Harmonizer

Oliwki, tłumiki, stojaki, pulpity, mikrofony, futerały itp.
Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Harmonizer

Post autor: havk » 13 sty 2009, 17:28

Witam. W najblizszym czasie będę zmuszony do uzywania harmonizera. Otóż często będę grac fusion, muszę grac "akordami" w jednym zespole, a sample raczej odpadają. Czy w rozbudowanym module Silent Brassa jest moze harmonizer? A może ktoś zna jakiś dobry harmonizer innej marki? Kiedyś był popularny w grze fusion, więc może nadal są jakoś produkowane? Może jakiś multiefekt? Byłbym wdzięczny za jakies namiary, marki, ceny, modele itp. Pozdrawiam ;)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 13 sty 2009, 19:15

Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 13 sty 2009, 21:03

Devil_inside, uzywałes go?

Qmac
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 30 lis 2008, 21:27
Instrument/y: Yamaha YTR - 4335 GS
Ustnik/i:
Lokalizacja: Polska

Post autor: Qmac » 13 sty 2009, 21:49

Yyyyy...... szczerze powiedziawszy, to nigdy nie słyszałem o takim urządzeniu jak harmonizer i czy mógłby ktoś wytłumaczyć jego zastosowanie? Czy to jest taki sprzęt gdzie można sobie wyczyścić np. nieczysto zagrany dźwięk, czy np. podwajać ( nagrana jest 1 trąbka, a słychać 3)? Zaciekawiło mnie to trochę, chociaż ciut drogi ten sprzęcior :D

[ Dodano: 2009-01-13, 21:51 ]
a, już coś doczytałem o multiefekcie, ale wytłumaczyć nie zaszkodzi ;D

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 13 sty 2009, 22:18

harmonizer to przede wszystkim efekt, dający grę "akordów". Czyli mozesz sobie ustawić, ze do danego dzwięku, któy zagrasz, dodana będzie jeszcze np. tercja i kwarta. Mozna tez zmienic sobie barwę, zarzucic efekt kaczki. Taki multiefekt, ale mi chodzi dokłądnie o harmonizer. Nie muszą byc dodatkowe "wodotryski"

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 13 sty 2009, 22:40

Nie, nie używałem ale jest do przetestowania w tym sklepie we wrocławiu. Ogólnie nigdy nie słyszałem(i też nie widziałem) takiego urządzenia typowo trąbkowego. Wydaje mi się, że najlepiej będzie jak pojeździsz trochę po sklepach i sprawdzisz. Możesz też szukać wśród gitarowych, np. Boss PS-5 (http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/e ... /boss-ps-5, niejaki Erik Truffaz, francuski trębacz jazzowy przyznaje się, ze go używa), albo Digitech Harmony Man, albo Whammy.
Np, niejaki Fred Vidgor, saksofonista używa tego http://www.musiccenter.pl/?mod=item&g1= ... 43&id=2941 .

Takie efekty niestety trochę kosztują, dlatego moim zdaniem lepiej zainwestować pieniądze w podróże i pojeździć po różnych sklepach muzycznych i testować te urządzenia(albo zamawiać w sklepie internetowym , przetestować i zwrócić w terminie, w którym możesz odesłać bez podania przyczyny :D ), żeby się nie okazało, że kupisz coś a potem stwierdzisz, że to jednak nie to ;)
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
ODA
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 6 sie 2008, 22:22
Instrument/y: J. Michael
Ustnik/i: 7c
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: ODA » 14 sty 2009, 14:32

ja Ci nie pomogę ale jak już zdobędziesz to szataństwo to pochwal się jak to brzmi jak możesz ;]

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 14 sty 2009, 20:36

myslałem o takim urządzeniu line 6. Nie wiem dokładnie jak się nazywa, gdy siedziałęm w studio, koles mowił ze to by było spoko do efektow przy trąbie. Było to pod gitare, ale miało ok. 600 efektow...

