Jaśniejsza barwa

Małe, duże, płytkie, głębokie, plastikowe i wygięte...
Awatar użytkownika
Robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:42
Instrument/y: Carol Brass CTR 9990L-RSM
Ustnik/i: Monette B3S3
Lokalizacja: --

Jaśniejsza barwa

Post autor: Robert » 7 kwie 2009, 17:16

Zastanawiam się nad kupnem ustnika, z tym, że chciałbym coś co ma jaśniejszą barwę niż mój VB 1.5C.
Nie to, że nie lubię swojego ustnika, ale czasami wydaje mi się, że ciemna barwa nie pasuje do niektórych kawałków.
W którą stronę lepiej pójść i dlaczego:
a)zmniejszenie średnicy kielicha
b)spłycenie kielicha
c) a i b

Semafor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: 4 gru 2006, 18:27
Instrument/y: Getzen Eterna
Ustnik/i: VB 1 1/2C
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Semafor » 7 kwie 2009, 20:09

Z moich obserwacji wynika, że jaśniej brzmią ustniki płytsze. Średnica brzegu raczej na barwę nie wpływa i najlepiej zostawić taką, do jakiej przyzwyczaiły się usta. W tym przypadku wybór jest prosty - 1.5 D.
Ustnik typu E będzie raczej zbyt płytki do trąbki w stroju B, utrudni granie dołów i rozreguluje intonację.
Możliwe jest także rozszerzenie eksperymentu o zmianę producenta, profilu kielicha (np. V , "podwójny kociołek") , ale to już bardzo szerokie wody i kosztowna zabawa.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 7 kwie 2009, 22:05

Wydaje mi się, że bach nie produkuje czegoś takiego jak 1 1/2d, a nawet jeśli to chyba byłby to kiepski pomysł, ustników z oznaczeniem D używa się już do piccolo.
Poszukaj podobnego rozmiaru innego producenta, albo poszukaj innego egzemplarza takiego samego rozmiaru i firmy. Albo poszukaj innego rozmiaru, yamaha 17C4 albo 16c4, może jakiś bach 2c albo 3c.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Semafor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: 4 gru 2006, 18:27
Instrument/y: Getzen Eterna
Ustnik/i: VB 1 1/2C
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Semafor » 8 kwie 2009, 00:20

Devil_inside pisze:Wydaje mi się, że bach nie produkuje czegoś takiego jak 1 1/2d, a nawet jeśli to chyba byłby to kiepski pomysł, ustników z oznaczeniem D używa się już do piccolo.
Tak, przepraszam, zajrzałem do katalogu Bacha i rzeczywiście, 1 1/2 D nie istnieje.
Ustnik, który łączy średnicę 1 1/2 C (17.00 mm) z płytszym kociołkiem D nosi oznaczenie 1D i tak powinna brzmieć moja odpowiedź.
Przypomniałem też sobie, że niestety w swoim czasie w handlu trudno było znaleźć ustnik 1D, a najbliższy dostępny był 3D o średnicy 16.30mm, także godny uwagi.
Pomimo sugestii producenta nie odrzucałbym możliwości stosowania ustnika o głębokości D w trąbce B.
Bachy nie są przesadnie drogie, a taki eksperyment z całą pewnością rozszerzy horyzonty .
Oczywiście jego prawdziwe skutki ujawnią się dopiero po kilku tygodniach grania i taki czas trzeba sobie zarezerwować.
Na płytszym ustniku gra się pod niektórymi względami naprawdę fajnie.
Nawet, gdyby miało się to skończyć powrotem do nieśmiertelnego 1 1/2C, to już z nowymi doświadczeniami i osiągnięciami.
Niewykluczone zresztą, że przydadzą się oba ustniki.

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 8 kwie 2009, 01:10

Moim zdaniem kupowanie czegoś tak płytkiego do B trąbki mija się z celem, brzmienie się nie zrobi jaśniejsze, będzie bardziej piskliwe, straci na dynamice. Mam kilka 3d w domu i zupełnie się nie sprawdziły do B trąbki. Już lepiej popróbować z 3c, on nie powinien aż tak drastycznie zmienić barwy a trochę ją rozjaśni. Poza tym na płytkim ustniku gra się inaczej niż na głębszym, całkiem możliwe, że przechodząc na 1D będzie miał duże problemy z graniem i to rozwali trochę zadęcie.
Semafor pisze:Niewykluczone zresztą, że przydadzą się oba ustniki.
Tak, jak Robert kupi sobie piccolo to oba się wtedy przydadzą.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Semafor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: 4 gru 2006, 18:27
Instrument/y: Getzen Eterna
Ustnik/i: VB 1 1/2C
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Semafor » 8 kwie 2009, 01:38

Devil_inside pisze:Poza tym na płytkim ustniku gra się inaczej niż na głębszym, całkiem możliwe, że przechodząc na 1D będzie miał duże problemy z graniem i to rozwali trochę zadęcie.
Nie, nie przysporzy dużych problemów z graniem i nie rozwali zadęcia.
Devil_inside pisze:
Semafor pisze:Niewykluczone zresztą, że przydadzą się oba ustniki.
Tak, jak Robert kupi sobie piccolo to oba się wtedy przydadzą.
Co w tym dziwnego?

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 8 kwie 2009, 07:30

Semafor pisze:Nie, nie przysporzy dużych problemów z graniem i nie rozwali zadęcia.
No właśnie ja nie byłbym tego taki pewny, znam ludzi którzy mieli problemy kiedy grali na dużych ustnikach i musieli przejść na mniejsze. Dlatego napisałem, że Robert MOŻE mieć problemy ;)
Semafor pisze:Co w tym dziwnego?
A ja gdzieś napisałem, że to coś dziwnego? :P
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
mischka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 883
Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
Instrument/y: Meinl
Ustnik/i: Stomvi
Lokalizacja: opolskie

Post autor: mischka » 8 kwie 2009, 16:07

ja gram na co dzień na marcinkiewiczu308 (1 1/2C)
mam tez w swojej kolekcji VB 1D i nie miałem nigdy problemów, używam go do niektórych utworów
może to kwestia indywidualna ale przestawienie się z jednego ustnika na drugi zajmuje małą chwilkę, później można grac normalnie, może to kwestia repertuaru, a może predyspozycji gracza, dodam ze nie jestem wytrawnym trębaczem;)
gorąco polecam VB 1D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"w życiu piękne są tylko chwile..."

ODPOWIEDZ