Czasami dobrze jak rodzic dopinguje swoją pociechę.
Widać to po ilości filmikach
Skoro młodemu podoba się gra na trąbce a rodzic w tym jeszcze dogląda to wróżę karierę.
Nie mam na myśli słodzić ani zapeszać, ale w przypadku nauki gry na instrumencie ważna jest pewna symbioza między uczniem a jego rodzicem. Wiadomo, ktoś musi go ubrać, nakarmić itd. ale również zawieźć do szkoły muzycznej czy dopilnować by dziecko odrobiło lekcje, ćwiczyło itp.
Oby ta współpraca nigdy niewygasła.
Pozdrawiam