Minds Fusion

Klipy naszych użytkowników. Koncerty, ćwiczenia i wiele innych.
jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Minds Fusion

Post autor: jazztrumpet » 1 sty 2010, 20:46

http://mindsfusionquintet.wrzuta.pl/aud ... nds_fusion

kawalek wyimprowizowany przeze mnie i moich kolegow na jamie, pozniej spisany i nagrany na telefon komorkowy, stad jakosc jaka jest taka jest :)

Awatar użytkownika
eliasztp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 800
Rejestracja: 8 sty 2008, 16:31
Instrument/y: Yamaha Xeno
Ustnik/i: Warburton 6M
Lokalizacja: Brzeg

Post autor: eliasztp » 1 sty 2010, 21:20

Dobra robota :)

Damian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 29 lip 2008, 13:46
Instrument/y: Schagerl T-2000L
Ustnik/i: CONN 5 1/2 C
Lokalizacja: Pławno

Post autor: Damian » 1 sty 2010, 21:40

całkiem fajne ;]
Nie uciekaj przed tymi emocjami,
nie igraj z wartościami, które zwą się nutami
Zapamiętaj, muzyka leczy rany
łagodzi obyczaje, świat piękniejszy sie staje!

Awatar użytkownika
havk
Moderator
Moderator
Posty: 1564
Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
Instrument/y: Yamaha 4335G
Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post autor: havk » 1 sty 2010, 21:42

Bardzo fajny utworek ;) Miło się go słucha, gdyby był profesjonalnie nagrany, byłoby czego posłuchać w samochodzie ;)

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 2 sty 2010, 12:00

elegancko stylowo ;)

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 2 sty 2010, 12:11

a chcialbym zapytac a moje brzmienie.
Zawsze jak siebie nagrywam to jestem niezadowolony. Jest ono jakieś takie płaskie, stłumione. Ale moja opinia nie jest obiektywna. No i nigdy nie byłem nagrywany na porządny sprzęt.

Co sądzicie o moim brzmieniu? Czy to może być wina jakości nagrania? Czy może nie jest ono takie zle jak ja je odbieram?;>

mmoottrr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 114
Rejestracja: 26 mar 2008, 16:15
Instrument/y: amati -COUESNON-CO ISERVATOIRE PARIS
Ustnik/i: YAMAHA 11C4
Lokalizacja: ślaske

Post autor: mmoottrr » 2 sty 2010, 16:22

Wg mnie super orginalne brzmienie JAAZ -OK

Awatar użytkownika
zgaju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 749
Rejestracja: 14 kwie 2008, 14:12
Instrument/y: Andreas Eastman ETR-520GS
Ustnik/i: Laskey 68MC
Lokalizacja: Tąpkowice
Kontakt:

Post autor: zgaju » 3 sty 2010, 18:11

mi też się podoba to nagranie :)
Jeżeli pomogłem kliknij "POMÓGŁ"

6. POWOLI DOCHODŹ DO CELU
Jeśli chcesz być dobrym nie możesz się spieszyć. Stopniowo i dokładnie pracuj nad doskonaleniem swych umiejętności i pamiętaj, że człowiek uczy się całe życie.

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 4 sty 2010, 18:35

jazztrumpet pisze:a chcialbym zapytac a moje brzmienie.
Zawsze jak siebie nagrywam to jestem niezadowolony. Jest ono jakieś takie płaskie, stłumione. Ale moja opinia nie jest obiektywna. No i nigdy nie byłem nagrywany na porządny sprzęt.

Co sądzicie o moim brzmieniu? Czy to może być wina jakości nagrania? Czy może nie jest ono takie zle jak ja je odbieram?;>
Na forum jest tylu trebaczy studiujacych po roznych akademiach i zaden nie jest w stanie napisac mi kilku slow odpowiedzi?

Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 4 sty 2010, 19:15

jazztrumpet pisze:
jazztrumpet pisze:a chcialbym zapytac a moje brzmienie.
Zawsze jak siebie nagrywam to jestem niezadowolony. Jest ono jakieś takie płaskie, stłumione. Ale moja opinia nie jest obiektywna. No i nigdy nie byłem nagrywany na porządny sprzęt.

Co sądzicie o moim brzmieniu? Czy to może być wina jakości nagrania? Czy może nie jest ono takie zle jak ja je odbieram?;>
Na forum jest tylu trebaczy studiujacych po roznych akademiach i zaden nie jest w stanie napisac mi kilku slow odpowiedzi?

Gdybym miał podejść krytycznie do tego utworu to wytyczyłbym z parę innych błędów które niewątpliwie słychać. A mianowicie nie wszystkie dźwięki są dobrze zaatakowane, albo pod koniec frazy jak kończy Ci się oddech to słychać takie wypchnięcia a powinno być na odwrót, czyli umiarkowanie ściszane bo tak brzmi ładniej - np. 22 sek, 1:28sek. Uważam że dźwiękowo zagrałeś to mało-odważnie, słychać że w harmonii szukasz odpowiednich dźwięków zahaczając o dźwięki poboczne które czasami psują temat. Czyli jeszcze raz, w brzmieniu bardziej postaw na odwagę, odrobinę głośniej, więcej różnicy dynamicznej by nie było takie jałowe. Rozumiem że dopiero się uczysz improwizacji więc wielkie brawa za odwagę. Słychać styl a to już tworzy pewien sukces. Mam nadzieję że moją krytykę nie odebrałeś źle. No i oczywiście jest to tylko moje zdanie i nikt inny nie musi się z nią zgadzać!

Miałem zamiar już wcześniej Twoje nagranie skrytykować, lecz po Twoim za przyzwoleniu wobec krytyki dostałem więcej odwagi.

