Złocenie ustnika

Małe, duże, płytkie, głębokie, plastikowe i wygięte...
Radoshliv
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 23 gru 2007, 18:24
Instrument/y: Olds Ambassador
Ustnik/i: Vincent Bach 3C bent
Lokalizacja: Polska

Złocenie ustnika

Post autor: Radoshliv » 23 mar 2009, 22:23

Siema...mam pytanie a propos złocenia ustnika..ktos z Was koledzy i kolezanki złocił ustnik ? wydaje mi sie ze nałozone zloto zmienia ksztalt i wtedy moze byc nieciekawie...

Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: Immortal4ever » 24 mar 2009, 08:58

Mój kolega złocił ustnik i jakoś nie narzekał na problemu z nim. Wręcz przeciwnie był bardzo zadowolony. Jak tu zajrzy to zapewne Ci opisze więcej szczegółów.
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 24 mar 2009, 14:51

O ,,,to chyba o mnie mowa :) ? Ja złociłem ustnik przez Zygmunta z Bydgoszczy i jestem w 100% zadowolony. Na początku miałem pewne obawy - podobne do twoich. Niema się co przejmować ponieważ złota farba pokrywa ustnik w grubości kilku mikrometrów więc jest to bardzo mała miara, wręcz całkowicie "niewidoczna" jak i co najważniejsze "nieodczuwalna". Jeśli chodzi o pokrycie złotem to może to tylko nieciekawie wyjść robiąc amatorsko. Jeśli dasz do specjalistów w galwanizowaniu to zrobią to perfekcyjnie. U mnie złoto trzyma jak pierun. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 24 mar 2009, 15:10

Rumcajs a miałeś wcześniej ustnik srebrny czy złoty?
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."

Miles Davis

[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 24 mar 2009, 15:41

ja złociłem ustnik do fliga, i nie było z niczym problemów, jak oddasz do dobrego zakładu to ryzyko spaprania roboty praktycznie nie istnieje, ja dawałem za wszystko bodajże 40zl wiec cena nie odstrasza...
"w życiu piękne są tylko chwile..."

Awatar użytkownika
Bielecki Michal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 27 mar 2008, 16:47
Instrument/y: B -Schagerl Penelope Gold C- Stomvi Titanium
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Bielecki Michal » 24 mar 2009, 16:04

To moi drodzy kładniają sie podstawy chemii ;)

ZŁOTA NA SREBRO SIE NIE KŁADZIE! owszem mozna pozłosic srebrny ustnik, ale ustnik taki bo jakims czasie bedzie po prostu znów srebrny. ( tarcie ) i po prostu jak dla mnie to pieniądze w błoto idą. Kolega kupił pozłacany ustnik ( włąsnie w taki sposób ) i po 2 latach jest zwykły srebrny! jezeli złocić to profesjonalnie w sposób taki zeby na srebro położyć specjalny podkład ( jakiś metal - nie pamiętam ) a potem dopiero złoto. Albo kupic nowy fabryczny złoty ustnik. Chyba ze cena jest bardzo niska, to wtedy bym ryzykował. w razie czego zawsze mozna powtórzyć. Tylko wtedy trzeba pamietac o sciagnięciu tej poprzedniej warstwy dokładnie ( a moze odejsc razem z srebrem ) bo inaczej ustnik zmieni bardzo swoje własciwosci i bedzie sie zle grac.

pozdrawiamn serdecznie :)

[ Dodano: 2009-03-24, 16:14 ]
znalazłem to na stronie jubilerskiej . :)

zazalacanie
( cieniutka warstwa - efekt kolorystyczny ) - Uzyskiwane w procesie zazłacania warstwy są nieodporne na ścieranie.



