Tłumik do ćwiczeń
- Snappy_Sindler
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: 22 wrz 2012, 21:52
- Instrument/y: Chester
- Ustnik/i: Wincent Bach Corp 3c
- Lokalizacja: Skierniewice
Tłumik do ćwiczeń
Witam,
W wielu tematach piszę, żeby na tłumiku nie ćwiczyć tylko używać go do gry a nie ćwiczeń. Wiem, że być może moja naiwność lub zbyt duże zaufanie do ludzi skusiło mnie do napisania tego tematu, ponieważ znalazłem tłumik, w którego opisie piszę, że jest idealny do ćwiczeń. Wysyła link do niego: http://allegro.pl/tlumik-do-trabki-deni ... 84208.html
Jeśli naprawdę by istniał taki tłumik, na którym nauka będzie przebiegała poprawnie byłbym bardzo zadowolony,. więc piszcie co o tym sądzicie.
Z góry dzięki za odpowiedzi
I miłego trąbienia
W wielu tematach piszę, żeby na tłumiku nie ćwiczyć tylko używać go do gry a nie ćwiczeń. Wiem, że być może moja naiwność lub zbyt duże zaufanie do ludzi skusiło mnie do napisania tego tematu, ponieważ znalazłem tłumik, w którego opisie piszę, że jest idealny do ćwiczeń. Wysyła link do niego: http://allegro.pl/tlumik-do-trabki-deni ... 84208.html
Jeśli naprawdę by istniał taki tłumik, na którym nauka będzie przebiegała poprawnie byłbym bardzo zadowolony,. więc piszcie co o tym sądzicie.
Z góry dzięki za odpowiedzi
I miłego trąbienia
Nie zastanawiam się skąd wziąć czas. Tylko jak go wykorzystać.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 11 lip 2012, 20:51
- Instrument/y: Yamaha 634
- Ustnik/i: Yamaha 13D4, Yamaha 13B4
- Lokalizacja: Polska
Mam ten tłumik tak od prawie 2 lat. Fajna sprawa. Spotkałem się z opiniami, że zawsze tłumik może nieco wypaczać nasze granie. Ale jak np mieszkasz w bloku, wieżowcu, akademiku etc i dajmy na to późno wracasz ze szkoły czy roboty albo masz upierdliwych sąsiadów, to co zrobić? Jak musze to zarzucam wicka i jazda, lepiej tak niż w ogóle moim zdaniem.
Sam tłumik jak dla mnie spoko. Wycisza dźwięk tak że my go słyszymy i ewentualnie osoba pare metrów obok nas,ale stłumiony, nie "kłujący" w ucho Do tego nie przytyka instrumentu jakoś bardzo. W sensie nie gra sie ciężej. Pewnie mała różnica jest, ale szczerze powiedziawszy grałem na silent brassie yamahy i przytykało, na wicku nie czuje efektu. Także na plus dla denisa
Jedyna uwaga to jeśli zakupisz, sprawdź dokładnie czy siedzi w czarze jak powinien. U mnie np jest elegancko i nie wypada, ale np kolegom z yamahami 4 czy 8 nie trzymał sie zbyt pewnie. Wtedy musisz jakieś patenty robić, chyba że lubisz mieć powypadkowe wgnioty na tłumiku
Sam tłumik jak dla mnie spoko. Wycisza dźwięk tak że my go słyszymy i ewentualnie osoba pare metrów obok nas,ale stłumiony, nie "kłujący" w ucho Do tego nie przytyka instrumentu jakoś bardzo. W sensie nie gra sie ciężej. Pewnie mała różnica jest, ale szczerze powiedziawszy grałem na silent brassie yamahy i przytykało, na wicku nie czuje efektu. Także na plus dla denisa
Jedyna uwaga to jeśli zakupisz, sprawdź dokładnie czy siedzi w czarze jak powinien. U mnie np jest elegancko i nie wypada, ale np kolegom z yamahami 4 czy 8 nie trzymał sie zbyt pewnie. Wtedy musisz jakieś patenty robić, chyba że lubisz mieć powypadkowe wgnioty na tłumiku
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 6 gru 2012, 13:38
- Instrument/y: brak
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Łódź
Hej.
Mam dylemat i szukam pomocy. Sama nie gram, ale chcę sprawić chłopakowi prezent na gwiazdkę i kupić mu tłumik taki do ćwiczeń, żeby nie było prawie w ogóle słychać jak gra, żeby sąsiedzi się nie czepiali.
Znalazłam na stronkach kilka propozycji ale muszę się kogoś poradzić, a jego przecież nie mogę.
Więc co sądzicie o http://www.music-concept.pl/T%C5%82umik ... ,lang.html , http://www.brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1202.html lub tłumiku sshmute? Który byłby lepszy? (ten ostatni najmniej wchodzi w grę bo z kaską średnio).
Mam nadzieję, że jakoś w miarę szybko mi pomożecie bo święta tuż tuż
Mam dylemat i szukam pomocy. Sama nie gram, ale chcę sprawić chłopakowi prezent na gwiazdkę i kupić mu tłumik taki do ćwiczeń, żeby nie było prawie w ogóle słychać jak gra, żeby sąsiedzi się nie czepiali.
Znalazłam na stronkach kilka propozycji ale muszę się kogoś poradzić, a jego przecież nie mogę.
Więc co sądzicie o http://www.music-concept.pl/T%C5%82umik ... ,lang.html , http://www.brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1202.html lub tłumiku sshmute? Który byłby lepszy? (ten ostatni najmniej wchodzi w grę bo z kaską średnio).
Mam nadzieję, że jakoś w miarę szybko mi pomożecie bo święta tuż tuż
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
namikaa, tłumik STOMVI jest bardzo dobry - sam go posiadam.
Nie mniej ostatnio kupiłem dla ucznia, który mieszka w kamienicy i nie może głośno trąbić ten tłumik:
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=658
Sprawdza się doskonale i za mocno budżetu nie zabiera
Nie mniej ostatnio kupiłem dla ucznia, który mieszka w kamienicy i nie może głośno trąbić ten tłumik:
http://www.protline.grandhost.pl/produc ... cts_id=658
Sprawdza się doskonale i za mocno budżetu nie zabiera
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
Nie potrafię podać skali odniesienia - tłumik practice wycisza jednak troszkę bardziej. Nie mniej gdy porównywałem tłumiki większej różnicy w głośności nie wysłyszałem. W mieszkaniu powinien się sprawdzić - uczniowi dał oczekiwany skutek.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)