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 4 sty 2010, 19:49

dziekuje bardzo za konstruktywna krytyke.

wiec z doswiadczenia, ze ta jest najlepsza. Wsrod amatorow otaczajacych mnie, zawsze sie slyszy "ale pieknie!". Wiec skoro czlowiek slyszalby tylko takie komentarze, to znak ze juz osiagnal wszystko. Dlatego zwracam sie o krytyke do specjalistow.

Kiedys profesjonalny saksofonista obrzucil mnie g. z gory na dol. Wtedy ledwo to przelknalem, ale dzisiaj wiem, ze to byl jeden z punktow kulminacyjnych w mojej grze i swiadomosci.
Dlatego prosze o kolejne komentarze :)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 4 sty 2010, 22:59

Ucz się improwizować dalej, tylko świadomie. Czas poznać skale, zdobyć wiedzę o harmonii i stosowaniu skal, wbrew pozorom jest tego trochę. W improwizacji słychać, że masz pewien pomysł, fajnie się to rozwija, ma punkt kulminacyjny, to jest duży plus, zazwyczaj większość muzyków gra dużo dźwięków po różnych najbardziej wymyślnych skalach, a zapomina o budowaniu fraz, emocji. U Ciebie brakuje świadomości dźwiękowej, grasz coś na czuja, czasem trafisz, czasem nie różnie z tym bywa. Przynajmniej takie mam wrażenie, jeśli się mylę to dobrze, chociaż to nie zmienia faktu, że nie powinienem mieć takiego wrażenia.

Jeśli chodzi o barwę to moim zdaniem, nie powinieneś nikogo pytać o to. Chcesz grać jazz to musisz mieć sam świadomość swojej barwy, bo ona musi być Twoja i Tobie się podobać, jeśli będziesz do niej przekonany to zacznie się podobać innym.
Ode mnie mogę Ci napisać, że dolne dźwięki Ci nie brzmią wcale, no i tak gdzie starasz się grać delikatniej to nie grasz żadną barwą(początek i koniec improwizacji). Brakuje w tym powietrza, nie dmuchasz, gdzieś się blokuje, dopiero w drugiej minucie jakoś to zaczyna w miarę brzmieć. Rozumiem, że ma to być miękko i nie za głośno ale do tego też trzeba dmuchać, bo trochę brzmi to jak osoba bardzo początkująca.

Aa.. no i przydałoby się zagrać coś wyżej niż g2 :P Bo te przebierki gdzieś koło 2:20 to mają swój efekt ale nie są to dźwięki zagrane. A to wcześniejsze a2 i potem b2 są trochę.. hmm... rozpaczliwe :P Nie wiem czy to tylko w tej improwizacji czy ogólnie nie grasz wysoko.
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 4 sty 2010, 23:21

potrafie grac duzo wyzej, ale mimo takich umiejetnosci nie jestem zwolennikiem Fergusonowskiego stylu. Wrecz mnie odrzuca ;)

Awatar użytkownika
Devil_inside
Moderator
Moderator
Posty: 1433
Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa

Post autor: Devil_inside » 4 sty 2010, 23:47

Nie mówię o graniu przenikliwej, ostrej góry jak Ferguson, bardziej chodziło mi o to żebyś improwizował w całej skali, bo kiedy grasz ciągle w średnicy to może to się robić nudne. Czasem kilka dźwięków wyżej zagrane miękko, ciepłą barwą daje bardzo fajny efekt. Nie mówię tu o piszczeniu ponad skalą. :)
Ćwiczyć!! Nie gadać!! ;)

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 15 sty 2010, 23:28


Rumcajs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 638
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:29
Instrument/y: roy
Ustnik/i:
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Rumcajs » 16 sty 2010, 10:38

Jazztrumpet ty grasz w knajpie ? Bo jeśli tak, to fajnie. U mnie w Opolu rzadko spotykane, co mnie bardzo boli.

[ Dodano: 2010-01-16, 10:39 ]
Te kawałki grasz na Marcinkiewiczu czy Bachu ?

jazztrumpet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 10 gru 2008, 15:38
Instrument/y: Yamaha 4335GS
Ustnik/i: Monette STC-2, Marcinkiewicz Seria 300 1 1/2C
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: jazztrumpet » 20 sty 2010, 15:46

Gram tam na Marcinkiewiczu :)

To bylo spotkanie vipow z powiatu z vipami z Ukrainy. Zrobili sobie obiadek i nas zaprosili zebysmy przygrywali.

A generalnie to nie gramy tak stricte do kotleta, tylko raz w tygodniu mamy jam session, bardziej na luzie :)

[ Dodano: 2010-03-06, 13:56 ]
http://mindsfusionquintet.wrzuta.pl/aud ... /all_blues

Przyjechali do nas muzycy kanadyjskiej grupy ODD LOT i zrobili nam warsztaty. Warsztaty zakończyły się wspólnym jam session.
I to jeden kawalek z tego jamu.

Jak zwykle jakosc niska, bo iPhone ;)

[ Dodano: 2010-03-06, 15:38 ]
Przyjechali do nas muzycy z kanadyjskiej grupy ODD LOT i zobili nam warsztaty. Warsztaty zostały uwieńczone wspólnym jamem.

All Blues
http://mindsfusionquintet.wrzuta.pl/aud ... /all_blues

Ja gram temat i generalnie na tłumiku. Trębacz (zarazem lider) grupy ODD LOT gra bez tłumika.

Jakość jak zwykle kiepska - iPhone.

Czekam na opinie ;)

[ Dodano: 2010-03-06, 15:39 ]
OMG myslalem ze nie dodalo mi posta, wiec napisalem drugi raz -.-
Po co to dodaje tak, skoro pozniej nie wyswietla innym uzytkownikom jako nowy post?;/

ODPOWIEDZ