Pytań kilka
Pytań kilka
witam,
mam 16 lat i chciałbym nauczyć się grać na trąbce.
wcześniej grałem 4 lata na gitarze, w kilku kapelach.
teraz wiem, że to nie jest to (chyba).
bardzo lubię jazz, funky, bluesa, reggae, ska.
ogólnie spokojne klimaty.
chciałbym grać jazz.
chciałbym spróbować swoich sił na trąbce.
z tego miejsca mam kilka pytań.
1. czy gra na trąbce jest wybitnie trudna ?
2. czy nie jestem na naukę za stary ?
3. ile musiałbym wydać na instrument ?
4. mam astmę oskrzelową, czy to uniemożliwia mi grę ?
5. jak wydobywa się dźwięki na trąbce (wiem, że po przez dmuchanie )?
6. w jakim stroju kupić trąbkę C, B ?
to tyle,
pozdrawiam SweetLouie.
mam 16 lat i chciałbym nauczyć się grać na trąbce.
wcześniej grałem 4 lata na gitarze, w kilku kapelach.
teraz wiem, że to nie jest to (chyba).
bardzo lubię jazz, funky, bluesa, reggae, ska.
ogólnie spokojne klimaty.
chciałbym grać jazz.
chciałbym spróbować swoich sił na trąbce.
z tego miejsca mam kilka pytań.
1. czy gra na trąbce jest wybitnie trudna ?
2. czy nie jestem na naukę za stary ?
3. ile musiałbym wydać na instrument ?
4. mam astmę oskrzelową, czy to uniemożliwia mi grę ?
5. jak wydobywa się dźwięki na trąbce (wiem, że po przez dmuchanie )?
6. w jakim stroju kupić trąbkę C, B ?
to tyle,
pozdrawiam SweetLouie.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2009, 14:31 przez SweetLouie, łącznie zmieniany 1 raz.
- damalu
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 21:04
- Instrument/y: YTR 4335 GS
- Ustnik/i: Vincent Bach 1 1/4 C
- Lokalizacja: W-wa / Krk
- Kontakt:
1. początki chyba są zawsze trudne... dalej to już zależy od Twojego nastawienia, systematyczności itp. itd. Generalnie, ważne jest żebyś nauczył się prawidłowego zadęcia...
2. ja zaczęłam w wieku 14, 5 roku ... wiadomo - im wcześniej tym lepiej... ale są tacy, którzy później zaczynali
3. zależy co chcesz mieć. Możesz coś używanego i niezłego wyrwać za ok.500 zł, w tej cenie możesz również kupić chińszczyznę, która posłuży Ci może z rok, a potem nie będzie się do niczego nadawać.
4. aj. brzmi groźnie, ale to już chyba może pomóc w odpowiedzi na to pytanie porada jakiegoś bardziej wtajemniczonego forumowicza, albo ew. lekarza
5. przez dmuchanie.... no i "uderzanie językiem".
6. większość trąbek jest w B. I najwięcej trębaczy w Polsce gra na takich
2. ja zaczęłam w wieku 14, 5 roku ... wiadomo - im wcześniej tym lepiej... ale są tacy, którzy później zaczynali
3. zależy co chcesz mieć. Możesz coś używanego i niezłego wyrwać za ok.500 zł, w tej cenie możesz również kupić chińszczyznę, która posłuży Ci może z rok, a potem nie będzie się do niczego nadawać.
4. aj. brzmi groźnie, ale to już chyba może pomóc w odpowiedzi na to pytanie porada jakiegoś bardziej wtajemniczonego forumowicza, albo ew. lekarza
5. przez dmuchanie.... no i "uderzanie językiem".
6. większość trąbek jest w B. I najwięcej trębaczy w Polsce gra na takich
"Muzyka jest twoim doświadczeniem,myślami i mądrością. Bez nich nie zagrasz dobrze." - Ch.Parker
czy takie coś było by dobre na początek ?
http://www.allegro.pl/item208797028_tra ... enie_.html
mam astmę, lecz od dawna nie męczyły mnie ataki.
ataki mam tylko po wysiłku fizycznym (najczęściej bieganie, pływanie).
najśmieszniejsze jest to, iż nie mam ani jednej alergii.
zna ktoś jakiegoś nauczyciela z Gliwic/Katowic/Rybnika ?
pozdrawiam SweetLouie
http://www.allegro.pl/item208797028_tra ... enie_.html
mam astmę, lecz od dawna nie męczyły mnie ataki.
ataki mam tylko po wysiłku fizycznym (najczęściej bieganie, pływanie).
najśmieszniejsze jest to, iż nie mam ani jednej alergii.
zna ktoś jakiegoś nauczyciela z Gliwic/Katowic/Rybnika ?
pozdrawiam SweetLouie
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
1...Raczej nie...potrzeba tylko dużo entuzjazmu...i systematyczności (jeszcze więcej)
2...Raczej nie...znam ludzi którzy zaczynali grać na instrumentach dętych ok...20...
3...Na dobry początek wystarczy kwota rzędu 500-800złotych...choć możesz mieć szczęście i zapłacisz jeszcze mniej...
4...Gra na trąbce pomaga w leczeniu astmy..wiem bo sam ją mam...poprzez grę na trąbce ćwiczysz oddech...poprawiasz wydolność...wzmacniasz układ oddechowy...na samym początku musisz uważać by się nie przetrenować...potem do oporu, póki usta nie wysiądą...
