Złocenie ustnika
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 gru 2007, 18:24
- Instrument/y: Olds Ambassador
- Ustnik/i: Vincent Bach 3C bent
- Lokalizacja: Polska
Złocenie ustnika
Siema...mam pytanie a propos złocenia ustnika..ktos z Was koledzy i kolezanki złocił ustnik ? wydaje mi sie ze nałozone zloto zmienia ksztalt i wtedy moze byc nieciekawie...
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 638
- Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
- Instrument/y: roy
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
O ,,,to chyba o mnie mowa ? Ja złociłem ustnik przez Zygmunta z Bydgoszczy i jestem w 100% zadowolony. Na początku miałem pewne obawy - podobne do twoich. Niema się co przejmować ponieważ złota farba pokrywa ustnik w grubości kilku mikrometrów więc jest to bardzo mała miara, wręcz całkowicie "niewidoczna" jak i co najważniejsze "nieodczuwalna". Jeśli chodzi o pokrycie złotem to może to tylko nieciekawie wyjść robiąc amatorsko. Jeśli dasz do specjalistów w galwanizowaniu to zrobią to perfekcyjnie. U mnie złoto trzyma jak pierun. Pozdrawiam
- Bielecki Michal
- Użytkownik
- Posty: 98
- Rejestracja: 27 mar 2008, 16:47
- Instrument/y: B -Schagerl Penelope Gold C- Stomvi Titanium
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
To moi drodzy kładniają sie podstawy chemii
ZŁOTA NA SREBRO SIE NIE KŁADZIE! owszem mozna pozłosic srebrny ustnik, ale ustnik taki bo jakims czasie bedzie po prostu znów srebrny. ( tarcie ) i po prostu jak dla mnie to pieniądze w błoto idą. Kolega kupił pozłacany ustnik ( włąsnie w taki sposób ) i po 2 latach jest zwykły srebrny! jezeli złocić to profesjonalnie w sposób taki zeby na srebro położyć specjalny podkład ( jakiś metal - nie pamiętam ) a potem dopiero złoto. Albo kupic nowy fabryczny złoty ustnik. Chyba ze cena jest bardzo niska, to wtedy bym ryzykował. w razie czego zawsze mozna powtórzyć. Tylko wtedy trzeba pamietac o sciagnięciu tej poprzedniej warstwy dokładnie ( a moze odejsc razem z srebrem ) bo inaczej ustnik zmieni bardzo swoje własciwosci i bedzie sie zle grac.
pozdrawiamn serdecznie
[ Dodano: 2009-03-24, 16:14 ]
znalazłem to na stronie jubilerskiej .
zazalacanie
( cieniutka warstwa - efekt kolorystyczny ) - Uzyskiwane w procesie zazłacania warstwy są nieodporne na ścieranie.
pozłacanie : Nie zaleca one się pozłacania w ten sposób wyrobów narażonych na tarcia mechaniczne. Powłoki złote uzyskiwane w tego typu procesach są nieszczelne i nie chronią wyrobów przed korozją. Nie powinny być stosowane w przypadkach, gdy przedmioty przeznaczone są do częstego kontaktu z żywnością lub płynami
vermeil - przeznaczone do nakładania powłok złota na srebrze. Złocąc wyroby ze srebra należy pamiętać, aby nałożyć warstwę minimum 2,5 µm. Poniżej tej grubości musimy liczyć się z dyfuzją srebra przez warstwę złota i powstaniem ciemnych nalotów na powierzchni złoconego srebra.
ciekaw jestem ile taka warstwa złota w kielichu ustnika zmienia jego brzmienia i parametry;)
ZŁOTA NA SREBRO SIE NIE KŁADZIE! owszem mozna pozłosic srebrny ustnik, ale ustnik taki bo jakims czasie bedzie po prostu znów srebrny. ( tarcie ) i po prostu jak dla mnie to pieniądze w błoto idą. Kolega kupił pozłacany ustnik ( włąsnie w taki sposób ) i po 2 latach jest zwykły srebrny! jezeli złocić to profesjonalnie w sposób taki zeby na srebro położyć specjalny podkład ( jakiś metal - nie pamiętam ) a potem dopiero złoto. Albo kupic nowy fabryczny złoty ustnik. Chyba ze cena jest bardzo niska, to wtedy bym ryzykował. w razie czego zawsze mozna powtórzyć. Tylko wtedy trzeba pamietac o sciagnięciu tej poprzedniej warstwy dokładnie ( a moze odejsc razem z srebrem ) bo inaczej ustnik zmieni bardzo swoje własciwosci i bedzie sie zle grac.
pozdrawiamn serdecznie
[ Dodano: 2009-03-24, 16:14 ]
znalazłem to na stronie jubilerskiej .