pozłacanie : Nie zaleca one się pozłacania w ten sposób wyrobów narażonych na tarcia mechaniczne. Powłoki złote uzyskiwane w tego typu procesach są nieszczelne i nie chronią wyrobów przed korozją. Nie powinny być stosowane w przypadkach, gdy przedmioty przeznaczone są do częstego kontaktu z żywnością lub płynami


vermeil - przeznaczone do nakładania powłok złota na srebrze. Złocąc wyroby ze srebra należy pamiętać, aby nałożyć warstwę minimum 2,5 µm. Poniżej tej grubości musimy liczyć się z dyfuzją srebra przez warstwę złota i powstaniem ciemnych nalotów na powierzchni złoconego srebra.

ciekaw jestem ile taka warstwa złota w kielichu ustnika zmienia jego brzmienia i parametry;)

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 24 mar 2009, 17:19

Hej, wcześniej miałem srebrny. Ustnik złocony mam 2,5 lata i nie zmienia jak na razie koloru. Zygmunt z Bydgoszczy mówił mi że już wielu osobom zlecał złocenie ustników i wszyscy jak dotąd byli zadowoleni. Przykładem może być Waltornista z Filharmonii z Szczecina. Teraz nie pamiętam ale chyba już z 7 lat złoto mu trzyma.

Awatar użytkownika
Bielecki Michal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 27 mar 2008, 16:47
Instrument/y: B -Schagerl Penelope Gold C- Stomvi Titanium
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Bielecki Michal » 24 mar 2009, 19:04

To widocznie rzeczywiscie był porządnie zrobiony! :) a swoja drogą jezeli ktos chce złote ustniki to sa np Yamahy z złotym rantem ;)

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 24 mar 2009, 20:42

Bielecki Michal, ty mówiłeś raczej na temat "domowego" nakładania warstwy złota, za pomocą specjalnego "złota w płynie". Jest to coś w rodzaju srebra koloidalnego, które nakładamy jak "pastę". Jeśli oddajesz ustnik do złocenia do profesjonalnego warsztatu, na pewno ci to tak szybko nie zejdzie. Kolega posrebrzał Capsy i początek rurki ustnikowej w swojej srebrnej trąbie i do dziś mu się to trzyma. Pozdrawiam

Qmac
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 30 lis 2008, 21:27
Instrument/y: Yamaha YTR - 4335 GS
Ustnik/i:
Lokalizacja: Polska

Post autor: Qmac » 24 mar 2009, 20:52

A tam w Bydgoszczy w Zygmuncie to można też ustnik posrebrzyć? I na jakiej to zasadzie działa, jak ktoś nie zamierza tam jeździć? Jakoś trzeba się umówić telefonicznie, czy co?

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 24 mar 2009, 21:42

w RDK w Luboniu kolo Poznania również można posrebrzyć lub pozłocić ustnik, polecam, solidna robota
"w życiu piękne są tylko chwile..."

Radoshliv
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 23 gru 2007, 18:24
Instrument/y: Olds Ambassador
Ustnik/i: Vincent Bach 3C bent
Lokalizacja: Polska

Post autor: Radoshliv » 24 mar 2009, 21:50

a czy to ze moj ustnik jest wygiety w czyms przeszkadza czy absolutnie nei ma to wplywu ?...

Qmac
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 30 lis 2008, 21:27
Instrument/y: Yamaha YTR - 4335 GS
Ustnik/i:
Lokalizacja: Polska

Post autor: Qmac » 25 mar 2009, 19:17

mischka pisze:w RDK w Luboniu kolo Poznania również można posrebrzyć lub pozłocić ustnik, polecam, solidna robota
a tak jakoś bliżej stolicy? ;) Czyli nie ma możliwości za pomocą wysłania, tylko trzeba przyjść osobiście?

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 25 mar 2009, 20:09

zadzwoń i się dowiedz, ewentualnie jak juz nic nie wymyślisz wyślij ustnik do mnie to ci to załatwię, tylko czasowo nie wyjdzie rewelacyjnie, ja tam jeżdżę co kilka miesięcy wiec na kwartał byłbyś bez ustnika... ale to tylko taka propozycja rezerwowa:) napewno gdzieś znajdziesz kogoś kto się tym zajmuje, poszukaj w necie zakładów naprawczych lub serwisów instrumentów w twoich rejonach, oni przeważnie wiedza kto robi takie rzeczy...
"w życiu piękne są tylko chwile..."

