Yamaha YTR-4335

Pisane dla trębaczy przez trębaczy. ;)
Awatar użytkownika
Immortal4ever
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1882
Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
Instrument/y: Kilka cosi....
Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Yamaha YTR-4335

Post autor: Immortal4ever » 30 sie 2008, 13:19

Yamaha YTR 4335G/GS - wyznacznik standardu…

W słowie wstępu chciałbym zaznaczyć, że napisanie tego artykułu nie było rzeczą ani prostą, ani oczywistą. Główny problem jaki pojawił się w przypadku tego modelu to fakt, że mam do czynienia z trąbką o ugruntowanej pozycji, która powoli odchodzi już w przeszłość. Trąbce, która wyznaczała w Polsce standard… Standard, który został już osiągnięty, a nawet przerośnięty przez innych.

Nie do przecenienia jest rola jaką odegrały te trąbki w Polsce. Do dziś są to niemal jedne z najpopularniejszych trąbek nad Wisłą. Znajdują się w ofercie większości sklepów muzycznych w kraju. Ogólnodostępność trąbek Yamahy (modele serii 1, 2, 4,5) przyczyniły się do ogromnego sukcesu tej firmy w Polsce. Japońskie trąbki można dziś spotkać w różnego rodzaju orkiestrach, zespołach, szkołach muzycznych. Co jest przyczyną tak dużego zaufania do tych trąbek i jaki jest w tym udział modelu YTR-4335?

Model YTR-4335 zgodnie z klasyfikacją przyjętą przez producenta należy do klasy Intermediate (półprofesjonalny/akademicki/studencki… pojęcie to jest różnie tłumaczone i interpretowane w Polsce). Głównym adresatem tego modelu są uczniowie szkół muzycznych, akademii muzycznych jak i dobrze grający amatorzy. Nie bez znaczenia jest tu również cena. Rozbieżności w niej są dość duże. Modele lakierowane są dostępne już od 1799zł, choć można spotkać się z cenami przekraczającymi 2200zł. Modele posrebrzane udało mi się znaleźć już za 2080zł, jednak wiele ofert opiewa na sumy do 2700zł (kilku użytkowników forum trumpetart.pl tłumaczy taki stan rzeczy faktem produkcji tych trąbek w różnych krajach, jednak osobiście nie spotkałem się z trąbkami YTR-4335 wyprodukowanymi poza Japonią). Od czasu do czasu pojawiają się również propozycje sprzedaży trąbek używanych. Ich cena waha się od 1300 do niecałych 2000zł. Wszystko zależy od wersji i stanu trąbki. (Dane zebrane na podstawie obserwacji polskich internetowych serwisów aukcyjnych.)