Awatar użytkownika
Chris Botti
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:43
Instrument/y: Amati ATR 211, Yamaha 2335
Ustnik/i:
Lokalizacja: Suchowola

Post autor: Chris Botti » 15 sty 2009, 00:12

Jak nagrywałem w Studio to koleś tez miał coś takiego tylko ze miało mniej efektów [około 300??], ale takie robił bajery że się w pale nie mieści..trąbka brzmiała jakbym grał huk wie ile czasu...bardzo fajne to użądzonko było, plus mikrofon zajefajny..pozdr...
Ostatnio zmieniony 15 sty 2009, 13:00 przez Chris Botti, łącznie zmieniany 1 raz.
"Muzyk zmiesza orkiestrę najlepiej dobraną
Jeśli grając stara się aby go słyszano"

Moja orkiestra: www.orkiestrasuchowola.pl

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 15 sty 2009, 09:32

Mam pod 2.0 od Line 6, mam nadzieje, że uda mi się nagrać i wstawić tu jakieś próbki, na razie mam jednak problem ze sprzętem(mikrofon, kable itd.) i czasem(sesja się zbliża) Ale postaram się to jak najszybciej zrobić.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 19 sty 2009, 21:04

Devil_inside pisze:Mam pod 2.0 od Line 6, mam nadzieje, że uda mi się nagrać i wstawić tu jakieś próbki, na razie mam jednak problem ze sprzętem(mikrofon, kable itd.) i czasem(sesja się zbliża) Ale postaram się to jak najszybciej zrobić.
Jest tam chyba looper nie harmonizer, ale looper też może dać rade kreatywnie wykorzystany...

ps czy chodzi o jakis dobry edytor/efektor?

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 19 sty 2009, 21:46

no ogólnie o dobry zestaw efektow, cos takiego jak Silent Brass, ale może jakiś bardziej rozbudowany, najlepiej pod nogę, tak jak moduły do gitary.. W szczególności chodzi mi o harmonizer...

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 19 sty 2009, 22:43

pod nogę nie polecałbym, kuleje trochę wygoda. oczywiście zależy co i jak grasz, ale widziałem parę razy jak pod czas grania trębacze schylają się, aby regulować efekty. polecam raczej coś w racku ale kaoss pada, to duży wydatek ale masz za to potężny efektor z łatwością edycji parametrów...
z raków virtualizer,

kostki są fajne ale nie konkurencyjne

Awatar użytkownika
ODA
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 6 sie 2008, 22:22
Instrument/y: J. Michael
Ustnik/i: 7c
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: ODA » 23 sty 2009, 01:23

kaos nie jest wcale drogi
wręcz przeciwnie
w porównaniu z podobnymi ustrojstwami tj sprzętem djskim
to test tańszy niż kiepskie MPC, jakiś sensowniejszy mixer czy jeden gramofon z dolnej półki

ale nie wiem czy tam jest opcja harmonizera i mozliwość nakładania efektów od razu a nie dopiero po nagraniu

sam się zastanawiam nad zakupem tego lub multiefektu ale jeszcze nie poznałem i nie wypróbowałem całkowicie tego sprzętu
Ostatnio zmieniony 23 sty 2009, 15:32 przez ODA, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 23 sty 2009, 20:50

ODA pisze:kaos nie jest wcale drogi
wręcz przeciwnie
w porównaniu z podobnymi ustrojstwami tj sprzętem djskim
to test tańszy niż kiepskie MPC, jakiś sensowniejszy mixer czy jeden gramofon z dolnej półki

ale nie wiem czy tam jest opcja harmonizera i mozliwość nakładania efektów od razu a nie dopiero po nagraniu

sam się zastanawiam nad zakupem tego lub multiefektu ale jeszcze nie poznałem i nie wypróbowałem całkowicie tego sprzętu
Jeśli masz na myśli MINIKP (ok. 500 zł) to tak, ale myślałem raczej o pełnym KP3( ok. 1200 zł). Mini jest okrojony pod względem edycji i ilości efektów oraz możliwości samplera. Można nim założyć efekt od razu, podpinasz przez wejście phono, bądź liniowe machasz paluchem ;). MPC to akurat inna bajka i rodzaj sprzętu, nie jest to efektor / choć posiada parę na pokładzie/ a sampler, sekwenser i edytor.
KP3 nie ma harmonizera, ma za to looper i unison a to pełna specyfikacja ;) :
Progams:
128

