Marcinkiewicz 308/1-1/2C i ustniki podobne
- Bartek87
- Użytkownik
- Posty: 400
- Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
- Instrument/y: Yamaha E1
- Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
- Lokalizacja: Kożuchów
Marcinkiewicz 308/1-1/2C i ustniki podobne
Gram na ustniku Marcinkiewicz 308/1-1/2C już jakiś czas. Gra mi się na nim dobrze, ale mam problem z artykulacją poszczególnych dźwięków. Nie wiem gdzie leży problem, wcześniej grałem na za małym V. Bachu i tam rant był ostrzejszy i nie wiem czy to właśnie nie o rant chodzi. Wymiary ustnika jak najbardziej mi odpowiadają, dobrze gra mi się dół i górę. Pytanie do Was - poszukuje ustnika o podobnych rozmiarach, niekoniecznie Marcinkiewicza. Średnica może być nieco większa (na pewno nie mniejsza), głębokość kociołka również podobna, na obecnym ustniku gra mi się dobrze w każdym rejestrze. Chciałbym dodać, że nie szukam skrótów w codziennym ćwiczeniu. Chciałbym po prostu poznać Wasze zdanie
Jeśli okazałem się pomocny kliknij
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
Bartek87, skoro gra się Tobie komfortowo w każdym rejestrze jak twierdzisz i trąbka brzmi to problem z artykulacją nie jest winą ustnika. Wina leży po stronie złej pracy języka - i raczej na pewno jestem tego pewien. Przeanalizuj parę rzeczy:
Podpowiem Tobie, że prawidłowa pozycja języka powinna być taka jak przy wymawianiu sylaby "piiiii" gdzie język ułoży się w taki łuk.
Ponadto na forum było już gdzieś o staccato, artykulacji i pracy języka więc zerknij ...
Przemyśl to wszystko i mądrze poćwicz. Problem powinien z czasem zniknąć Powodzenia
- gdzie "uderzasz" językiem podczas grania staccato ???
- czy używasz i jakich sylab przy grze ???
- czy język nie wchodzi między zęby ???
- czy językiem nie blokujesz powietrza ???
Podpowiem Tobie, że prawidłowa pozycja języka powinna być taka jak przy wymawianiu sylaby "piiiii" gdzie język ułoży się w taki łuk.
Ponadto na forum było już gdzieś o staccato, artykulacji i pracy języka więc zerknij ...
Przemyśl to wszystko i mądrze poćwicz. Problem powinien z czasem zniknąć Powodzenia
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 29 cze 2010, 20:37
- Instrument/y: Roy Benson
- Ustnik/i: V. Bach 3C
- Lokalizacja: Łódź
A czy jeśli język wchodzi między zęby to jest to niepoprawne w każdym przypadku? Bo ja na przykład "odbijam" tak że język jest rozłożony na górnych zębach ale przednia część (dosłownie kawałek ) wchodzi między zęby. Ale jest to dla mnie wygodne i brzmi dobrze.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka. ~Juliusz Cezar
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
itech33, jeśli nie sprawia to problemu w grze to dobry znak. Staraj się raczej nie wkładać go między zęby - kiedyś przy trudniejszych rzeczach ta sprawa może wyjść i będziesz miał niepotrzebny problem. Kontroluj wszystko póki jest czas
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- Bartek87
- Użytkownik
- Posty: 400
- Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
- Instrument/y: Yamaha E1
- Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
- Lokalizacja: Kożuchów
Damianie, odpowiedzi na Twoje pytania:
- nieco wyżej niż styk górnych zębów z dziąsłem (początek podniebienia),
- staram się używać sylab Ta - Ka lub Tu - Ku,
- język pracuje jak w punkcie 1,
- na to pytanie nie umiem odpowiedzieć, nie wykluczam tego.
Póki co jestem poza domem i nie mogę na spokojnie wszystkiego sprawdzić, ale Twoje jak i rady sasquatcha postaram się wdrożyć w życie jak tylko wrócę. Z góry za nie dziękuję.
- nieco wyżej niż styk górnych zębów z dziąsłem (początek podniebienia),
- staram się używać sylab Ta - Ka lub Tu - Ku,
- język pracuje jak w punkcie 1,
- na to pytanie nie umiem odpowiedzieć, nie wykluczam tego.
Póki co jestem poza domem i nie mogę na spokojnie wszystkiego sprawdzić, ale Twoje jak i rady sasquatcha postaram się wdrożyć w życie jak tylko wrócę. Z góry za nie dziękuję.
Jeśli okazałem się pomocny kliknij
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP