jeżeli naprawdę dobrze robisz to co robisz to czym tutaj się przejmować. Rozejrzyj się dookoła a na pewno znajdziesz inną orkiestrę czy zespół, w którym Twoja praca będzie doceniana i gdzie sam będziesz czuł się dobrze.

[andrzej-199017]

Rozmawiałeś o tym z Kapelmistrzem? Mówię tu o twojej niższej gaży. W mojej orkiestrze orkiestranci nie dostają wynagrodzeń. Ja bym się cieszył na twoim miejscu że w ogóle coś mam.

[piotr80]

U nas też nie ma kasy przecież to OSP, i o to w tym chodzi że każdy idzie sobie pograć dla przyjemności, jeden to rozumi a drugi nie,, tak to bywa jak chodzi o kasę

[Jazzman1950]

po co grać za darmo, jak można grać za pieniądze ? : ) zamiast grać w OSP, szukajcie pracy w wojskowych orkiestrach. Gra się podobną muzykę, która brzmi najlepiej, gdy jej nie słychać, ale przynajmniej za całkiem nie złe pieniądze... a przynajmniej stabilne.

[andrzej-199017]

Nie każdy jest zawodowym muzykiem.

[Jazzman1950]

z tego co wiem, nie trzeba być zawodowym muzykiem, żeby się tam dostać. coś mi świta, że mile widziana jest szkoła hmm chyba 2 stopnia ? ale jak potrafisz grać, czytać nuty to raczej nie jest się bez szans.

[Michał Olejnik]

Jazzman1950, trzeba mieć ukończoną szkołę muzyczna II stopnia, co jednoznacznie mówi o tym, że jesteś muzykiem zawodowym. Ale z tego co obserwuje to i do orkiestr wojskowych "pukają" coraz częściej absolwenci Akademii Muzycznych przez co poprzeczka dla kandydatów podnoszona jest coraz wyżej... aby nie zaśmiecać tematu w razie pytań zapraszam do dyskusji na PW.

[Jazzman1950]

ah, no tak. Przecież to tak jak technikum. Mój błąd.