Ustniki Schilke i Bach
- bAcH
- Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 23 sie 2007, 20:55
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: ślaskie
Ustniki Schilke i Bach
Ja gram na ustniku bach 10 1/2 .Gram na nim juz 3 miesiace ale nie widze aby moj dzwiek byl jakis lepszy Chcial bym sobie teraz wymienic na jakis inny .Interesuje mnie jedynie schilke i bach .Ustnik ten chcialbym do grania zarowno dzwieków wysokich jaki niskich .
Napiszcie jaki rozmiar z schilke lub bacha byl by dobry!!!Piszcie !!
DZIEKI!!!!
Napiszcie jaki rozmiar z schilke lub bacha byl by dobry!!!Piszcie !!
DZIEKI!!!!
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
- damalu
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
- Instrument/y: YTR 4335 GS
- Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
- Lokalizacja: W-wa / Krk
- Kontakt:
ja grałam na 3c innej firmy i był za mały, a odpowiedni okazał się 1 1/4 bacha.. Więc nie koniecznie nalezy zmieniać ustnik na mniejszy. Jesli chcesz poprawić barwę to może zamień na ten sam rozmiar tylko w wersji megatone
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker
- TrumpetMan
- Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 lis 2007, 20:44
- Instrument/y: Yamacha YTR-2335
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Białystok
Ja gram na Bach 1 1/2c - w wersji gold plated, świetny ustniczek wszystkim polecam, co do dżwięku w jednym z pierwszych postów:
Ustnik minimalnie wpływa na twój dźwięk, czy jego barwe, jakość dźwięku zależy w 95% od ciebie, nie od sprzętu na jakim graszbAcH pisze:Ja gram na ustniku bach 10 1/2 .Gram na nim juz 3 miesiace ale nie widze aby moj dzwiek byl jakis lepszy
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
na barwe mają wpływ, ale jakość tego dzwięku zależy od grającego. jesli ktoś jest zaciśnięty to inny ustnik nie sprawi że będzie brzmiał lepiej. barwa może będzie troche cieplejsza albo bardziej przenikliwa, w zależności od ustnika ale dalej będzie kiepska bo ten ktoś dalej będzie zaciśnięty.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Dlatego lepiej zamiast kupować i kombinować z ustnikami lepiej jest poświecić trochę czasu na ćwiczenie... Dopiero jak sie zacznie grać na poziomie to można bawić się w dobieranie sprzętu...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
właśnie! trzeba najpierw mieć świadomośc jak sie powinno grać, potem wiedzieć czego sie chce i wymaga od swojego grania i można szukać sprzętu ale niestety każdy chce jak najszybciej mieć dobry sprzęt i w sumie ciężko powiedzieć czy to źle czy dobrze bo na dobrym sprzęcie gra sie łatwiej, ale kto wie czy nie lepie nam czasami wyjdzie jeśli sie troche pomęczymy na złomach-potem po przejściu na dobry instrument może nam to wyjść na dobre. mam kumpla waltorniste który po 2 latach nauki kupił sobie świetny instrument. gra moim zdaniem słabo. a jak weźmie inną waltornie to mu nic nie wychodzi
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
- TrumpetMan
- Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 lis 2007, 20:44
- Instrument/y: Yamacha YTR-2335
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Białystok
pierwsze lata gry na trąbce grałem na starym, rozwalającym się polmuzie, potem zmieniłem na amati niby lepsza, ładniejsza i w ogóle ale grała tak samo, potem miałem Yamahe YTR 632 - grała nieco lepiej niż poprzednie, obecnie gram na Yamaha YTR 232 i musze powiedzieć że jest najlepsza z moich dotychczasowych trąbek, Dźwięku za bardzo przy zmianie trąbki się nie zmienia (jeśli chodzi o jakość), patrząc z innego pkt. każda trąbka ma swoją dokładność, szerokość rurek itp co wpływa na jej brzmienie, barwe dźwięku, i oczywiście to czy trzeba w nią więcej czy mniej dmuchać np w bachach stradifariusach 0d 25 do 37 mamy ostry dźwięk w wyższych modelach nawet do 72 (jeśli dobrze pamiętam) są szersze rurki i z tego co mi wiadomo trzeba w owy instrument więcej dmuchać, dźwięk jest cieplejszy. Z ustnikami jest podobnie z reguły na mniejszych łatwiej wydobywa się wyższe dźwięki. Ale zmierzam do tego że możemy wybrać sobie najlepszy sprzęt, a mimo to nie przyniesie to oczekiwanych efektów. Dobry muzyk zagra na złomie lepiej niż ktoś tam na stradivariusie.
Więc przystaje nadal przy swoim 95% zależy od muzyka, od tego co ty możesz zrobić a nie od tego co twój sprzęt potrafi.
Więc przystaje nadal przy swoim 95% zależy od muzyka, od tego co ty możesz zrobić a nie od tego co twój sprzęt potrafi.
-
- Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 7 paź 2007, 22:15
- Instrument/y: Bach Stradivarius N72
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Białystok
Dla mnie to w ogóle bez sensu pomysł żeby po 3 miesiącach ustnik zmieniać. Zmiana ustnika wiąże się z lekką zmiana ustawienia (oczywiście jeżeli pomiędzy ustnikami jest znacząca różnica) a wtedy trzeba poświęcić trochę czasu na przestawienie się i to nie jest takie proste. Podobnie jest ze zmiana instrumentu wiem bo sam w te wakacje zmieniałem więc dobrze sie zastanów poradź sie specjalisty bo później sie okaże ze kolejny Ci nie pasuje i kolejne 3 miesiące w "plecy".
-
- Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 27 sty 2007, 13:24
- Instrument/y: yamaha
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: mazowsze
Bach 3C ma lepszą barwę ,taką cieplejszą
Ale Yamahy 11b4 jest mi wygodniejszy dla ust (łatwiej się usta układają) ,jak sądzicie na którym powinienem grać ?
Ale Yamahy 11b4 jest mi wygodniejszy dla ust (łatwiej się usta układają) ,jak sądzicie na którym powinienem grać ?
serwis jazzowy <-- Muzyka zmienia spojrzenie na życie
- damalu
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
- Instrument/y: YTR 4335 GS
- Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
- Lokalizacja: W-wa / Krk
- Kontakt:
no niby dlaczego? PRzecież nie od razu wiadomo jaki ustnik Ci pasuje. Czasem decyzja, że to jednak nie jest to przychodzi po 3 miesiącach, po roku, albo i po dwóch. Jeśli zmienisz na lepszy to nie po tygodniu, ale moze po dwóch lub trzech (czasem może nawet to miesiąc lub dwa zająć) ale poczujesz, żwe gra Ci się o niebo lepiej . Wierz mi.Jagafun pisze:Dla mnie to w ogóle bez sensu pomysł żeby po 3 miesiącach ustnik zmieniać.
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker