Film, internet, sport, polityka i wszelkie inne sprawy...
-
klonpiotr
- Użytkownik
- Posty: 195
- Rejestracja: 5 sie 2006, 11:59
- Instrument/y: yamaha ytr1335..
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Płośnica
-
Kontakt:
Post
autor: klonpiotr » 31 gru 2006, 09:53
Ciekawe czy ktoś z was bierze trąbkę i gra o północy ?
ja mam sylwka w osp to pewnie wyciągnę i coś tam potrąbię
zwłaszcza po %
-
damalu
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
- Instrument/y: YTR 4335 GS
- Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
- Lokalizacja: W-wa / Krk
-
Kontakt:
Post
autor: damalu » 31 gru 2006, 10:52
po % się gra super ;D
Moi znajomi na obozie wyszli sobie kiedyś tak grubo po północy na dwór po paru piwkach i zaczęli grać różową panterę ;p... ale było bajeranko !!
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker
-
KileR91
- Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 8 gru 2006, 20:28
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Z Domku
Post
autor: KileR91 » 31 gru 2006, 11:43
Po % to z kranika będzie spiryt się lał, a nie woda
-
havk
- Moderator
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
- Instrument/y: Yamaha 4335G
- Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
- Lokalizacja: Kraków/Częstochowa
Post
autor: havk » 31 gru 2006, 13:19
heh widze ze koledzy to jak to w orkiestrach sami abstynenci
u nas jest to samo
rozpijają najmłodszych nawet
a sylewester to u kumpla oczywiscie trza oblac urodziny me
no i oczywiscie biba!!
pozdro
-
Fido
- Użytkownik
- Posty: 27
- Rejestracja: 18 lis 2006, 17:40
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Post
autor: Fido » 1 sty 2007, 12:25
-
mkrol
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 lip 2006, 23:57
- Instrument/y:
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Legnica
Post
autor: mkrol » 1 sty 2007, 17:57
no to widze ze wszedzi
e w Polsce dzieje się tak samo w orkiestrach:P
Pozdro
-
Rastamanek
- Użytkownik
- Posty: 244
- Rejestracja: 22 kwie 2006, 09:15
- Instrument/y: kawalek blachy
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: s kątowni
Post
autor: Rastamanek » 2 sty 2007, 06:17
na trabce po % gra się bez zarzutów, ale na akordeonie, jakos mi nie idzie, tego trzeba się chyba osobno uczyc, za kazdym razem klawisze są za małe i się palce plącza
w trabce tylko trzy wentyle więc jest spokuj
juz nie raz grałem na trąbce po % i bylo bez zarzutów no tylko że czasami tchu brakuje jak promili we krwi za duzo :razz: a wnoc sylwestrowa o 4 nad ranem wyciagnąłem akordeon i nic nie wychodziło żadenj prostej melodi nie szlo zagrac nawet głupiego sto lat bez pomyłki sie nie udało