zazalacanie
( cieniutka warstwa - efekt kolorystyczny ) - Uzyskiwane w procesie zazłacania warstwy są nieodporne na ścieranie.
pozłacanie : Nie zaleca one się pozłacania w ten sposób wyrobów narażonych na tarcia mechaniczne. Powłoki złote uzyskiwane w tego typu procesach są nieszczelne i nie chronią wyrobów przed korozją. Nie powinny być stosowane w przypadkach, gdy przedmioty przeznaczone są do częstego kontaktu z żywnością lub płynami
vermeil - przeznaczone do nakładania powłok złota na srebrze. Złocąc wyroby ze srebra należy pamiętać, aby nałożyć warstwę minimum 2,5 µm. Poniżej tej grubości musimy liczyć się z dyfuzją srebra przez warstwę złota i powstaniem ciemnych nalotów na powierzchni złoconego srebra.
ciekaw jestem ile taka warstwa złota w kielichu ustnika zmienia jego brzmienia i parametry;)
-
- Użytkownik
- Posty: 638
- Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
- Instrument/y: roy
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
Hej, wcześniej miałem srebrny. Ustnik złocony mam 2,5 lata i nie zmienia jak na razie koloru. Zygmunt z Bydgoszczy mówił mi że już wielu osobom zlecał złocenie ustników i wszyscy jak dotąd byli zadowoleni. Przykładem może być Waltornista z Filharmonii z Szczecina. Teraz nie pamiętam ale chyba już z 7 lat złoto mu trzyma.
- Bielecki Michal
- Użytkownik
- Posty: 98
- Rejestracja: 27 mar 2008, 16:47
- Instrument/y: B -Schagerl Penelope Gold C- Stomvi Titanium
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
- havk
- Moderator
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
- Instrument/y: Yamaha 4335G
- Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
- Lokalizacja: Kraków/Częstochowa
Bielecki Michal, ty mówiłeś raczej na temat "domowego" nakładania warstwy złota, za pomocą specjalnego "złota w płynie". Jest to coś w rodzaju srebra koloidalnego, które nakładamy jak "pastę". Jeśli oddajesz ustnik do złocenia do profesjonalnego warsztatu, na pewno ci to tak szybko nie zejdzie. Kolega posrebrzał Capsy i początek rurki ustnikowej w swojej srebrnej trąbie i do dziś mu się to trzyma. Pozdrawiam
- mischka
- Użytkownik
- Posty: 883
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
- Instrument/y: Meinl
- Ustnik/i: Stomvi
- Lokalizacja: opolskie
zadzwoń i się dowiedz, ewentualnie jak juz nic nie wymyślisz wyślij ustnik do mnie to ci to załatwię, tylko czasowo nie wyjdzie rewelacyjnie, ja tam jeżdżę co kilka miesięcy wiec na kwartał byłbyś bez ustnika... ale to tylko taka propozycja rezerwowa:) napewno gdzieś znajdziesz kogoś kto się tym zajmuje, poszukaj w necie zakładów naprawczych lub serwisów instrumentów w twoich rejonach, oni przeważnie wiedza kto robi takie rzeczy...
"w życiu piękne są tylko chwile..."
- Miles_Fan
- Użytkownik
- Posty: 1292
- Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
- Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
- Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
- Lokalizacja: spod stolycy
- Kontakt:
napisz jak się gra, czy są jakieś różnice w dźwięku... ogólnie jak się czujesz z tym starym-nowym ustnikiem.
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
Miles Davis
[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]
-
- Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 17 lis 2009, 17:51
- Instrument/y: TT
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Mogilno
Bielecki Michal chłopie co ty piszesz wogóle.. nie znasz sie wogóle...!!
Złoto jest nakładane na srebro wtedy jest bardziej trwałe i nie zdziera sie szybko!!
MIałem złoty ustnik bacha kiedys pozłacany i trzymał sie swietnie!!
Rada na przyszłość nie wypowiadaj sie jesli nie masz o czyms pojecia... W googlach kazdy potrafi szukac i kopiowac regułki!!
Złoto jest nakładane na srebro wtedy jest bardziej trwałe i nie zdziera sie szybko!!
MIałem złoty ustnik bacha kiedys pozłacany i trzymał sie swietnie!!
Rada na przyszłość nie wypowiadaj sie jesli nie masz o czyms pojecia... W googlach kazdy potrafi szukac i kopiowac regułki!!
-
- Użytkownik
- Posty: 638
- Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
- Instrument/y: roy
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Rzeszów
Można wiedzieć kto Ci go złocił ?Camillus pisze:Trochę późno odpowiem na pytania Miles_Fan. No ale lepiej późno...
Gra się bardzo fajnie, nie czuję, ani nie słyszę żadnej różnicy w dźwięku. A czuję się bardzo dobrze z nim Taka pewnego rodzaju "świeżość" została wprowadzona. No i oczywiście efekt wizualny