Marcinkiewicz 308/1-1/2C i ustniki podobne

Małe, duże, płytkie, głębokie, plastikowe i wygięte...
Awatar użytkownika
Bartek87
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 400
Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
Instrument/y: Yamaha E1
Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
Lokalizacja: Kożuchów

Marcinkiewicz 308/1-1/2C i ustniki podobne

Post autor: Bartek87 » 4 sie 2011, 01:27

Gram na ustniku Marcinkiewicz 308/1-1/2C już jakiś czas. Gra mi się na nim dobrze, ale mam problem z artykulacją poszczególnych dźwięków. Nie wiem gdzie leży problem, wcześniej grałem na za małym V. Bachu i tam rant był ostrzejszy i nie wiem czy to właśnie nie o rant chodzi. Wymiary ustnika jak najbardziej mi odpowiadają, dobrze gra mi się dół i górę. Pytanie do Was - poszukuje ustnika o podobnych rozmiarach, niekoniecznie Marcinkiewicza. Średnica może być nieco większa (na pewno nie mniejsza), głębokość kociołka również podobna, na obecnym ustniku gra mi się dobrze w każdym rejestrze. Chciałbym dodać, że nie szukam skrótów w codziennym ćwiczeniu. Chciałbym po prostu poznać Wasze zdanie
Jeśli okazałem się pomocny kliknij

sasquatch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 7 wrz 2008, 12:42
Instrument/y: Amati ATR213
Ustnik/i: Gruba Custom LEAD
Lokalizacja: Andrychów

Post autor: sasquatch » 5 sie 2011, 13:25

zmiana ustnika nie pomoze w artykulacj. polecam granie gam przez oktawe (albo dwie) cwiercnutami w tempie ok 60 starannie oddzielajac kazda nute jezykiem. po 2 tygodniach sam zobaczysz roznice w artykulacji :)

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 5 sie 2011, 16:29

Bartek87, skoro gra się Tobie komfortowo w każdym rejestrze jak twierdzisz i trąbka brzmi to problem z artykulacją nie jest winą ustnika. Wina leży po stronie złej pracy języka - i raczej na pewno jestem tego pewien. Przeanalizuj parę rzeczy:
  • gdzie "uderzasz" językiem podczas grania staccato ???
  • czy używasz i jakich sylab przy grze ???
  • czy język nie wchodzi między zęby ???
  • czy językiem nie blokujesz powietrza ???
Jeśli to przemyślisz polecam zrobić takie doświadczenie: spróbuj tak zwinąć język aby jego koncówką dotoknąć z tylu podniebienia. Jeśli już to uczynisz to wymawiaj powoli sylaby DA DA DA DA i przesuwaj język do przodu - w pewnym momencie poczujesz, że język pracuje lekko bez wysiłku i to powinna być dobra pozycja dla niego. Ponadto zauważ, że przy wymawianiu sylaby DA TA DI TI TU TJI obojętnie jakiej język nigdy nie wchodzi między zęby. Odbija się raczej od tylnej strony górnych zębów. Podczas grania staccato, detache, marcato staraj się aby jak najbardziej zminimalizować ruch języka ograniczając go wręcz do samej końcówki - pomyśl o tym podczas ćwiczenia - to nie jest trudne, a dużo pomaga. Ćwicz sobie na jednym dźwięku ćwierć nutki oddzielana staccato i staraj się aby było ono w 100% precyzyjne. Jeśli nie wyjdzie nic się nie martw. Poćwiczysz tak jeden, dwa tygodnie i będzie lepiej zobaczysz. Poświęć temu ok 15-20 min dziennie.
Podpowiem Tobie, że prawidłowa pozycja języka powinna być taka jak przy wymawianiu sylaby "piiiii" gdzie język ułoży się w taki łuk.
Ponadto na forum było już gdzieś o staccato, artykulacji i pracy języka więc zerknij ...
Przemyśl to wszystko i mądrze poćwicz. Problem powinien z czasem zniknąć :) Powodzenia :)
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

itech33
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 29 cze 2010, 20:37
Instrument/y: Roy Benson
Ustnik/i: V. Bach 3C
Lokalizacja: Łódź

Post autor: itech33 » 5 sie 2011, 22:08

A czy jeśli język wchodzi między zęby to jest to niepoprawne w każdym przypadku? Bo ja na przykład "odbijam" tak że język jest rozłożony na górnych zębach ale przednia część (dosłownie kawałek ;)) wchodzi między zęby. Ale jest to dla mnie wygodne i brzmi dobrze.
Pozdrawiam :)
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka. ~Juliusz Cezar

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 5 sie 2011, 22:28

itech33, jeśli nie sprawia to problemu w grze to dobry znak. Staraj się raczej nie wkładać go między zęby - kiedyś przy trudniejszych rzeczach ta sprawa może wyjść i będziesz miał niepotrzebny problem. Kontroluj wszystko póki jest czas :)
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

Awatar użytkownika
Bartek87
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 400
Rejestracja: 13 sie 2007, 15:38
Instrument/y: Yamaha E1
Ustnik/i: Marcinkiewicz 308/1-1/2C
Lokalizacja: Kożuchów

Post autor: Bartek87 » 6 sie 2011, 00:36

Damianie, odpowiedzi na Twoje pytania:
- nieco wyżej niż styk górnych zębów z dziąsłem (początek podniebienia),
- staram się używać sylab Ta - Ka lub Tu - Ku,
- język pracuje jak w punkcie 1,
- na to pytanie nie umiem odpowiedzieć, nie wykluczam tego.

Póki co jestem poza domem i nie mogę na spokojnie wszystkiego sprawdzić, ale Twoje jak i rady sasquatcha postaram się wdrożyć w życie jak tylko wrócę. Z góry za nie dziękuję.
Jeśli okazałem się pomocny kliknij

Awatar użytkownika
Damian Ruskowiak
Ekspert
Ekspert
Posty: 1585
Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP

Post autor: Damian Ruskowiak » 6 sie 2011, 00:48

Ok. Poinformuj o ewentualnych postępach :)
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)

itech33
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 29 cze 2010, 20:37
Instrument/y: Roy Benson
Ustnik/i: V. Bach 3C
Lokalizacja: Łódź

Post autor: itech33 » 7 sie 2011, 21:21

Wielkie dzięki Damian, wprowadzę pewne poprawki :) .
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka. ~Juliusz Cezar

ODPOWIEDZ