Effects:
Filter (Low-pass / High-pass / Band-pass / 72dB/oct. and Low-pass)
Isolator & Distortion
Talk-Filter
Flanger
8-band EQ
Mid Pitch Shifter
Broken Modulation
Phaser
Ring Modulator & High-pass Filter
Decimator
Low Compressor
Auto-Pan
Slicer
Delay (Ping-Pong, Multi-tap, Reverse & High-pass Filter)
Tape Echo
Reverb
Gate Reverb
Grain Shifter
Vinyl Looper
Looper Forward / Reverse
Four-Sample-Bank Cross Fader Roll
Pad Drum1 / 2
Unison Saw Bass
Noise Synthesizer & Looper
Vocoder
Vocoder M7

Program Categories:
Filter (16 types)
EQ (2 types)
Modulation (12 types)
Compressor (2 types)
LFO (25 types)
Delay (16 types)
Reverb (6 types)
Grain Shifter (5 types)
Looper (13 types)
Sample Effect (7 types)
Sample Bank Crossfade (4 types)
Drums (6 types)
Synthesizer (10 types)
Vocoder (4 types)

Naprawę warte rozpoznania

Awatar użytkownika
ODA
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 6 sie 2008, 22:22
Instrument/y: J. Michael
Ustnik/i: 7c
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: ODA » 24 sty 2009, 10:33

chodziło mi o pełny KP3
jest tańszy lub w podobnej cenie jak reszta sprzętu a w przeciwieństwie do niej pełni funkcję kilku urządzeń
sensowne multiefekty zaczynają się od ok 1,5 tysiąca
ostatnio jeden zawodowy wymiatacz klarnecista jazzowy polecił mi kilka które się nadają do dęciaka to żaden nie kosztował mniej niż 5000

a używałeś kasoa razem z trąbką?
możesz coś powiedzieć o współpracy tego sprzętu
używałeś go?

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 24 sty 2009, 11:00

Nie wiem czy dobrze trafiłem w temat, ale czy moglibyście mi napisać jak uzyskać taki efekt ? Tak jak ten koleś tutaj gra ? http://www.trumpetart.pl/and-i-love-you-so-vt2136.htm

Awatar użytkownika
ODA
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 6 sie 2008, 22:22
Instrument/y: J. Michael
Ustnik/i: 7c
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: ODA » 24 sty 2009, 11:11

a on na tym ma jakiś efekt?
myślę że co najwyżej riwerb

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 24 sty 2009, 13:01

no jakiś pogłos tam słychać...

Awatar użytkownika
bene
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
Lokalizacja: toruń

Post autor: bene » 24 sty 2009, 21:36

ODA pisze:chodziło mi o pełny KP3
jest tańszy lub w podobnej cenie jak reszta sprzętu a w przeciwieństwie do niej pełni funkcję kilku urządzeń
sensowne multiefekty zaczynają się od ok 1,5 tysiąca
ostatnio jeden zawodowy wymiatacz klarnecista jazzowy polecił mi kilka które się nadają do dęciaka to żaden nie kosztował mniej niż 5000

a używałeś kasoa razem z trąbką?
możesz coś powiedzieć o współpracy tego sprzętu
używałeś go?
Niestety nie używałem, ale śledzę go już od bodajże 2001/2002, czyli od wersji kp2, gdy był wielką rewolucją, w sumie miał być, bo dopiero później jakiś czas dowiedziałem się że Ziętek z niego korzysta. Tak więc w sprawie współpracy odsyłam do płyt, ale w kwestiach technicznych chętnie pomogę ;). Jasne jest multum efektorów, lepszych gorszych, ale właśnie kaos ma to do siebie że ma intuicyjny interfejs, co w gruncie rzeczy dzieła z niego potężną maszynkę. W kwestii współpracy to prosta maszynka.
Jasne muzycy grający w studiu mają do czynienia z efektami tc czy monitorami genelec ale można dużo wyciągnąć na powiedzmy średniej jakości sprzęcie, co do kaosa się nie tyczy ponieważ to zawodowy efektor.
Jak wcześniej pisałem, fajną i budżetową ofertą zarówno do studia i na scenę jest virtualizer.

pozdrawiam

ps. co do ceny to można dostać dobrego decka poniżej tej ceny ;)

[ Dodano: 2009-01-24, 21:37 ]
Rumcajs pisze:no jakiś pogłos tam słychać...

zwykły reverb jak kolega wcześniej pisał
pozdr

ODPOWIEDZ