Awatar użytkownika
Camillus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 22 sie 2007, 15:45
Instrument/y: Bach Stradivarius New York, Amati AFH-601II
Ustnik/i: GR 66L, Yamaha Allen Vizzutti, Laskey 68F
Lokalizacja: Jawiszowice/Oświęcim

Post autor: Camillus » 15 kwie 2009, 20:16

Przed chwilą odebrałem swój ustnik ze złocenia i dla mnie bomba ;) Wszystko ładnie, schludnie wygląda. Nie ma mowy o żadnej zmianie kształtu itp.
Jeśli mój post okazał się pomocny, kliknij "POMÓGŁ" :)

Awatar użytkownika
Miles_Fan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1292
Rejestracja: 18 sie 2007, 20:18
Instrument/y: Selmer Concept TT, stary Polmuz :)
Ustnik/i: Vincent Bach Corp. 1 1/4 C
Lokalizacja: spod stolycy
Kontakt:

Post autor: Miles_Fan » 17 kwie 2009, 23:48

napisz jak się gra, czy są jakieś różnice w dźwięku... ogólnie jak się czujesz z tym starym-nowym ustnikiem.
"Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać."

Miles Davis

[Nauczyciel jest dla ucznie, nie odwrotnie!]

matmax90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 lis 2009, 17:51
Instrument/y: TT
Ustnik/i:
Lokalizacja: Mogilno

Post autor: matmax90 » 17 lis 2009, 18:13

Bielecki Michal chłopie co ty piszesz wogóle.. nie znasz sie wogóle...!!
Złoto jest nakładane na srebro wtedy jest bardziej trwałe i nie zdziera sie szybko!!
MIałem złoty ustnik bacha kiedys pozłacany i trzymał sie swietnie!!
Rada na przyszłość nie wypowiadaj sie jesli nie masz o czyms pojecia... W googlach kazdy potrafi szukac i kopiowac regułki!! :twisted:

Awatar użytkownika
Camillus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 22 sie 2007, 15:45
Instrument/y: Bach Stradivarius New York, Amati AFH-601II
Ustnik/i: GR 66L, Yamaha Allen Vizzutti, Laskey 68F
Lokalizacja: Jawiszowice/Oświęcim

Post autor: Camillus » 4 sty 2010, 22:32

Trochę późno odpowiem na pytania Miles_Fan. No ale lepiej późno... ;)

Gra się bardzo fajnie, nie czuję, ani nie słyszę żadnej różnicy w dźwięku. A czuję się bardzo dobrze z nim ;) Taka pewnego rodzaju "świeżość" została wprowadzona. No i oczywiście efekt wizualny :)

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 4 sty 2010, 22:42

Camillus pisze:Trochę późno odpowiem na pytania Miles_Fan. No ale lepiej późno... ;)

Gra się bardzo fajnie, nie czuję, ani nie słyszę żadnej różnicy w dźwięku. A czuję się bardzo dobrze z nim ;) Taka pewnego rodzaju "świeżość" została wprowadzona. No i oczywiście efekt wizualny :)
Można wiedzieć kto Ci go złocił ?

Awatar użytkownika
Camillus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: 22 sie 2007, 15:45
Instrument/y: Bach Stradivarius New York, Amati AFH-601II
Ustnik/i: GR 66L, Yamaha Allen Vizzutti, Laskey 68F
Lokalizacja: Jawiszowice/Oświęcim

Post autor: Camillus » 4 sty 2010, 22:44

Oddałem do zakładu galwanicznego. Warto wcześniej podejść, pokazać i zapytać, czy są w stanie coś takiego pozłocić.

ODPOWIEDZ