Akcesoria do konserwacji
- Kamil
- Administrator
- Posty: 1370
- Rejestracja: 16 cze 2006, 19:52
- Instrument/y: B&S 3137
- Ustnik/i: Marcinkiewicz E17, JK 3C
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
A oliwkę można rozcieńczyć zwykłą wodą.
„Life is something like a trumpet. If you don't put anything in, you won't get anything out.”
Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe
Doula - Holistyczne Wsparcie Okołoporodowe
- Piotrek Trębacz
- Użytkownik
- Posty: 177
- Rejestracja: 4 lip 2006, 18:03
- Instrument/y: japońca
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: ork. Płoty
-
- Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 lut 2007, 22:40
- Instrument/y: Yamaha YTR 4335G
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja polecam do wentyli - la tromba , poprostu jest superowy ja majac trabke nowke parktycznie czyszcze wentyle i smaruje raz na miesiac i przy dziennym graniu chodza elegancko ... tu nie polecam yamahy - poprostu placi sie za pol-wode ... lepiej dolozyc piec zlotych i miec porzadna na dluzszy czas ... tu link do la trombe :
http://www.allegro.pl/item166734152_la_ ... _nowa.html
a co do kraglikow zdecydowanie yamaha ( slide grease ) , nawet sie nie przytnie ...
http://www.musicroom.com/se/ID_No/0333179/details.html
http://www.allegro.pl/item166734152_la_ ... _nowa.html
a co do kraglikow zdecydowanie yamaha ( slide grease ) , nawet sie nie przytnie ...
http://www.musicroom.com/se/ID_No/0333179/details.html
ja używam do tłoczków oliwke Bacha a do kręgów wazeline La Tromba Grease przezroczystom
[ Dodano: 2007-03-08, 21:02 ]
oliwke mam od około 3 miesięcy i smarowałem tłoczki tylko kilkanaście razy (po myciu instrumentu najczęściej) oraz dużo pożyczyłem jej kolegą z orkiestry zużyłem jej nawet nie 3/4 oliwki <polecam>
[ Dodano: 2007-03-08, 21:02 ]
oliwke mam od około 3 miesięcy i smarowałem tłoczki tylko kilkanaście razy (po myciu instrumentu najczęściej) oraz dużo pożyczyłem jej kolegą z orkiestry zużyłem jej nawet nie 3/4 oliwki <polecam>
- zgaju
- Użytkownik
- Posty: 749
- Rejestracja: 14 kwie 2008, 14:12
- Instrument/y: Andreas Eastman ETR-520GS
- Ustnik/i: Laskey 68MC
- Lokalizacja: Tąpkowice
- Kontakt:
ja do tłoków używam oliwki Yamahowskiej byłą gratisowo w trąbce i jeszcze się nie skończyła ale naprawdę bardzo dobra oliwa .. http://www.allegro.pl/item724956009_yam ... ml#gallery
Jeżeli pomogłem kliknij "POMÓGŁ"
6. POWOLI DOCHODŹ DO CELU
Jeśli chcesz być dobrym nie możesz się spieszyć. Stopniowo i dokładnie pracuj nad doskonaleniem swych umiejętności i pamiętaj, że człowiek uczy się całe życie.
6. POWOLI DOCHODŹ DO CELU
Jeśli chcesz być dobrym nie możesz się spieszyć. Stopniowo i dokładnie pracuj nad doskonaleniem swych umiejętności i pamiętaj, że człowiek uczy się całe życie.
- bene
- Użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
- Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
- Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
- Lokalizacja: toruń
E tam na ten temat sa same truizmy, wiadomo na ten temat wszystko, a i tak każdy inaczej pojmuje szybkość i lekkość...zgaju pisze:ja do tłoków używam oliwki Yamahowskiej byłą gratisowo w trąbce i jeszcze się nie skończyła ale naprawdę bardzo dobra oliwa .. http://www.allegro.pl/item724956009_yam ... ml#gallery
-
- Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:05
- Instrument/y: King Legend 2070 SP
- Ustnik/i: Schilke 14
- Lokalizacja: Kraków
A ja używam i polecam zrobić sobie oliwkę samemu. Trzeba kupić:
- naftę kosmetyczną
- olej wazelinowy np. do maszyn do szycia (albo inny olej do maszyn precyzyjnych)
i zmieszać według własnych preferencji do uzyskania odpowiedniej konsystencji (u mnie to zazwyczaj 2 porcje oliwy na 1 oleju).
Całość można wlać np. do pojemnika po starej oliwce.
Na prawdę polecam - bardzo tanio wychodzi, zawiera bezpieczne dla tłoków substancje i można zmieniać konsystencję w zależności od pory roku. Odkąd LaTromba - która zawiera "śladowe" ilości sylikonu - zatarła mi tłoki, używam tylko oliwki własnej roboty.
Polecam i pozdrawiam
- naftę kosmetyczną
- olej wazelinowy np. do maszyn do szycia (albo inny olej do maszyn precyzyjnych)
i zmieszać według własnych preferencji do uzyskania odpowiedniej konsystencji (u mnie to zazwyczaj 2 porcje oliwy na 1 oleju).
Całość można wlać np. do pojemnika po starej oliwce.
Na prawdę polecam - bardzo tanio wychodzi, zawiera bezpieczne dla tłoków substancje i można zmieniać konsystencję w zależności od pory roku. Odkąd LaTromba - która zawiera "śladowe" ilości sylikonu - zatarła mi tłoki, używam tylko oliwki własnej roboty.
Polecam i pozdrawiam
And a new day will dawn For those who stand long...