5...Poprzez dmuchanie (konkretnie bzykanie)..i odbijanie językiem...znajdź sobie nauczyciela bo to samo nie przyjdzie...dobrze żebyś zaczął w jakiejś orkiestrze grać...Chyba że nie ma żadnej w okolicy...
6...Zdecydowanie B..to struj idealny do Jazzu...C nadaje się bardziej do orkiestr symfonicznych a i tak nie występuje tam zawsze...
2...Raczej nie...znam ludzi którzy zaczynali grać na instrumentach dętych ok...20...
3...Na dobry początek wystarczy kwota rzędu 500-800złotych...choć możesz mieć szczęście i zapłacisz jeszcze mniej...
4...Gra na trąbce pomaga w leczeniu astmy..wiem bo sam ją mam...poprzez grę na trąbce ćwiczysz oddech...poprawiasz wydolność...wzmacniasz układ oddechowy...na samym początku musisz uważać by się nie przetrenować...potem do oporu, póki usta nie wysiądą...
5...Poprzez dmuchanie (konkretnie bzykanie)..i odbijanie językiem...znajdź sobie nauczyciela bo to samo nie przyjdzie...dobrze żebyś zaczął w jakiejś orkiestrze grać...Chyba że nie ma żadnej w okolicy...
6...Zdecydowanie B..to struj idealny do Jazzu...C nadaje się bardziej do orkiestr symfonicznych a i tak nie występuje tam zawsze...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
- KARI
- Użytkownik
- Posty: 133
- Rejestracja: 26 sie 2006, 20:49
- Instrument/y: KANSTUL 700
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: GNIEZNO
Ja zaczynałem w wieku 15 lat. Teoretycznie wiek 12-13 lat jest najlepszy do nauki, le nigdy na nią nie jest za późno. Najlepiej zacznij grća na jakimś tanim instrumencie.
Co do zdrowia to najlepiej skontaktuj się z lekarzem, ale tak jak kolega powyżej stwierdził, gra na dęciaku może pomóc w leczeniu astmy.
W trąbkę dmuchasz tak jak byś wydawał dźwięk na samych ustach ("bzykanie").
Po przez napięcie warg zmieniasz również dźwięki, tak na wszelki wypadek informuję.
Nie zniechęcaj się na początku bo trąbka to nie jest najprostszy instrument, ale sądzę ze jak poćwiczysz będzie git.
Co do zdrowia to najlepiej skontaktuj się z lekarzem, ale tak jak kolega powyżej stwierdził, gra na dęciaku może pomóc w leczeniu astmy.
W trąbkę dmuchasz tak jak byś wydawał dźwięk na samych ustach ("bzykanie").
Po przez napięcie warg zmieniasz również dźwięki, tak na wszelki wypadek informuję.
Nie zniechęcaj się na początku bo trąbka to nie jest najprostszy instrument, ale sądzę ze jak poćwiczysz będzie git.
Przyjaciel nigdy nie powinien zbyt wysoko oceniać naszych zalet a wróg powinien przeceniać nasze wady.
- Immortal4ever
- Użytkownik
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 cze 2007, 19:58
- Instrument/y: Kilka cosi....
- Ustnik/i: Vincent Bach CORP. 1C i Bach 7C
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Trąbka wymaga wiele od trębacza...jeśli chcesz być dobry musisz ćwiczyć...
Na początku nie możesz sie przetrenować...Przez jakieś dwa tygodnie musisz grać około 20 minut...pozwoli twoim ustom przyzwyczaić się do ustnika...no i płucom do większego wysiłku... Później też nie szalej...staraj się systematycznie zwiększać długość gry...ale nie zbyt gwałtownie...dzięki temu unikniesz problemów związanych z przetrenowaniem...
Na początku nie możesz sie przetrenować...Przez jakieś dwa tygodnie musisz grać około 20 minut...pozwoli twoim ustom przyzwyczaić się do ustnika...no i płucom do większego wysiłku... Później też nie szalej...staraj się systematycznie zwiększać długość gry...ale nie zbyt gwałtownie...dzięki temu unikniesz problemów związanych z przetrenowaniem...
Już od najmłodszych lat mój spaczony charakter mówi mi, że jestem inny niż ogół śmiertelników. Tu również odnoszę sukcesy.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 6 mar 2012, 18:08
- Instrument/y: amati
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: lublin
SZKOŁA MUZYCZNA DLA DOROSŁYCH.
Mam pytanie czy wiecie moze czy gdzies w Polsce istnieja szkoła muzyczna dla dorosłych tych po 21 roku życia, cos na wzór liceum wieczorowego..studiowac też można praktycznie majac nawet 80 lat.
z góry dzięki za odpowiedź.
z góry dzięki za odpowiedź.
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: 2 kwie 2011, 23:41
- Instrument/y: YTR 2320
- Ustnik/i: Bach Megatone 3C; Denis Wick 3E
- Lokalizacja: WARKA
Przy niektórych szkołach państwowych są takie sekcje, gdzie odpłatnie mogą się uczyć wszyscy Ci, którzy z takich czy innych powodów "nie mieszczą" się w oficjalnych wymaganiach, albo po prostu chcą się uczyć według programu indywidualnego.
Nie wiem tylko, z takim delikwentem, jakby chciał zagrać dyplom?
Nie wiem tylko, z takim delikwentem, jakby chciał zagrać dyplom?