Jakie są Yamahy YTR-4335? Odpowiedź na to pytanie jest chyba w dniu dzisiejszym najtrudniejsze gdyż ciężko jest wystawić jednoznaczną ocenę. Jeszcze nie tak dawno były to jedne z najlepszych trąbek w swej klasie… Dziś konkurencja wykonała wielki krok do przodu, deklasując YTR-4335.
Jednak do rzeczy… Yamaha YTR-4335 nie należy do trąbek z najniższych półek dlatego też nie powinien nikogo dziwić fakt, że tłoki są monelowe, a nie jak to się zdarza w niższych modelach niklowane. Sprawia to, że praca tłoków jest płynna. Tłoki nawet po latach eksploatacji nie zacinają się, choć czasem można się spotkać z opiniami o awaryjnej pracy 3 tłoka. Nie wiadomo jednak czy jest to wina producenta czy złej eksploatacji. Osobiście grałem na kilku egzemplarzach tej trąbki i nie spotkałem się z tym problemem. Na pochwałę zasługuje wykończenie. Pod tym względem nie można się do niczego doczepić. Nie można narzekać na lakier. Owszem w starszych trąbkach zdarzają się niewielkie przetarcia lakieru czy drobne zarysowania. Wynikają one jednak z eksploatacji i nie da się ich w pełni uniknąć (środkiem zaradczym w takim wypadku są różnego rodzaju skórki ochronne na tłoki). Jeżeli trąbka była dobrze traktowana i odpowiednio konserwowana to powłoka zewnętrzna (nieważne czy lakierowana czy posrebrzana) nie powinna przysparzać właścicielowi kłopotu i dobrze wyglądać przez długie lata. W przeciwnym wypadku w kilku miejscach mogą się pojawić przebarwienia w wersji lakierowanej, a w wersji posrebrzanej barwa może się przyciemnić. Nie spotkałem się natomiast do tej pory z wypadkiem schodzenia lakieru czy srebrzenia jak ma to miejsce w trąbkach należących do niższych klas.
Jeżeli chodzi o grę to nie dopatrzyłem się jakiś znaczących uchybień. Na YTR-4335 gra się lekko i przyjemnie. Standardowy ustnik Yamaha 11B4 może nie spełniać wymagań wszystkich trębaczy jednak nie zapominajmy, że jest to kwestia indywidualna. Barwa jaką dysponuje YTR-4335 (a raczej możliwość jej uzyskania) jest zadowalająca. Muzyk grający na tym modelu równie dobrze może odnaleźć się w muzyce rozrywkowej jak i w klasyce. Nie zmienia to faktu że już od jakiegoś czasu konkurencja pod tym względem ma więcej do powiedzenia.
Na szczególne uznanie zasługuje wytrzymałość. Trąbki te dobrze sprawują się podczas gry w różnych warunkach atmosferycznych. Dzięki temu zaskarbiły sobie one sympatię wielu muzyków grających w różnych miejscach i na różnych imprezach plenerowych.

Niewątpliwie model YTR-4335 był swego rodzaju „koniem roboczym”, który przysłużył się znacząco w osiągnięciu sukcesu Yamahy na polskim rynku. Trąbki te niegdyś konkurowały tylko z… YTR-5335, a wiec wyższym modelem japońskiej marki. Były przy tym świetną alternatywą dla tańszych modeli japońskiego koncernu oraz trąbek Amati. Obecnie konkurencja jest już dużo większa. W tej kategorii cenowej na dobre zagościł już austriacki Schagerl, ale nie tylko.

Komu można polecić YTR-4335? Pytanie to nie jest takie proste. Niemal od początku trąbki te trafiały w ręce uczniów szkół muzycznych. Dziś też może tak być. Na I stopień jak znalazł jednak dalej już może nie być tak dobrze (konkurencja nie śpi). Trąbki te równie dobrze (a może nawet lepiej) sprawdzą się we wszelkiej maści orkiestrach dętych (tu jednak przeszkodą jest cena - za te pieniądze nasze źle dofinansowane orkiestry mogą nabyć 2-3 tanie trąbki Stagga’a, Ever Play’a, Amati czy Roy Benson’a) oraz w zespołach muzycznych.

Na podsumowanie tego artykułu mogę stwierdzić ze trębacz za 1800-2700zł (w zależności od wersji) dostaje do ręki dobrze wykonany, wytrzymały instrument cechujący się dobrymi własnościami jeśli chodzi o grę i barwę dźwięku. Jednak za te pieniądze można dziś dostać coś lepszego… zarówno trąbkę nową jak i używaną. Ale nie zapominajmy, że model YTR-4335 jest już od dawna obecny na polskim rynku, a dzięki swym właściwościom stał się jednym z najpopularniejszych modeli trąbek w Polsce! Dzięki temu można znaleźć coraz więcej ciekawych ofert sprzedaży używanych YTR-4335 będących nadal ciekawą alternatywą dla trąbek mniej uznanych i nie do końca pewnych producentów.


Autor: Marcin Pawlak (Immortal4ever)
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.

Zablokowany