Czy ktoś z Was podłączał kiedyś trąbkę przez mikrofon to multiefektów gitarowych?
Robiłem tak kiedyś ale z didgeridoo i efekt był kosmiczny - zwłaszcza z funkcją loop'owania nagranych fraz
planuję pomału teraz sprawić sobie takie coś do trąbki.
Nils Petter Molvaer jest znany (między innymi) z gry na trąbce z przesterami i efektami
znacie tego pana?
jeślni nie to zachęcam do posłuchania.
Czy ktoś z Was oriętuje się w takim sprzęcie?
Nie chodzi mi coś kosmicznego, EQ, kaczka, jakieś echo i kilka przesterów
Czy ktoś mógł by coś polecić?
Multiefekt
- Devil_inside
- Moderator
- Posty: 1433
- Rejestracja: 26 maja 2007, 14:54
- Instrument/y: Bach Stradivarius 43,Yamaha,Courtois,Schagerl
- Ustnik/i: Laskey 70MC i kilka innych
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wro/Wawa
http://www.youtube.com/watch?v=JJEn5lKzINU ??
trąbka przepuszczona przez efekty gitarowe
Są ludzie którzy tak grają. Tego typu zabawki są dość drogie, http://gitara.pl/forum/ najlepiej wejdź tu i poczytaj jakie efekty ludzie polecają Na allegro za 300-400zł można wyszukać coś takiego nieskomplikowanego i nie za drogo. Mam we Wrocławiu multiefekt line 6 pod 2.0 do gitary, jak jesteś cierpliwy to w przyszły weekend mogę spróbować coś nagrać to będziesz mniej więcej wiedział jak to działa.
trąbka przepuszczona przez efekty gitarowe
Są ludzie którzy tak grają. Tego typu zabawki są dość drogie, http://gitara.pl/forum/ najlepiej wejdź tu i poczytaj jakie efekty ludzie polecają Na allegro za 300-400zł można wyszukać coś takiego nieskomplikowanego i nie za drogo. Mam we Wrocławiu multiefekt line 6 pod 2.0 do gitary, jak jesteś cierpliwy to w przyszły weekend mogę spróbować coś nagrać to będziesz mniej więcej wiedział jak to działa.
Ćwiczyć!! Nie gadać!!
- havk
- Moderator
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 16:18
- Instrument/y: Yamaha 4335G
- Ustnik/i: Stomvi 4C Marcinkiewicz 7-S
- Lokalizacja: Kraków/Częstochowa
Dzisiaj Paweł Smorąg polecał mi multiefekt Gigitech VX 300 i VX 400. Sam zastanawiał się nad nim, kiedy wybierał sobie cacko do jobów, jednak jego wybór padł na jakiś kombajn za kilka tysięcy. Zachwalał mi te moduły, bo mają duży wybór efektów, m.in harmonizer, który można zaprogramować dzięki podłączonej klawiaturce midi, reverb, flanger, etc. Ogólnie cacko wybiera wielu trębaczy i instrumentalistów z rodziny dęciaków. VX 400 to koszt ok. 1000 zł. W Rock and Roll'u jest za 997 zł.
- bene
- Użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: 17 maja 2006, 11:30
- Instrument/y: B&S II 3143S, B&S 3137S, Access Virus
- Ustnik/i: Stork Custom Vacchiano 2C+25C PUMPED, Laskey
- Lokalizacja: toruń
No jest parę ciekawych modułów. W granicy 1000 to chyba kaos jest najlepszym rozwiązaniem. Natomiast jeśli chodzi o budżetowe rozwiązania warto sprawdzić virtualizera, nie jest to akurat gitarowy moduł ale nada się!!!havk pisze:Dzisiaj Paweł Smorąg polecał mi multiefekt Gigitech VX 300 i VX 400. Sam zastanawiał się nad nim, kiedy wybierał sobie cacko do jobów, jednak jego wybór padł na jakiś kombajn za kilka tysięcy. Zachwalał mi te moduły, bo mają duży wybór efektów, m.in harmonizer, który można zaprogramować dzięki podłączonej klawiaturce midi, reverb, flanger, etc. Ogólnie cacko wybiera wielu trębaczy i instrumentalistów z rodziny dęciaków. VX 400 to koszt ok. 1000 zł. W Rock and Roll'u jest za 997 zł.